reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Ja też ciągle czuję się zmęczona. Na szczęście jutro wolne więc może trochę odpocznę chociaż rano idę na podstawowe badania. Najgorsze, że mam cukier zbadać, a byłam z synem na urodzinach popołudniu i się trochę zapomniałam… a to torcik wjechał a to jakieś ciasteczka… aż się boję co tam jutro wyjdzie rano xd 🤣
 
reklama
Ja dzisiaj ciężki dzień ,cały dzień spiaco i w ogóle jakoś pogoda nie nastraja. Czuje się przygnębiona i rozbita tym wszystkim ,ta cała moja sytuacja. Taki zjazd jakis emocjonalny dziś mam 🙄
 
Ja też ciągle czuję się zmęczona. Na szczęście jutro wolne więc może trochę odpocznę chociaż rano idę na podstawowe badania. Najgorsze, że mam cukier zbadać, a byłam z synem na urodzinach popołudniu i się trochę zapomniałam… a to torcik wjechał a to jakieś ciasteczka… aż się boję co tam jutro wyjdzie rano xd 🤣
Jak nie masz problemów z cukrem, to nie powinno to mieć wpływu
 
Ja dzięki tabletkom na mdłości trochę odżyłam. Dziś w stolicy, spotkanie z przyjaciółkami, jutro ta bardziej obowiązkowa część wyjazdu. No i zaczęło się - ciążowa niemożność zapięcia spodni wieczorem. Brace yourself...
 
O to ja dziś podobnie się czuje. I od wczoraj okropnie chce mi się spać. Non st.
Niechcący kliknęłam wczoraj zapis a później przez dłuższy czas miałam pracę konserwacyjne i nic nie mogłam poprawić.
Miało być tak...

O to ja dziś podobnie się czuje. I od wczoraj okropnie chce mi się spać. Non stop.
Leze u córki (2 latka) w pokoju i wegetuje, nawet nie mam siły reagować jak coraz to większy bałagan robi, w sumie to wolę się nie odzywać bo jeszcze przyniesie mi stos Jadzi Petelek, a nie mam na czytanie siły.
Nie wyjelam wczoraj mięsa więc na obiad były parówki, dałam radę 2 wcisnąć. Ogólnie cały tydzień mąż gotował bo mnie cofało na widok mięsa.
Ja bym zjadła świata bułeczkę z setek i pomidorem cały tydzień jem to na śniadanie ale w niedzielę brak swiezych bułek.

Wczoraj pojechaliśmy do Intermarche po świeże bułeczki . To jedyny sklep czynny w niedzielę ( procz tego na wsi ale tak o pieczywie można zapomnieć ).
Mnie wczoraj naszło na zrobienie frytek.. z córkami zrobiłyśmy , pojadlam.. pycha ale potem leżałam i zdychalam bo mnie żołądek bolał 😂😂 taki to człowiek nie najedzony. Mam podobnie. Ciągle bym jadła pomidora . Albo z serkiem z szynka , albo twarozkiem , a ostatni hit to pasztetowa 😍😍😍 na słodkie nie mam ciągotek jak w poprzednich ciążach . Mam nadzieję na synka. Tak czuję że będzie Jaś. Ja się trochę lepiej czuje od tygodnia . Trochę więcej energii mam. W sobotę byliśmy na grzybach 6 h. A jeszcze tydzień wstecz zebraliśmy 100 kg i przerobiłam tak te sprzedaliśmy. Około 80 kg :). Za tydzień też jedziemy ale rekreacyjnie 😁😁

Czy któraś dziś lub jutro wizytuje ? Chwalić się . 😁
 
Ja dzięki tabletkom na mdłości trochę odżyłam. Dziś w stolicy, spotkanie z przyjaciółkami, jutro ta bardziej obowiązkowa część wyjazdu. No i zaczęło się - ciążowa niemożność zapięcia spodni wieczorem. Brace yourself...

Mi już najlepiej w legginsach się chodzi. Muszę wyjac chyba ciążowe z kartonu.
 
Hej dziewczyny, ja wczoraj byłam jakby mnie z krzyża zdjęli... Mdłości, wymioty, a o energii już nie wspomnę. Jutro i pojutrze wizyta a dziś fryzjer 😍 liczę na cudowny tydzień pełen dobrych informacji. A kto wizytuje w tym tyg ?
 
reklama
Hej. My miałyśmy ciężka noc ale rano młoda dała pospać. A ja mam pytanie czy jest któraś z dziewczyn chętna zostać moderatorka grupy? 🙈
 
Do góry