reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2024

ja jem zapobiegawczo jak w poprzedniej ciąży żeby cukier pilnować więc raczej się nie obżeram, mam wrażenie, że jem mało ale długo, 2h potrafię mielić śniadanie :(
nie zrozum mnie źle... to obżarstwo pisałam odnośnie swojej osoby ;) mam wrażenie, że to nie wzdęcie tylko nadmiar kilo

mimo treningów... ale cwicze narazie raz w tygodniu bo się zebrac nie mogę ;)
 
reklama
nie zrozum mnie źle... to obżarstwo pisałam odnośnie swojej osoby ;) mam wrażenie, że to nie wzdęcie tylko nadmiar kilo

mimo treningów... ale cwicze narazie raz w tygodniu bo się zebrac nie mogę ;)
jasne, rozumiem :D ja to zrzucam trochę na to, że faktycznie może mięśnie "pamiętają" dzisiaj wlazłam w spodnie jeansy ale już usiąść w nich to jest misja, siedzę rozpięta :D
 
Do połowy 6 tygodnia było mi tylko śpiąco, mózg ameby miałam zapominającej o wszystkim i piersi mnie bolały. Końcówka 6 tyg. i początek 7 go zaczęła się jazda z Mdłościami, które w 8 przybrały totalnie na mocy. Weszłam w 9 tydz. Teraz i czytałam że niby 8 i 9 najgorszy jeśli chodzi o mdłości. I modle się o to, żeby tak było bo jak idę spać to boje się następnego dnia :) mdłości i brak apetytu, ale jak nie zjem to mdłości jeszcze większe i totalny zjazd. W 8 tyg. też nabrały częstotliwości bóle podbrzusza.

Oby tak było! Ja miałam mdlosciowy kryzys wlasnie w 7/8 tygodniu, jak weszłam w 9 to było lepiej, teraz w 10 mdli mnie już zauważalnie mniej, ale muszę jeść:)

Wieczorami jest mi straszliwie gorąco, mega dziwne uczucie bo nie mam dreszczy jak w gorączce, ale czuję się taka rozpalona i zwykle ide wczesnie spać. Mąż dziwi się codziennie "co tak wczesnie", czym mnie niemiłosiernie wkurza ☺️ Trochę jak przy okresie- mowilam że boli mnie brzuch, a po godzinie pytał co taka smutna chodzę. Mężczyźni 🙄

Zazdroszczę cery:) moja zwykle gładka buźka pokrywa się wypryskami, cały czas mam przynajmniej dwa:D
 
A czy macie przeczucie co do płci? Bo ja mam takie coś dziwne, nie wiem skąd ale czuję że to będzie chłopak, w pierwszej ciąży z córką nie miałam czegoś takiego, więc w sumie jestem ciekawa czy to przeczucie się sprawdzi. Oczywiście płeć mi jest obojętna, chcemy z mężem zdrowe i zywe dzieciątko, a czy synek czy córeczka obojętne, że wszystkiego będziemy się cieszyć tak samo bardzo
 
A czy macie przeczucie co do płci? Bo ja mam takie coś dziwne, nie wiem skąd ale czuję że to będzie chłopak, w pierwszej ciąży z córką nie miałam czegoś takiego, więc w sumie jestem ciekawa czy to przeczucie się sprawdzi. Oczywiście płeć mi jest obojętna, chcemy z mężem zdrowe i zywe dzieciątko, a czy synek czy córeczka obojętne, że wszystkiego będziemy się cieszyć tak samo bardzo
Mam tak samo jak z synkiem, ze chce synka a mąż wolałby córkę 😂😂😂
 
reklama
A czy macie przeczucie co do płci? Bo ja mam takie coś dziwne, nie wiem skąd ale czuję że to będzie chłopak, w pierwszej ciąży z córką nie miałam czegoś takiego, więc w sumie jestem ciekawa czy to przeczucie się sprawdzi. Oczywiście płeć mi jest obojętna, chcemy z mężem zdrowe i zywe dzieciątko, a czy synek czy córeczka obojętne, że wszystkiego będziemy się cieszyć tak samo bardzo
mi się dwa razy śniło, że bedzie córka ale nie wiem czy na opak interpretować czy jak ;)
 
Do góry