reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2024

Ja już też dzisiaj po wizycie, 6+2 niestety tylko pęcherzyk:( i następna wizyta za 4 tygodnie😭 przecież nie wytrzymam tyle, chyba zapisze się w międzyczasie na nfz na wizytę...
 
reklama
Hej :D

Pisalam tutaj duzo wczesniej ze mam wiele obaw..
Jestem wlasnie po pierwszym USG, ciaza wedlug kalenadrza 7+5, wedlug USG lekko ponad 8 ;)
Serce na usg walilo jak szalone :D Kolejna wizyta 24/10 :D

Mecza mnie mdlosci jednego dnia lzejsze, innego ciezsze i caly dzien. Na szczescie poki co 0kg na plusie ;)
Gratulacje 🥰
 
Ja już też dzisiaj po wizycie, 6+2 niestety tylko pęcherzyk:( i następna wizyta za 4 tygodnie😭 przecież nie wytrzymam tyle, chyba zapisze się w międzyczasie na nfz na wizytę...
To faktycznie trochę długo. Ja byłam 5+6 i też był pęcherzyk, serduszka jeszcze nie było. Dr kazała przyjść za 2 tygodnie, ale ja tak długo nie wytrzymam i mam umówioną wizytę jak będę 7+3, czyli 3 dni wcześniej niż zalecała.

Ale zakładam, że w zdrowo rozwijającej się ciąży w połowie 7 tygodnia powinno być już coś więcej widać w usg.
 
Jutro i ja się dowiem czy zaroduś się dobrze ma i bije serdusio...

Koszmar wizyta dopiero o 18...
Dobra udało się wydębić wcześniejszą godzine na 15:30 bo ktoś zrezygnował uf ;D


Hej :D

Pisalam tutaj duzo wczesniej ze mam wiele obaw..
Jestem wlasnie po pierwszym USG, ciaza wedlug kalenadrza 7+5, wedlug USG lekko ponad 8 ;)
Serce na usg walilo jak szalone :D Kolejna wizyta 24/10 :D

Mecza mnie mdlosci jednego dnia lzejsze, innego ciezsze i caly dzien. Na szczescie poki co 0kg na plusie ;)
Świetnie :)
To musi być widok! Wow!

A po za mdłościami jak tam??


Ja już też dzisiaj po wizycie, 6+2 niestety tylko pęcherzyk:( i następna wizyta za 4 tygodnie😭 przecież nie wytrzymam tyle, chyba zapisze się w międzyczasie na nfz na wizytę...
Jeju wieczność Ci każą czekać...
U mnie jak był pęcherzyk widoczny to dr kazał po 10 dniach przyjść i mówił, że wtedy do już musi być... a tu tyle czasu? Raaaaany

Na NFZ to ciężko chyba o taki termin...
 
Ostatnia edycja:
Jutro i ja się dowiem czy zaroduś się dobrze ma i bije serdusio...
Koszmar wizyta dopiero o 18...



Świetnie :)
To musi być widok! Wow!

A po za mdłościami jak tam??



Jeju wieczność Ci każą czekać...
U mnie jak był pęcherzyk widoczny to dr kazał po 10 dniach przyjść i mówił, że wtedy do już musi być... a tu tyle czasu? Raaaaany

Na NFZ to ciężko chyba o taki termin...
Dokładnie wieczność 😭 Poszłam do mojej doktorki do której chodzę z innym schorzeniem, jest bardzo dobrą lekarką i chciałam żeby prowadziła też ciążę. W pierwszej ciąży właśnie inny lekarz mnie prowadził i też kazał przyjsc po tygodniu jak nie było jeszcze serduszka:(
A powiem Ci że właśnie na NFZ u mnie nie ma kolejki, dziś dzwoniłam i babka mi mówi że mogę nawet jutro przyjść bo nie ma kolejek 🤣 ale nigdy nie byłam u tego doktora ale myślę, że ciążę rozpoznać umie i chociaż może skierowania na badania wypisze więc zrobię na nfz 😉
 
Hej :D

Pisalam tutaj duzo wczesniej ze mam wiele obaw..
Jestem wlasnie po pierwszym USG, ciaza wedlug kalenadrza 7+5, wedlug USG lekko ponad 8 ;)
Serce na usg walilo jak szalone :D Kolejna wizyta 24/10 :D

Mecza mnie mdlosci jednego dnia lzejsze, innego ciezsze i caly dzien. Na szczescie poki co 0kg na plusie ;)
Gratuluję dobrych wieści :)
 
Jutro i ja się dowiem czy zaroduś się dobrze ma i bije serdusio...

Koszmar wizyta dopiero o 18...
Dobra udało się wydębić wcześniejszą godzine na 15:30 bo ktoś zrezygnował uf ;D



Świetnie :)
To musi być widok! Wow!

A po za mdłościami jak tam??



Jeju wieczność Ci każą czekać...
U mnie jak był pęcherzyk widoczny to dr kazał po 10 dniach przyjść i mówił, że wtedy do już musi być... a tu tyle czasu? Raaaaany

Na NFZ to ciężko chyba o taki termin...
mnie lekarz dał wizytę normalnie 2 tygodnie później. Ale w pierwszej ciąży do chyba 5 miesiąca wizyty miałam co 3/4 tygodnie jakoś. Dopiero po 6/7 weszło ktg i wizyty co 2 tygodnie, po 35 chyba już co tydzień
 
reklama
mnie lekarz dał wizytę normalnie 2 tygodnie później. Ale w pierwszej ciąży do chyba 5 miesiąca wizyty miałam co 3/4 tygodnie jakoś. Dopiero po 6/7 weszło ktg i wizyty co 2 tygodnie, po 35 chyba już co tydzień
to czekanie na wizyty to jakiś koszmar :) super by było, gdyby wizyty były co tydzień.. ile wówczas stresu by nam to oszczędziło :) nie było by za dużo czasu na wymyślanie czarnych scenariuszy itp
 
Do góry