reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Magali jeszcze raz gratuluję!!!

Dotkass nie dołuj się, na pewno jest ok.

Ja dziś też się szybciej położę, bo jak nie rodzę, to się chociaż wyśpię...ale moja godz. snu to 1 w nocy więc nie wiem czy dam radę ;-)

Jutro mam termin (wiem, że jest dobrze ustalony, bo zaszłam w ciążę 21/22 sierpnia) i mam nadzieję, że Dzidziuś od urodzenia "ułożony" będzie i urodzi się dokładnie w terminie;-). Oby, bo powoli kurw..y dostaję.

Dobranoc Dziewczyny.
Za tydz. to tu już pewnie nikogo nie będzie:-)
 
reklama
Magali gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja tez zmykam spac,boli mnie glowa :-( .Jutro ide do szpitala na ktg bo moj termin jest......
Dobranoc
 
Witam Was
pewnie już nie mam z kim sie witać bo wszystkie chyba spać poszłyście:-( w takim razie, zmykam jutro zajrzę, tyle czasu mnie nie było bo internetu nie miałam:-(. Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie:sorry2:. Dobrej nocki Wam życzę:tak:. My póki co 2w1:tak:
 
magali gratulacje ogromne, ale masz dobrze

ja też dziś padnięta, bylam caly dzień poza domem, poszlam nawet do fryzjera. teraz już spalam od dwóch godz ale się przebudzilam, uciekam do lozka znowu.

papa
 
Oj dziewczynki, ale ja cierpie okrutnie :-( termin mi minal tydzien temu, a dzis od poludnia mam bole krzyzowe.. myslalam,ze to skurcze, napalilam sie jak glupia,a tu sie okazuje,ze to krzyzowe,do szpitala mnie polozna nie chce wziasc, jestem juz tak zmeczona,ze szok :szok: na paracetamolu jestem,ale ile mozna..??
Spalam z godzinke moze, co chwile mnie dopada,az na brzuch tak nisko promieniuje.. pocieszcie mnie,ze to sie w skurcze przemieni i ze nie cierpie nadaremnie:-:)-:)-(

I gratuluje wszystkim rozpakowanym mamuskom! Alez ja wam zazdroszcze :tak:
 
Dzień dobry

Melduję się 2 w 1
W nocy ok 1.00 obudziłam się z powodu silnego bólu, miałam bóle krzyzowe, które przechodziły w silne skurcze. W pewnym momencie miałam już co 5 min, więc zaczęłam powoli się szykować do szpitala. Ale chyba z nerwów zaczęły mi się oddalać były co 7, potem co 10, aż w końcu co 15min i tak się męczyłam aż do 4 rano...
Teraz ledwo żyję, wróciłam do domku i idę odespac nockę.
Powiem Wam jedno, nie jestem przygotowana na taki ból :szok::szok::szok: a zdaję sobie sprawę, że te nocne skurcze nie były jeszcze najmocniejsze. jednak chciałam jechac już do szpitala, żeby jak najszybciej mi ulżyło.
Zaczynam bać się porodu!!!!
 
reklama
Witam.
Pola na pocieszenie Ci napiszę, ze każda się boi/bała tego, co nas czeka w zwiazku przyjściem maleństwa na świat. Ale to wiesz.
U mnie jak na razie żadnych bóli (odpukać w niemalowane), brzuch mi się napina coraz częściej i tyle. Wczoraj próbowałam przyspieszaczy, dzisiaj jeszcze trochę posprzątam (mycie płytek w łazience, podłogi w pokojach, kurze), moze się troszkę przyczynię do opuszczenia lokum przez małą ;-). Przy @-ach nie nacierpiałam się zbytnio więc może i przy porodzie łatwo pójdzie?

Mm na kogo stawiasz? Trudny wybór, połowa miesiąca więc teoretycznie wszystkie nierozdwojone mają szansę :-):tak::-D:happy:.

Mała czarownica na pewno nie cierpisz na daremno :tak:. Współczuję tych bóli.
 
Do góry