Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
Dzień Dobry,
Wczorajsze samodzielne zasypianie Ami polegało na 7 minutowym przerywanym już dużo cichszym płaczu, potem się położyła i już cichutko leżała do póki nie usnęła, o 20:00 spała już bardzo twardo, więc ułożyłam ją wygodnie i przykryłam kołderką, tylko raz jęczała w nocy przez chwilę, no i o 5:00 była pobudka, ale ja spałam dziś do 9:00, dziwne, że tylko tyle zawsze lubiłam spać, ale byłam już max wyspana, co się dziwić jak dzień w dzień o 6:00 wstaje ;-). R dziś przejął większość opieki nad Ami, a ja się byczę ;-)
Migocia, udanego wyjazdu i urlopowania :-)
Wczorajsze samodzielne zasypianie Ami polegało na 7 minutowym przerywanym już dużo cichszym płaczu, potem się położyła i już cichutko leżała do póki nie usnęła, o 20:00 spała już bardzo twardo, więc ułożyłam ją wygodnie i przykryłam kołderką, tylko raz jęczała w nocy przez chwilę, no i o 5:00 była pobudka, ale ja spałam dziś do 9:00, dziwne, że tylko tyle zawsze lubiłam spać, ale byłam już max wyspana, co się dziwić jak dzień w dzień o 6:00 wstaje ;-). R dziś przejął większość opieki nad Ami, a ja się byczę ;-)
Migocia, udanego wyjazdu i urlopowania :-)
Anusiasac, najlepsze życzenia z okazji urodzinek!!
A do życzeń się podpinam ;-):-)