Majóweczki 2008

Puchatka · 16 Kwiecień 2010

Sylwia gratuluje synka :tak:

u nas jak ptaszek jednak nie poleci to będzie Michałek bo takie imię było wybrane w ramach alternatywy dla Majki gdyby cosik się tam ukryło :-D

a jakby nasz synek okazał się jednak córcią to zostanie Ewunią :tak:

co do delikatnych dziewczynek to ja takowej nie posiadam i za nic sobie nie wyobrażam jakby moje dziecko na placu zabaw usiedziało więcej niż minute na ławce bo akurat chce jej się pić na plac zabaw chodzimy w dresikach i zawsze są one jednorazowe nadają się kompletnie do prania bo Majka szalej w piaskownicy na zjeżdżali huśtawce drabinkach albo po prostu biega za piłką wczoraj dwóch trzyletnich chłopców tylko podejrzliwie przyglądało się jak Majka wchodziła na zjeżdżalnie i z wrzaskiem Majcia jedzie zjeżdżała raz za razem :tak:

więc jakby co to ja dziewczynki też polecam szczególnie te energiczne :-D

pola_1981 · 16 Kwiecień 2010

Puchatko super, że się odezwałaś... ostatnio myślałam, co u Ciebie.

Martwi mnie, że Ola się nie odzywa. Ma ktoś z nią inny kontakt niż BB???

A ja Kochane właśnie urywam się z pracy,lecę po mojego synka i pędzimy na zakupy. Taty nie ma, to sobie poszalejemy troszkę :-):-):-)

Miłego weekendu

kamilka87 · 16 Kwiecień 2010

Witajcie dziewczyny

Widze ze dyskusja wrze.. ja tam chcialam dziewczynke ale los splatal figla :tak:

Ja Adasia do piachu zawsze ubieram tak ze moze sie wybrudzic jak leci ale i w wyjsciowych rzeczach tez nie specjalnie go pilnuje bo to nie realne zeby on byl czysty na dworzu... i podobne mam podejscie do dziewczynek...
ale niestety tez widze takie mamy i babcie ktore tak sie zachowuja i nie wyobrazam sobie tak trzymac na sznurku dziecko.. tylko ze u mnie taka jest wlasnie tesciowa najlepiej malemu zalozylaby szelki i tak spacerowala... dlatego unikam jak ognia zostawiania z nia malego... teraz to tylko jak chory jest...

Szopek a moja tesciowa z panienskiego nazywa sie Fąfara :-D

Barbara...

sylwia85 · 16 Kwiecień 2010

iwonka2006 pisze:
Sylwia pewnie bym mówila na Jonatana Natan jak od Natanielka którego tez znam ;-) Ladne ma znaczenie i pochodzenie te imię.Z takich podoba mi sie tez DawidTych których znam sa zawsze przystojni i na ogół z ciemnymi włosami;-)

I nie ma co patrzec na opinie innych czy ich wysmiewać,jedni lubia imiona ze tak powiem prehistoryczne za czasów naszych prababć,choć tez sa polskie a dla wiekszości sa jednak mimo to smiesznie,inni nadają takie imiona co w podworku co druga osoba tak sie nazywa a inni anglojezyczne .I co z tego? To są wybory rodziców. Nie było jeszcze tak żeby wszyscy w jakim kolwiek temacie byli zgodni.

Ciekawe jak wyniknie to wszystko przez tą chmurę pyłu
Miłego dnia:-)

Zgadzam sie w zupełności :tak:

Wpadło mi w ucho ten Nataniel i powiedzialąm P. a on żebym już nie wydziwiala bo gotów zapomnieć jak dziecko bedzioe mialo na imie ...
Mnie tam bardziej niż ten jakiś pył martwi że u nas już prawie caly tydzień leje a dziś już masakrycznie .Idzie oszaleć ,wczoraj zuzi kupilam już kalosze i parasolke taka mała bo inaczej nie dalo rady Przynajmniej dziecko jest przeszczęsliwe jak sie w kałuzach chlapie ale na tym sie kończy przyjemność

Co do zachowań dziewczynka chlopiec to dużo ale to dużo zalezy od tego jak rodzice do tego podchodza.Mi sie wydaje że zuzka jest naprawde zywiołowym dzieckiem i ja wylaczając jakieś ataki histeri czy odpukać jakby np. bila jakieś dziecko (co sie nie zdarzylo) to ja nie ograniczam .Uważam że dziecko musi sie wyszaleć ,a przy tym rozwijać swoją ciekawość świata .Niestety wg. tych matek które sa przewrażliwione na punkcie swoich dzieci czystości ,ładu i porzadku wychoidzimy na te matki które za dużo dziecku pozwalaja ,nie umia wychowywać itd...już nieraz spotkaląm sie z talkimi uwagami i najgorsze że od bardzo bliskiej osoby ,która teraz sama ma dziecko ale zachowuje sie dokladnie jak opisalyscie ,poza tym zuza jest opierniczana za każdy przejaw zabawy ,bo ubrudzisz bo zniszczysz ,bo balągan zrobisz .Dlatego moje wizyty ograniczam ostatnio do niezbednego minimum i wole z zuzka iść na plac zabaw niech sie wyszaleje i po takich naszychj różnych wyprawach czuje że naprawde sie dogadujemy :tak:

cosmolady · 16 Kwiecień 2010

szopek dla mnie Klaudia Ogórek to też nic rażącego ale Samanta Kiełbasa w dodatku z Wieprza to śmiech na sali :-D

MOja Majka też zawsze brudna, na place zabaw gdzie jest zjeżdżalnia zawsze dresy bądź getry, ale nie dlatego, żeby nie pobrudzić kiecki, tylko dlatego, że źle się w kiecy zjeżdża :-D

Zresztą brudne dziecko to szczęśliwe dziecko :-D

kwiateczek · 16 Kwiecień 2010

Witm
Sylwia gratuluje chlopca:-)ja jak kiedys bede miala drugiego to rozpaczac nie bede,chlopcu sa kochaniutcy :sorry:

;-)

Co do imion to Kondzio mial byc Blazej ale G sie nie zgodzil,nastepnym razem bedz\ie;-)a dziewczynka Rozalka:-)Marz mi sie co prawdw Rozlakowe kiteczki ale Blazejowy jezyk tez super:-)
Jak slysze tu imona polskich dzieci to czasem rece opadaja.zazwyczaj sa przemieszane z angileskim lub tyl;ko angileskie a jak rozmawiam i pytam czy tu zostaja to polowa mowi ze nie i potem trudno takiemu dziecku bedzie sie zaklimatyzowac w szkole np.dzieci sa dziecmi i wymiewaja sie.Moje imie w szkole mnie przesladowalo :baffled:

Szopek szczerze mowiac nie wiem czemu ja tak rozbawilo to nazwisko weterynarza :sorry:

Co do nadopiekunczych mam i glupich to szkoda slow.Moja bratowa jest taka,jak przyjezdzaja to mnie krew zalewa bo mimo ze Marcel jest starszy od Kondzia o 3 mies to zawsze go pod reka nosila bo sobie moze cos zrobi,nie jest u siebie ...itp tylko sie klocimy :no:

Tyle sie natlumacze ze przeciez Konrad tu mieszka i ze nie ma nic niebezpiecznego,ze na prostej drodze sie moze przewrocic i wieksza krzywde zrobic ale ona nie slucha i krok w krok za[ nim+ :wściekła/y: