reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

:szok::szok:hej dziewczyny
u nas tez pochmurno my dzisiaj cala noc z synusiem spalismy razem i maly obudzil sie o 4 potem 5 a potem spal do 8:szok::szok::szok: szok u nas to rzadkosc

troche zimno dzis nie wychodzimy na dwor nie ma po co... :-:)-:)-(
 
reklama
hej a moj Adas niestety nosi juz rozmiar 74 i co smieszne niektore rzeczy spod tego rozm sa dopasowane:szok::szok::szok::crazy::crazy::crazy:

powiem wam ze ja w biegu zmieniam mu ubranka tak szybko rosnie:-:)-:)-( jak mi sie snilo ze urodzilam dorosle juz dziecko to chyba mi sie sprawdza hahahha:-D:-D:-D:-D
 
Ta mała to prawdziwy głodomor prawie cały czas je. Potrafi zjeść 180 ml na raz, a za godzinę znów się upominać o jedzenie. Ostatnio jak odciągnęłam mleczko to z jednej piesi odciągnęłam 140 ml. a ona jeszcze dojada modyfikowanego. Ile wasze maluszki teraz jedzą?
 
Moj baczek zjada jak sciagne z piersi 180 to tyle zje... choc starm mu sie dawac 130-150 bo taki klocek sie robi ze wczoraj jak bylismy na dworzu to nie chcial siedziec w wozku i wiekszosc drogi go nioslam i chciala mi reka odpasc:baffled::baffled::baffled: maz sie smieje ze od niego to sobie bicepsy mozna wycwiczyc hehehe:-D:-D
 
Witam sie i ja napisalam wcześniej to mi posta zjadło i teraz to już ciezko A w końcu dorwalam sie do kompa bo wesele +poprawiny no i nowożeńcy w pokoju gdzie net, teraz jesteśmy u mojej mamy bo robila za niańke a my kupiliśmy prysznic i wybraliśmy płytki:-)

Zuzia dziś pierszy raz śmiała tzn chichrala głosem tak to tylko usteczkami :-D

my nosimy rozmiar 68 i jak pakowalam ubranka te malutkie to mi przyszla ochota na drugie ;-) no ale jak na razie mój instynkt macierzyński jednak zaspokojony i poczekam jeszcze troche :tak: teraz już sie boje bez zabezpieczenia

Moja teściowa też wystraszyła sie ze jestem w drugiej ciązy bo ja mówie ze Zuzka bedzie miala konkurencje A ona co drugie? z przerażeniem w oczach :laugh2: a ja myślałam o kuzynie albo kuzynce bo moja nowa bratowa jest w ciaży tylko że teściowa nie może tego przezyć tak do końca bo to dzidzi jest przedślubne a oni ciągle jej mydlili oczy że oni ze soba nie śpią:-D Pewnie to by bylo jej bez rożnicy czy ślubne czy nie tylko jak sie przy każdej wizycie slyszy że oni tacy święci to ona teraz oszukana sie czuje no ale to ich problem My sie cieszymy a ja już taka doświadczona sie czuje:-p
 
:-) moja też właśnie jaką "ogromna" się robi. W poniedziałek będę wiedziała ile waży ale martwi mnie ilość zjadanego mleczka tym bardziej że to modyfikowane jest zagęszczone. A jeśli chodzi o spacerki t też woli na rączkach. :-) Mój Marcinek też nigdy nie lubił w wózku bo musiał wszystko widzieć więc kupiłam chustę. I jak dla mnie to był świetny zakup bo chyba bym już była przy nim siłaczką :-D:-D
 
Czy Wasze dzieciaczki też tak lubią patrzeć w telewizor? Ja zawsze staram się małą odwracać tyłem, ale jak ją mam na rękach, to mało sobie karku nie skręci, byle tylko widzieć telewizor. Oby nie było problemu z nadmiarem telewizji w przyszłości, ale ja już postaram się tego dopilnować :laugh2:
 
Czy Wasze dzieciaczki też tak lubią patrzeć w telewizor? Ja zawsze staram się małą odwracać tyłem, ale jak ją mam na rękach, to mało sobie karku nie skręci, byle tylko widzieć telewizor. Oby nie było problemu z nadmiarem telewizji w przyszłości, ale ja już postaram się tego dopilnować :laugh2:
Dominikowi, nie bardzo chce sie leżeć na brzuszku. Zaczynałam się lekko martwić, aż go kiedyś położyłam tak twarzą w kierunku telewizora. Cud! Nawet nie, ze sie konkretnie gapił w ekran , ale od razu głowa do góry i ciekawy świata.
Jeśli kładę go w pokoju z telewizorem to po boku umieszczam gigant misia strażnika telewizora- inaczej młody gapi sie w bok na mrugający ekran i nie wykazuje dłuższego zainteresowania łukiem z zabawkami. Może to kwestia też tego , ze w tamtym kierunku jest też okno i on tak patrzy w dal- melancholik jakiś:-p.
 
moja też w telewizor by sie gapila Ja nie pozwalam ale tatuś po kryjomu owszem Już go zlapalam a on i tak sie chwali że taka spokojna jest ....
 
reklama
Mój Mikuś nosi już rozmiar 74:-), taki byczek, waży 7 kg!

Dziewczyny, pralka kupiona, uffff,byle do poniedziałku a potem mogę prać i prać!!
Jutro w nagrodę idę ze znajomą na targi Mother&Baby we Wrocławiu. Zapewne jakieś pieniążki tam przepuszczę na synusia.

Panna-migotka, mój synek to bardzo lubi tv oglądać, czasami jak marudzi to sadzam go do bujaczka i puszczam Vivę. Wtedy macha nóżkami i śpiewa po swojemu. Może to nie najlepsza metoda na zajęcie czymś dziecka, ale czasem niestety muszę się tym ratować, jak czas goni a mam dużo do zrobienia.
Zresztą Mikołaj bardzo lubi muzykę, dużo jej słucham i słuchałam też w ciąży. Bardzo podoba mu się "Anioła głos", słuchałam tej piosenki w kółko w szpitalu, jak leżała na patologii ciąży i płakałam. Możliwe, że pamięta tą melodię. Jednego jestem pewna, mi ta piosenka zawsze się będzie kojarzyła z ciążą i ze szczęściem, które miałam w brzuszku, a które już jest z nami...:tak:
Może któraś reflektuje na wypad ze mną na targi? Mam na myśli mamusie z Wrocka i okolic:-)
 
Do góry