reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2020

Laseczki mam pytanie, czy któraś czuje kłucie w dole brzucha? Co jakis czas czuje lekkie uklucie... Czy to moze być powiększająca sie macica? Dzisiaj mam 13t3d..
Cały czas czuję brzuch. Czasem mega kłucie w jajniku(to jestem pewna że niegroźne mimo że boli), czasem takie jednostajne napięcie macicy graniczące z mdłym bólem(rozciaga się?). Nawet dzisiaj obmacałam brzuch, śmiesznie czuć macicę, taka kulka. Jak mocniej przycisnę to mocniej czuję to dziwne uczucie więc może faktycznie to macica się przyzwyczaja do nowego stanu...
Najnowszym hitem bólu(i to jest ból) jest spojenie łonowe😣
 
reklama
Laseczki mam pytanie, czy któraś czuje kłucie w dole brzucha? Co jakis czas czuje lekkie uklucie... Czy to moze być powiększająca sie macica? Dzisiaj mam 13t3d..
Mnie też co jakiś czas kuje podbrzusze i pachwiny. Pytałam nawet ostatnio lekarza i jest to normalne [emoji3526]
A ja się właśnie wczulam w dyskusje na ,,zadaj pytanie,, ciąża ,a zwolnienie.
Dyskusja pracodawca & pracownik ,który idzie wcześnie na zwolnienie [emoji20]Nawet zaczęłam już pisać swoje zdanie ale skasowałam uznając , ze wciągnę się w dyskusje, która pewnie skończy się nerwami.

PS. Dziewczyny, martwię się że jest ze mną coś nie tak.Dzisiaj 12+1 A ja nadal nie mogę uwierzyć w to że jestem w ciąży. Mało tego… Nie potrafię się głośno cieszyć, wręcz się tego boję. Nie wiem kiedy to się zmieni?
Jak już brzuszek będzie spory i ktoś będzie cię mocno kopal od środka. Albo po 14 tyg czyli magicznym wejściu w 2 trymestr. Tak czy siak - nie martw się tym. To zupełnie normalne, że nie wierzysz bo ta cała ciąża to dziwna jest ;) nie bój nic :*
Ja też dalej nie dowierzam, myślę, ze zmieni się to dopiero gdy będę czuła ruchy Maluszka [emoji3059] dzisiaj u mnie 16t1d.
 
Dziewczyny ja jakas glupia jestem...bylam wczoraj u siostry i jej córka 3 tyg wnuczke jej przywiozła...takie sliczne malenatwo...moja siostrzenica chciała dac mi małą na ręce a ja spanikowalam, bałam sie, ze coś jej zrobię i teraz sobie myślę jak to będzie jak ja urodze...jak tez będę sie bała? No panicznie boję sie małych dzieci...szczerze nigdy nie trzymałam malego dziecka na rękach. Eh

Nie martw się Kochana. Ja miałam tak przy pierwszej ciąży, myślałam, że nie będę potrafiła się zająć córką. Wcześniej nie miałam absolutnie żadnej styczności z dziecmi, tym bardziej niemowlakami. Obcego dziecka nie wziełabym na ręcę. Mała się urodziła, a ja wszystko robiłam przy niej jak z automatu. [emoji6]

Lep mi pęka ;/ położyłam się, przespałam godzinę i obudziłam się z bólem głowy :angry:
Wzielam paracetamol, w razie czego mogę jeszcze jeden? Zaraz eksploduje :hmm:

Biedna, ja ostatnio miałam nieprzerwane dwa dni bólu głowy. W takie dni czasami i 4 sztuki paracetamolu biorę. Myślę, że spokojnie możesz wziąć jeszcze jedną tabletkę.

A tak przy okazji płci, porownywalyscie sobie kalendarz chinski? Mi się w obu przypadkach sprawdzila płec dziecka jak narazie , także cos w tym jest . Wiadomo te kobietki które zaszly w ciaze na granicy i wieku i miesiąca wyznaczonego na tym kalendarzu mogą mieć niezgodne z nim wyniki, ale patrząc ogóle mi i moim koleżanka duzo razy się sprawdzil ten kalendarz hihi :D



U mnie kalendarz chiński już w pierwszej ciąży się pomylił więc olewam ;)

Ja tak samo podchodzę do kalendarza chińskiego. Pierwsza ciąża pudło, w tej sprawdziłam i również pudło. [emoji1]

PS. Dziewczyny, martwię się że jest ze mną coś nie tak.Dzisiaj 12+1 A ja nadal nie mogę uwierzyć w to że jestem w ciąży. Mało tego… Nie potrafię się głośno cieszyć, wręcz się tego boję. Nie wiem kiedy to się zmieni?
Myślę, że Ci się to zmieni jak poczujesz pierwsze ruchy dziecka. Tak ma większość kobiet. [emoji6] Ja w pierwszej ciąży do samego końca jakoś tego nie czułam, nie wierzyłam, że zostanę mamą. Nawet po urodzeniu córki miałam różne dziwne myśli. Czułam się jakbym była jedynie opiekunką tego dziecka i to nie było moje dziecko. Teraz już wiem, że to była depresja, która męczyła mnie już w ciąży i wcześniej powinnam się z tym uporać, a niestety nie byłam tego świadoma i cały czas myślałam, że ze mną jest coś nie tak.
 
Ostatnia edycja:
PS. Dziewczyny, martwię się że jest ze mną coś nie tak.Dzisiaj 12+1 A ja nadal nie mogę uwierzyć w to że jestem w ciąży. Mało tego… Nie potrafię się głośno cieszyć, wręcz się tego boję. Nie wiem kiedy to się zmieni?
Cały czas wydaje mi się że tylko sobie tą ciąże wymyśliłam. Dlatego nie chwalę się zbytnio. Detektor tętna mi w zeszłej ciąży pomagał w tych momentach, dzisiaj też wyciaągnełam po raz pierwszy bo boję się ogłosić w pracy, cały czas myślę że ogłoszę i okaże się że to jednak nie ciąża. Po detektorze do mnie dociera Na chwilę☺
 
Jak już brzuszek będzie spory i ktoś będzie cię mocno kopal od środka. Albo po 14 tyg czyli magicznym wejściu w 2 trymestr. Tak czy siak - nie martw się tym. To zupełnie normalne, że nie wierzysz bo ta cała ciąża to dziwna jest ;) nie bój nic :*

Kochana jesteś [emoji8]
 
No wlasnie..to spojenie lonowe...kurde czlowiek sie naczyta, ze może szyjka sie skraca itd. Chora glowa...
Cały czas czuję brzuch. Czasem mega kłucie w jajniku(to jestem pewna że niegroźne mimo że boli), czasem takie jednostajne napięcie macicy graniczące z mdłym bólem(rozciaga się?). Nawet dzisiaj obmacałam brzuch, śmiesznie czuć macicę, taka kulka. Jak mocniej przycisnę to mocniej czuję to dziwne uczucie więc może faktycznie to macica się przyzwyczaja do nowego stanu...
Najnowszym hitem bólu(i to jest ból) jest spojenie łonowe[emoji21]
 
Cały czas wydaje mi się że tylko sobie tą ciąże wymyśliłam. Dlatego nie chwalę się zbytnio. Detektor tętna mi w zeszłej ciąży pomagał w tych momentach, dzisiaj też wyciaągnełam po raz pierwszy bo boję się ogłosić w pracy, cały czas myślę że ogłoszę i okaże się że to jednak nie ciąża. Po detektorze do mnie dociera Na chwilę[emoji5]

O proszę, czyli sporo z Nas tak ma :)
Ja jeszcze PANICZNIE się boje ze moja niska hgb może doprowadzić do złych rzeczy tfu tfu i tu nie umiem zaznać spokoju.
 
No wlasnie..to spojenie lonowe...kurde czlowiek sie naczyta, ze może szyjka sie skraca itd. Chora glowa...

A ja dzisiaj z ciekawości czytałam o tym spojoniu łonowym (jestem zielona w temacie ....) i wyczytałam ze ono się rozchodzi dopiero w 3 trymestrze? To jak to jest?
Co do bólu to ja miewam Klocia i nawet dzisiaj je czuje. Nad spojeniem łonowym tez mam twarde wiec sadze ze tak ma chyba być.

To, co dla mnie dziwnie czasami czuje dosłownie ,,ból szyjki,, bólem tego nazwać nie mogę ale czuje :)
 
reklama
Cały czas wydaje mi się że tylko sobie tą ciąże wymyśliłam. Dlatego nie chwalę się zbytnio. Detektor tętna mi w zeszłej ciąży pomagał w tych momentach, dzisiaj też wyciaągnełam po raz pierwszy bo boję się ogłosić w pracy, cały czas myślę że ogłoszę i okaże się że to jednak nie ciąża. Po detektorze do mnie dociera Na chwilę☺
Kupiłam detektor tętna po twoich dzisiejszych postach. Boje się tylko że nic nie usłyszę i będę schizowac jeszcze bardziej :(
 
Do góry