reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Gratuluje Wam rozdwojone Majoweczki i donosze, ze Wigma urodzila. Miala cesarke, ale wszystko jest ok. Alicja ma 56cm i wazy 3190g.

Gratuluje Wigmo!!!No proszę codziennie super wieści oby tak dalej:tak::tak::tak:

Na tvn o porodach dzis wszystko,szczegolnie pod telefonem gdzie mozna sie wiecej dowie
dziec.dzwoniac do nich :)

Właśnie oglądam :tak:;-)

Witam was kochane troszkę pochmurno a do tego duszno:szok:
Wracałam autobusem z siatami zakupów ja "matka polka" ledwo miejsce znalazłam aby sie nie przewrócić inaczej bym zemdlała tak duchota a ja jescze w kurtce bo myślałam,że padac bedzie :zawstydzona/y::laugh2::baffled:
I tylko się męczyłam....
Ale w miesnym ani na przystanku nikt mi nie ustapiła miejsca :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:A siaty mi się rwały kurde!!!A szcególnier mnie wkurzaja takie babki co to maja tyłek taki,że zajmują 2 miejsca siedzące:crazy::angry::angry:!!
I udają ,że im sie należy nie tobie....ach,....szkoda słów..........
Mogło by troszke pokropić i ładnie by się w moment zazieleniło i pachniało wiosną - :tak:a temperatura i tak wysoka to miło a nie zimne wiatry brrrrrrr..........
Mówi babka ,że burze na wschoidzie także nici z rodzenia:-D:-D:szok:
Kurcze muszę sie dzis ogolić bo mam gina i napisze wam po na odp.wątku co i jak -sama jestem ciekawa:-p:tak::-)
Dzisiejszej nocy obudziłam sie tylko 2 razy na siusiu:szok::szok::szok:TO SUKCES!!!!!Ale czy sie wyspałam -no nie wiem:no::no::no:
Ciekawe jak nasza Kamilka ???Nie odezwała się rano...
Iwonko pozdrów madamagde od majówek!!!
 
reklama
Gratuluje Wam rozdwojone Majoweczki i donosze, ze Wigma urodzila. Miala cesarke, ale wszystko jest ok. Alicja ma 56cm i wazy 3190g.
No to moje GRATULACJE !!!!! ale suppper, mamy kolejną dziewuszkę na BB
:-):-):-)hehe witajcie
ja wczoraj wieczorem skurcze co 10 min, ale jak się walnęłam do łózka to zasnęłam jak kamień i wszystko przeszło.............całąnoc spałam, dobrze ze nie urodziłam przez sen :-D:-D:-D
a dziś to samo czyli skurcze są ale nieregularne i tyle, jadę do położnej to zobaczymy....normalnie już mi się śmiać z siebie samej chce....miesiąc będę rodzić

Wigma, gratulacje........
Maju, śmiej się śmiej jak Cie chwyci to dopiero będzie Ci wesoło:-D, dobrze, że tak to znosisz naprawdę, maluch też ma radochę:tak::-D:-D. Przynajmniej wesoło, to na co do kina idziesz??:-D:-D

My już po śniadaniu, zgaga męczyła mnie w nocy a Reni wzięłam ostatnią tabletkę na wieczór i kicha było mało:baffled: Powinnam iść teraz do apteki, a mi się nie chce:no:.
Słońce sie przebija i jest naprawdę suuuper.
No to co? która dziś się rozdwaja??? Kamilka, może TY:tak:
 
Cześć Kochane Moje Majóweczki ;-)

Ja dziś na chwilkę, bo jadę do siostry odwiedzić ją i zobaczyć mojego nowo narodzonego chrześniaka :-)

Iwonko, widzę że nie trafiłam, myślałam również, że Kathy zaczęła rodzić po przeczytanym poście o bólach...a tu Wigma- GRATULACJE!!!

Co do Madymagdy to ona pewnie ma tak jak ja miałam jakiś czas temu z tymi skurczami, w końcu termin mamy na ten sam dzień...ale ja już staram się o tym nie myśleć, bo tak tylko czekałam kiedy ;-):tak:

A z tym obstawianiem, to chyba rzeczywiście nie trafię nigdy, bo rodzą te, których bym nie obstawiała :zawstydzona/y:
 
Wczoraj prawie z rana była u mnie kontrola z ZUSu zastali mnie w łóżku, grzecznie śpiącą. Mama akurat była u mnie i otworzyła im drzwi. Stali w progu pokoju i patrzyli na mnie, ja sie budzę i ani wstać ani co - bo spałam bez dołu od piżamy:szok:.Nie chciałam im robić pokazu bielizny. Otumana w kołdrze pokwitowałam obecność w domu. Jeśli przyszli sprawdzić czy naprawdę jestem w ciąży , to i tak niewiele zobaczyli przez pościel. Poza tym, mam na zwolnieniu zaznaczone , ze mogę chodzić ( a miałam ambitne plany wielkich zakupów na ten dzień, dobrze , że byłam w domu).


cholender, nie wierze! oni naprawde chodza?? szok! jakos nie myslalam, ze bedzie im sie chcialo. mialas szczescie, ze zastali Cie w lozku, wygladalo bardziej wiarygodnie.

Dzień dobry Majowe Koleżanki.
U mnie za oknem pochmurny dzionek się zapowiada :-(. Najwyżej będę sobie spać, bo niskie ciśnienie mnie dobija.

Wyprawiłam męża do pracy i wracam do łóżeczka. Włączyłam tylko na chwilkę, bo jestem ciekawa, czy mamy już nastepną mamusię :-)
Iwonka obstawiałyśmy na Ciebie.
Szkoda że nie ma Magdy, bo nie mam pomysłu na obiad :-D:-D:-D


pomysl na obiad? super paseczki z kurczaka z tzatzikami. przepis juz pisze na watku z przepisami :)
 
a swoją drogą, ciekawe czemu kangurka i Kacha107 się nie odzywają... Kacha ma termin na 2 maja, więc może ona już też się rozpakowała....albo będzie następna :rofl2::rofl2::rofl2:
 
nie wiem czemu, ale nie moge znalezc tego watku, zniknal?? poki co napisze tu jesli pozwolicie.

piersi kurczaka (2 szt) kroicie w cieniutkie paseczki i obtaczacie w panierce, ktora sklada sie z : kaszki kukurydzianej (3lyzki), papryki (mielonej), soli, pieprzu, granulowanego czosnku lub cebulki, ziol jakie lubicie. To wrzucacie na bardzo goracy tluszcz niech sie pieknie zrumieni (jak jest goracy, to tak duzo tego tluszczu nie chlonie i mozna potem polozyc na reczniku papierowym).
Tzatziki (sos do maczania tego) : ogorek starty na tarce, zabek czosnku, tez jakies ziolka (pietruszka, koperek) jogurt naturalny, sol, pieprz. (do lodowki najlepiej na godzinke)
do tego albo pyszny jakis chlebek, np pita lub grzaneczki. albo ryz, jak wolicie.
ja jeszcze jem to z salata zielona i sosem winegret.
blyskawiczne i pyszne, nawet faceci lubia, bo troche takie jak chinskie ( z wygladu) a oni lubia takie zarcie, przynajmniej moj.

a dzis robie rybke z grilla w sosie maslano-cytrynowym ze szpinakiem albo fasolka szparagowa i puree.
 
reklama
a swoją drogą, ciekawe czemu kangurka i Kacha107 się nie odzywają... Kacha ma termin na 2 maja, więc może ona już też się rozpakowała....albo będzie następna :rofl2::rofl2::rofl2:

Dzisiaj rano też pomyslałam o Kangurce...

Właśnie policzyłam i do porodu zostało mi 3tyg i 3 dni, więc chyba przestanę się tak śpieszyć , bo zaczynam się bac porodu:szok::szok:
 
Do góry