reklama
L4dY-bIrd
doula
dziewczyny czy Wy też w ciągu dnia chodzicie często do WC??Bo już nie wiem czy coś ze Mną jest nie tak czy to jeszcze norma i tak będzie do końca ciąży ??
spoko z toba wszytko ok ;-)
maluch poprostu naciska na pęcherz i dlatego tak czesto biegamy do wc .
Powinno niedługo Ci minąć ale pojawi sie znowu pod koniec ciąży jak szkrab bedzie miał mało miejsca i bedzie sie rozpychał .
Także ...głowa do góry ...to normalne do puki nic cie nie boli i nie szczypie podczas oddawania moczu
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Ja sikam ale juz mniej,tzn w dzien sporo ale w nocy juz prawie wcale.
Teraz sie strasznie najadlam i ledwo siedze....Dzis moje malenstwo bardzo ostro sie rusza i fajnie lubie takie akcje
Teraz sie strasznie najadlam i ledwo siedze....Dzis moje malenstwo bardzo ostro sie rusza i fajnie lubie takie akcje
L4dY-bIrd
doula
ja jeszcze takiego " ostrego" ruszania nie czuje ale takie delikatne przepłynięcia tak
w środe o 15 mam usg ...wiec wkleje fotke naszego malucha na odpowiednim wątku
w środe o 15 mam usg ...wiec wkleje fotke naszego malucha na odpowiednim wątku
magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
Ufff... nadrobiłam. Aleście sie rozpisały przez te kilka dni jak mnie nie było.
Teraz jestem mamą na odległość, bo nasz synek został u dziadków po weekendzie. Dołączymy do niego na Święta (na 3 dni), ale przywieziemy dopiero w 2008. Tak długo nie mieszkał jeszcze u dziadków, ale to chłopak, który łatwo się aklimatyzuje i świetnie bawi nawet jak rodziców nie ma w pobliżu.
A nasza niania tak chorowała, że już miałam dość kombinowania dorywczych opiekunek, chodzenia z nim do pracy. Dziadki nas wspomogli
Teraz jestem mamą na odległość, bo nasz synek został u dziadków po weekendzie. Dołączymy do niego na Święta (na 3 dni), ale przywieziemy dopiero w 2008. Tak długo nie mieszkał jeszcze u dziadków, ale to chłopak, który łatwo się aklimatyzuje i świetnie bawi nawet jak rodziców nie ma w pobliżu.
A nasza niania tak chorowała, że już miałam dość kombinowania dorywczych opiekunek, chodzenia z nim do pracy. Dziadki nas wspomogli
Magdaleno, to Twoje dziecko ma super dziecko, ważne że w takich momentach nie zawodzą i masz kogoś do pomocy. Teraz wszystko sobie na święta porobisz i na pewno odpoczniesz;-). Pozdrawiam i pisz w miarę często bo nasz gł. wątek się rozpisuje coraz bardziej:-)
asiaa27
Majowe mamy'08
Witam serdecznie. Ja właśnie zbieram się do pracy. Dzisiaj mam strasznego lenia. Mam tylko ochotę poleżeć sobie Dzień zapowiada mi się pracowity. Pozdrawiam wszystkie Majowe MamcieI życzę miłego dnia.
hej dziewczyny a ja dzis wczesnie zaczynam dzien az musze sobie to w kalendarzu zapisac ze tak wczesnie wstalam ale bylam juz zaniesc mocz zeby na jutro na badanie gink bylo....
a wy dzis za moja niunie trzymajcie kciuki zeby nam sie pokazala na usg.... ja z przejecia cala noc nie spalam denerwowalam sie czy juz wstac isc zrobic sisiu i jak przysypialam to snilo mi sie dzieciatko az mialam go za duzo w glowie...
wizyte na usg mam dzisiaj o 15... wiec napewno jak sie dowiem co i jak to wam napisze ale dopiero wieczorem bo po wizycie idziemy na pizze bo brat kuby przyjechL z ameryki i chcielismy sie z nim zobaczyc...
a wy dzis za moja niunie trzymajcie kciuki zeby nam sie pokazala na usg.... ja z przejecia cala noc nie spalam denerwowalam sie czy juz wstac isc zrobic sisiu i jak przysypialam to snilo mi sie dzieciatko az mialam go za duzo w glowie...
wizyte na usg mam dzisiaj o 15... wiec napewno jak sie dowiem co i jak to wam napisze ale dopiero wieczorem bo po wizycie idziemy na pizze bo brat kuby przyjechL z ameryki i chcielismy sie z nim zobaczyc...
reklama
M
madamagda
Gość
Witajcie kochane!
Ja własnie sie instaluje w pracy, mam troszke robotki na dzisiaj.
Byłam również oddać mocz, krew i w końcu zrobiłam test na toxo. A jak odsłoniłam rękę do pobierania to zauważyłam wysypkę, zarzekałam się że nie będę jadała cytrusów, a nie mogłam sie wczoraj oprzeć i mam tego skutki.
Trzymamy kciuczki za laseczki idące dzisiaj na USG.
Ja własnie sie instaluje w pracy, mam troszke robotki na dzisiaj.
Byłam również oddać mocz, krew i w końcu zrobiłam test na toxo. A jak odsłoniłam rękę do pobierania to zauważyłam wysypkę, zarzekałam się że nie będę jadała cytrusów, a nie mogłam sie wczoraj oprzeć i mam tego skutki.
Trzymamy kciuczki za laseczki idące dzisiaj na USG.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: