Ja twardnienie brzucha mam od 20 tc az do teraz. Także zdążyłam sie przyzwyczaic
lekarze mowili ze taki moj urok. Ale fakt coraz częściej twardnienie jest dłuższe i bardziej bolesne. Malutka tez sie pcha i przez to mi sie brzuch stawia. Najgorzej jak długo soedze przy stole lub ławie. Wtedy stawia sie najczesciej. Mimo brania magnezu
ja dimerow nie badalam bo i tam bylam do 31 tc na acardzie, a do tej pory na heparynie
Mówili ze pod koniec ciąży kobieta mniej je i ma gorszy apetyt bo sie stresuje porodem i takie tam. Matko [emoji1]u mnie śmiertelny głód sie włączył. Malutka jest strasznie aktywna od dwoch dni. Mam nadzieje ze sie nic złego nie dzieje z nia. Wizta dopiero 23 kwietnia...