julia2s
Fanka BB :)
Ja znowu wywolywany porod wspominam najlepiej z wszystkich moich trzech, ale to jednak inne realia tutaj. Najpierw przebili wody, bo juz mialam 3cm rozwarcia, ale jakies tam skurcze sie zaczely, ale szybko minely to mialam podana oksytocyne. Tylko zanim dostalam oksytocyne to podali mi zzo, wiec porod totalnie bez bolu. Marze o tym zeby teraz znowu tak urodzic.
Ja już miałam z synem wywoływany poród więc podziękuję , może się samo ruszy teraz bo ten balonik i oksytocynę nie wspominam dobrze