reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Cosmo, dzięki za mocne trzymanie kciuków, udało się od dziś jesteśmy właścicielami domku na ogrooooooooooomnej działce :tak: do końca września muszą nam zdać domek i klucze, już nie mogę się doczekać, ale nie posiadam się ze szczęścia...trzecie marzenie spełnione...chwila odpoczynku i będę mogła zacząć marzyć od nowa ;-):-):-):-):-):-). Co do zaproszenia, Ty wiesz, rozmawiałyśmy wczoraj i zawsze będziesz mile widziana :tak:
Ale jestem szczęśliwa, szkoda tylko, że opić nie mogę, no chyba że Colą light :-p;-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
Hej,
Byłam dzisiaj z małą u ortopedy. Zuzia stawia troszkę stópki do środka. Mamy tylko pilnować żeby siadała po turecku i butki tylko z wyprofilowanym wnętrzem kupować. Tak więc chyba nie jest źle. TAk poza tym to stara bida. Dzień jak codzień:-)

Dotkass - super , gratulacje. Od września będziesz mogła urządzać swój wymarzony dom!!!!:tak:
Co do tego nastawiania się na dziecko to chyba masz rację. Muszę wyluzować troszkę:tak:

panistepelek - dużo juz gada Twoja mała. Fajnie że okazało się że jest więcej dzieci. Będzie Wam weselej;-)
 
hej dziewczyny

ja dopiero teraz bo dzis rano pojechalam zawiesc malego do swojej siostry no i do pracy...

a po pracy sprzatanie gotowanie i prasowanie teraz chwila wytchnienia... jutro ide malego rano obciac mam nadzieje ze nie bedzie scesji:eek::eek::confused2::confused2:

zmykam spac bo poza tym u mnie nic ciekawego napewno zyje..
 
Dotkass GRATULUJĘ!!!!

BYłam dziś z kuzynkąw katowicach, zachciało nam sie wielkiej Galerii handloweji co?auto poszło... jakiś wężyk od chłodnicy jej zgnił i masakra byla... jeden koleśkazał kupić scierę i to zawiązał powiedział,ze spoko dojedziemy do domu kupiłyśmy płyn bo cały wylecial dziurą (poza tym zgniciem jeszcze dziura była w tym wężyku) okazało sie, że leje się jeszcze bardziej... Na szczęście przed nami zaparkował koleś (moja kuzynka warzy ze 140kg a ma branie jak nie wiem) pomógl nam...zadzwonił po swojego syna i ten nam się nad tym spuszczał z 4h... trzeba było poksylina kleić, no ale jakoś dojechałyśmy. Matka na mnie wściekła bo zostala z młodym a miała na jakiś pokaz iść więc nie posza bo może z pół h temu wróciliśmy. Dobrze, że Majka była grzeczna... Fajny był ten koleś co nam naprawiał, nagapiłam się na jego boskie nogi :-D:-D:-D
 
Witam się cała szczęśliwa :-)

Pogoda cudna, cóż jeszcze chyba wszystko w pięknych barwach :tak:

dziubek, od września to niestety nie zacznę, bo dopiero z końcem września muszą oddać nam klucze, więc w październiku zacznie się szukanie ekipy do roboty, jak dobrze pójdzie to może na Święta Bożego Narodzenia tam zamieszkamy, ale nie będziemy się spieszyć, co weekend napewn tam będziemy :tak:;-):-). Najważniejsze, że już mamy coś swojego :-)

cosmo, ale miałyście przygodę :no:, a z nóg kolesia się uśmiałam jak nie wiem :-D:-D:-D, ach Ty spragniona ;-):-p:-D:-D:-D
 
ależ tu dziś ruch :-D

na dworze taki ukrop że nie szło wytrzymać, musieliśmy przyjśc do domu

idę jeść śniadanie bo mnie skręca z głodu
 
cosmo hehe nie ma to jak zgrabne nogi :-p no to mialyscie farta niewiem czy pamietasz jak pisalam ze mi sie stalo podobnie tyle ze chlodnica walnela i tez plynu nie bylo olej sie zagotawal auto mi zgaslo z pod maski dym :baffled:

Dotkass gratuluje :-) chyba nic wiecej nie trzeba pisac ;-)
 
Wiktoria pamiętam, pamietam to z tym nowym samochodem takie przeoje miałaś.. mi to się wczoraj cały czas chichrać chciało, ale ja taka walnieta jestem zawsze jak jakies kłopoty to ja w śmiech.Ciekaweczy To sie leczy? :rofl2::rofl2::rofl2:
 
reklama
Hej,

Cosmolady - przygodę miałaś niezłą:tak:ja tam tyłeczke bym obejrzała;-)

Moja Zzuzia coś pokasłuje. Ja jeszcze siedzę w kuchni i soki z malin robię. Zejdzie mi się chyba do północy. Niedługo w końcu skończą się te przetwory i będzie można odetchnąć:tak:

Zuzi idą kolejne zęby. Tym razem czwórki dolne.
 
Do góry