Karolina z tego co kojarzę to test PAPA jest na fundusz dla kobiet po skończonym 35 roku życia.
Mnie lekarz dał skierowanie, ale nie mogłam dojść z kobietą do porozumienia w rejestracji, bo kazała mi za nie płacić, a że fatalnie się czułam nie miałam sił z nią dyskutować, ani wyjaśniać tego z lekarzem.
I w ogóle poszłam za wcześnie na pierwsze badanie prenatalne, bo lekarz wprowadził mnie w błąd i powiedział, że od 10 tygodnia już można. Więc było tylko podstawowe. Młody był za mały, chyba że lekarz, który robił mi usg chciał zarobić, bo namawiał mnie bym przyszła kolejny raz do niego prywatnie za 2 tygodnie.
Więc nie mam tych badań. Mogłam zrobić dym, ale stwierdziłam, że nic by to nie dało, a ja i tak bym urodziła dzieciątko zdrowe czy chore, a tak przynajmniej będę mieć spokojną ciążę.
W każdym razie od tego momentu sprawdzam w internecie, jakie są terminy kolejnych badań, tak dla pewności
Drugie usg miałam już w terminie, synuś zdrów
I też, jako że to moja pierwsza, późna ciąża, panikuję i się boję, ale staram się nie nakręcać. Także łączę się z Tobą.
Przy czym przy kolejnej będę już mądrzejsza i nie dam się zbyć. Haha
PS. Spałam dzisiaj, jak suseł