Część dziewczyny to może i ja się przywitam
z ostatniej miesiączki wynika że termin będę miała na 01.05 więc nie wiem do końca czy będę kwietniowa czy majowa
na razie to jestem po prostu na maksa przestraszona i chyba dlatego piszę bo czuję że tutaj są osoby które te moje emocje rozumieją
staramy się z mężem już kilka lat po drodze było jedno poronienie w grudniu 2022. Szczerze to już byłam zrezygnowana i chyba odpuściłam myśl że się uda i może dlatego się udało bo medycznych żadnych przeciwskazań czy problemów nie było ani po jednej ani po drugiej stronie. Obecnie wychodzi mi 5tydzien2 dzień i na 07.09 mam umówione USG