Anipul
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2019
- Postów
- 954
Ojjj mam zupełnie podobnie. Zachcianki, raz na słodycze, za chwilę na coś kwaśnego lub słonego... o irytacji tez coś wiemDla mnie bez różnicy pierwszy syn teraz cora i słodycze pochłaniam gdzie jak nie jestem w ciąży mogą dla mnie nie istnieć prócz pierwszego dnia miesiączki. Z synem nie miałam zachcianek, a teraz jem pomarańcze tonami mimo ze trzeba uważać ale ja nie moge się opamietac jakbym nie panowala nad swoim umysłem. W pierwszej ciazy piłam 3 l wody dziennie, teraz szklankę z magnezem i tyle ... z synem bylam do rany przyłożyć, a teraz ludzie mnie irytują nawet jak nic nie mowia wystarczy ze sa , zwariowac mozna. O mojej cerze juz nie wspomne pryszcz na pryszczu jak u nastolatki...
Dodatkowo musze często odpoczywać i czasami dochodzą mi zawroty głowy..
Tez tak macie?