reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Wróciliśmy ze szczepienia Cyprian waży 7,5 kg :blink:byl bardzo grzeczny trochę tylko zapłakał.

Ha-NN-aH to co myslą inni to akurat najmniej wazne zwląszcza że tą sa osoby takie jak napisala Szopek , ech szkoda gadać moglabym pisać i pisać co o tym myśle . Zwlaszcza że teraz moje cięzkie podejscie do karmienia wywodzi sie zwlaszcza z dręczenia przy zuzi ,mimo że wtedy karmilam bo sama chcialam. Najgorsza tesciowa która trójki nie karmiła w ogóle ,truła mi i trula ,teraz ciagle tylko przychodzila sprwdzać czy karmie .A jak jej córeczka przyszla ze szpitala i od razu butlę żeby spokój miała to wszystko bylo ok. No nic w każdym razie niech to bedzie twoja decyzja tak czy inaczej
Ja to sie teraz malo komu takiemu obcemu przyznaje że nie karmie ,bo mimo wszystko słuchanie mądrości i wrecz pogardy nie potrzebuje.
W sumie mogłabym tez bajerować jak niektóre moje znajome że pokarmu nie mialam, bo mimo że na pewno sa takie kobiety , to akurat nie one ,po prostu wygodniejsza butla a pokarm stopniowo zanikal bo jak sie piersi nie podaje
W sumie troche można zrozumiec bo przyznać że sie nie karmi bo tak mi lepiej to dopiero mozna sie narazić
Najgorsze to ze one mogly nie karmić ale ty przecież musisz

Iwonka brawo dla Vanesski ,na pewno duzo w tym twojej zasługi :tak:
 
reklama
witam
wieczornie.dzis od rana w play group i tak dzionek zlecial:sorry:
Szopek jak by mi tak baba powiedziala to bym ja chyba zatlukla:angry:ja jak bylam w szpitalu to nie mialam pokarmu,dawali mi butle i tyle,nikt mi tu nawet nie powiedzial zeby probowac az przyszla polska polozna,dzieki niej mialam mleko.angielska polozona(stare prochno)jeszcze do mnie z wyzutami po co chce probowac jak dziecko je juz butle:no:zla pozniej na mnie byla,normalnie szok:no:ale ja chcialam sama karmic.niestety tylko 4 tyg ale zawsze cos.nie zalamywalam sie potem,butla i tyle jak mus to mus.wazne zeby dziecko bylo najedzone.
Iwonka zdolniache masz w domu:tak:barwo:-)
Kamilka powodzenia:-)
 
Witajcie.
U mnie siedzenia w domu ciąg dalszy. Niech ktoś mnie odwiedzi buuu :eek: Dziś na chwilę tylko tata zajrzy, bo muszę wyjść do przychodni po zaświadczenie do żłobka. Dzwoniłam wczoraj i babka powiedziała, żeby przyjść bez dziecka, bo teraz dziecko ma małą odporność i może coś złapać.

Kamilka, powodzenia :-)

Szopek, no niesamowite żeby babsztyl powiedział w ten sposób do młodej mamy :no:

Gdyby tak ktoś mi powiedział, to na pewno bym się rozkleiła i ciężko mi by było się pozbierać, zwłaszcza w stanie psychicznym jaki miałam w szpitalu.. Mi położne pomagały karmić, ale tak na odwal się, każda inaczej i wreszcie nic już nie wiedziałam. Wreszcie przyszła jedna konkretna babka i pokazała mi, jak karmić "spod pachy". Dzięki niej mała wreszcie zassała. A i tak ciągle płakałam.
 
Witam wszystkich, Wiktoriam uśpiona, więc mam czas dla siebie.

U nas nic ciekawego. Jutro idę z Wikusią do przedszkola na polską grupę, chodzimy tam co piątek, mamy mogą wypić kawę, dzieci pobawić się ze sobą.W środy chodzę też z nią do przedszkola, ale na angielskie grupy.
Byłam ostatnio u lekarza z zapytaniem o bilans 2 latka ( w Anglii też to praktykują) , bo mała ma już 2 i pół roku, a do tej pory nie dostałam żadnego zawiadomienia. Okazało się że zawiadomienie zostało wysłane na stary adres, a przecież zmieniałam na nowy.... :confused2:
Umówili nas na wizytę i co mnie zdziwiło bilans będzie u mnie w domu, lekarka przyjdzie we wtorek.

Hannah: bardzo współczuję, ale wiem co przeżywasz, też przez to przechodziłam i przestałam karmic piersią.
Nie miej wyrzutów, mleko modyfikowane zwiera wszystko to co potrzebne dla dziecka.
A tym co myślą inni na ten temat to się nie przejmuj, to Twój wybór, a po za tym nie robisz nic złego.....przecież wiesz :) Bo nigdy świadomie nic złego nie zrobiłabyś dla swojego dziecka.

Iwonka: Ale musiała Cię duma rozpierać jak rozmawiałaś z panią psycholog :)
Pewnie to miłe uczucie słyszeć tyle dobrych rzeczy o własnym dziecku :)
 
Witam
SZopek jestem w szoku,niby najlepsza firma co do jedzenia dla dzieci a prosze:angry::angry:w glowie sie nie miesci.ja nie uzywalama sloikow bo myslalam ze jak siedze w domu i mama nie gotowacx a kupowac to grzech i na szczescie dobrze nam to wyszlo,gerber nie gerber prawdobodobnie wiekszosc firm tak pewnie robi:no:

Gunia u nas tez sa polskie grupy w srody ale nie chodze bo plotkuja tylko:baffled:ale na sngielskie chodzilam teraz idzie do nursery wiec mam z glowy i tak:-)

Jutro rano jedziemy do urologa,ciekawe co mi powie a na 1.30 do zlobka wlasnie:-)
 
Nie do wiary z tym Gerberem. Moja jadła regularnie właśnie te słoiczki, bo tylko te jej smakowały :confused2:

Iwonka, kiedyś jak pisałaś, że Klaudia układa 60 puzzli, nie mogłam normalnie uwierzyć. Ale dziś kupiłam mojej 60, dwa razy jej pomagałam układać, a teraz sama samiuteńka układa :szok: To chyba racja, że każde następne pokolenie jest mądrzejsze od poprzedniego. Chociaż w naszych czasach nie było takich zabawek stymulujących rozwój.
 
Witam.Wczoraj nawet nie usiadam do kompa,wlaczylam go ale Klaudia odrazu sie wspasowala,a zreszta jeszcze nie bardzo sie czulam.Teraz tez usiadlam po Klaudii i widze tego efekty bo nie dziala mi alt na klawiaturze:wściekła/y:juz moje dziecko cos przestawilo:dry: Druga jest w przedszkolu,dzis mieli isc do kina na Megamocni:tak::tak::tak: Dziekuje serdecznie za gratulacje,sama bylam w szoku:-p wiedzialam ze umie pewne rzeczy ale wydawalo mi sie to normalne, fakt jest w tym moja zasluga bo staram sie poswiecac czas na wspolne rysowanie,pisanie szlaczkow wzorow i innych takich,kupuje te ksiazeczki edukacyjne z cwiczeniami:tak: jak dziecko ma ochote to je rozwiazujemy ale nigdy nic na sile:tak:od malego jednej i drugiej latwo do glowy wchodzily literki ,figury.Klaudia zaczyna pisac na klawiaturze swoje imie i wysyla na gg do babci:-D:-D

Migotka brawa dla Igusi:tak::tak::tak: a sama widzisz ze powiedzieli ci ze jest slaba odpornosc u dziecka wiec nie ma co sie spieszyc z tym zlobkiem bylo,:tak:podawaj jej cos na wzmocnienie :tak:
Kamilka super,powodzenia zycze!:-)

Szopek a to swinie w tym gerberze:no:

Moje dziecko tez wychowane na tych sloiczkach,ciekawe co w bobovicie daja:sorry2: ja uwazalam ze sloiczek lepszy niz bym ja cos ugotowala i nie dala tego wszystkiego co tam bylo w skladzie i ta konsystencja i wogole. I tak nadal uwazam jest to fajna i pomocna rzecz dla rodzicow,szczegolnie dla mamusiek zajmujcych sie dziecmi,licze na to ze po tym rozglosie cos sie zmieni:dry:

Ogldaam wczoraj pierwszy raz nagrania z przygotwan do koncertow Michaela Jacksona ten koncert This is it i powiem wam ze dzis znow obejrzalam powtorke tego na HBO,jestem pod wrazeniem.On byl naprawde wspanialy:tak:a widowisko szykowalo sie na zarbiste.Szkoda ze fani tego nie doczekali, tak samo jak i wszyscy ktorzy wspolnie wspoltworzyli przygotowania do tych koncertow.Jak nie ogladaliscie to polecam:tak:
 
Ostatnia edycja:
witam w kolejny pochmurny dzień :eek: juz czlowiek dosyc ma normalnie.

Iwonka no naprawde aparatka z tej Twojej klaudi, da sobie rade w zyciu dzieczyna :tak: Tylko ja dobrze pokierowac i bedzie super, bo niby z regoly zdolniachy to troche leniuchy ;-)Moj nie umie a moze i niechce ukladac puzzli niestety, daje mu te maxi tam ich jest 24 to ich nie lubi ale lubi te drewniane i wie gdzie jaki przedmiot wcisnac, lubi malowac farbami bawic sie modelina i ciastolina.. a kredki tak srednio teraz. Niewiem od czego to zalerzy.
Dzis bal przebierancow w zlobku, bedzie maly kowboj wogole jest szał na pistolety nie znosze takich zabawek a zaczelo sie od pierwszego w wigilie bo dostał :eek:
M.J obejrze sobie w domu, kurcze głosnikow nie mam

Kamilka super z tym prawem jazdy obys jak najszybciej zdała a za kolejne w razie w egzaminy tez Ci zaplaca ??

U nas idzie odpieluchowanie w miare dobrze, w zlobku sam idzie do kibelka i ostatnio bez zadnej wpadki :tak: jeszcze jak bym oduczyla go nocnego picia mleka to by bylo super. Ostatnio zrobil sie nie jadek na normalne rzeczy to daje mu wszystko na stol i sam sobie robi kanapki wtedy je :-)

ale nagryzmalam bez ladu i skladu
 
reklama
Witam.
Mój Miku też ma w głębokim poszanowaniu puzzle. Nie wiem czy potrafi ułożyć ( pewnie tak ;-):-p) ale się nie dowiem, bo nie chce ich układać. Za to lubi je rozwalać , jak ja mu ułożę, zeby zobaczył obrazek ( tak dla zachęty).

Co do słoiczków, to się nie ma co łudzić, ze tak postępuje tylko Gerber.
Ja gotowałam sama , oprócz dań, których sama bym nie wykonała. np. coś tam z królika.
Po prostu jak i tak siedziłam w domu, mialam produkty z własnego ogródka to co mi szkodziło.
Dziwiły mnie tylko pewne rzeczy:
-marchewka słoiczkowi bardzo przebarwiała skórę. Trudno mu było buzię domyć.
- na rybę z dań słoiczkowych nie był uczulony. Na jakąkolwiek " normalną" zaraz silna reakcja.

Ja unikałam hippa , bo dodawali sól , nawet w tych daniach dla malutkich niemowlaków.

Kamilka- powodzenia na kursie.
 
Do góry