reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

No dobra to jak większość jest za tym, żeby tworzyć wątek prywatny to odpowiadajcie na ten mój wpis i każda która chce być w wątku prywatnym niech się wpisuje :) ja będę potem edytowała ten wpis i dodawała każdą po kolei i pełną listę wyślemy do @aniaslu :)

1. @Agnes4312 - MODERATOR
2. @Ellie2021
3. @Bibi89
4. @KarolinaDD
5. @Silvana
6. @VikiO
7. @anita.91
8. @netka_lp
9. @Roxana1889
10. @Oleś
11. @Kwiatuszek34
12. @Agula_
13. @Zielona2426
14. @magdalena.
15. @gooskaw
16. @oligator
17. @Lenka666666
18. @Paxa
19. @Ewq9
20. @CzekajacNaCud
21. @Corabia
22. @Olunia145
23. @Dzoana88
24. @Migotka28
25. @Pola0702
26. @Evelina@ - MODERATOR
27. @Bonnie9
28. @Figazmakiem
29. @Kuksonia
30. @Marcela24
31. @Sikorka91
32. @Dolvit
33. @Harinka
34. @Paulina12
35. @MonikaAlex
36. @Charlotte21
37. @Munro
38. @Kasia1994
39. @Emmka87
40. @Szczęśliwa_mama_
41. @deedee92
42. @Lily of the Valley ©
43. @Katarynka1990
44. @paola111
45. @Kinia2006
46. @Gajamata
Cześć, ja też poproszę o dodanie do prywatnego wątku
 
reklama
Aspiryna, działa podobnie do acardu. Pomaga w ukrwieniu. Nie wiem czemu miało by być to kolo 12 tc. Moze czeka aż funkcje przejmie łożysko? Trzeba pamiętać ze powinno się acrad czy aspirynę odstawić podobno do 34 tc aby zastawka w sercu zdazyla siw domknąć. Co zapytam położnej w Polsce to mowia ze q takim wieku jest juz wskazanie do cc. Ale zawsze mialam na myśli pierwszy porod, u Ciebie jest inna sprawa. Ale z tego do mi tlumaczuli to moze hyc problem z przepływami i skurcze parte mogą się wyciszać.

Matko i corko. Mój porod budzi we mnie groze do dzisiaj. Na nie mogłam nawet na boku siąść. Mialam bole z krzyża, które były mocniejsze niż sam porod a nie powodowały rozwarcia. Jak to polozna mi powiedziała, taki moj urok...nosz...A samych partych mialam 3 h bo mi się wyciszyły, na szczęście córce tetno nie spadło Ale oksytocyne dostalam i nacieli mnie i dwa parcia i corka na świecie. Tyle ze ja czulam się fatalnie. Zapomnieli mi podać heparyny , mialam miec transfucje krwi bo hemoglobina niska, cisnie ie 90na70. Nie mogłam wstac. Wykrzyczałam juz o kroplówkę. Polozna (stara gwardia) z wielką bolączka na twarzy wolny mkrokiem mrucząc cos pod nosem poszla po ciśnieniomierz. Jak zajrzała do karty i zobaczymy ciśnienie to biegiem leciała i lekarz był od razu. 😑

Myślę że dla dobra dziecka jakby to miało być to i sie człowiek zdecydował by na cc. Nawet na zimno. Podobno przy cukrzycy ciążowej taka jest.

Wczesbiej napisalam, że pytając położne zawsze mowily ze raczej jest wskazanie do cc ze względu na wiek. Ale to chyba się tyczy raczej pierwszego porodu 🤔

Co za doktory...Ale masz jaja zeby nie sluchac doktora, znam mniej przyjemne historei w których wlasbie kobieta chciala juz cc a lekarz mowil ze mimo wyciszających się partych maja poczekac 2 h jeszcze. Dziecko wyszlo niedotlenione...takze różne rzeczy sie działa. Tydzien po porodzie to ja dopiero wstałam z łóżka z dzieckiem aby sie przejść 😄😄

Zdjecie szwow? Myskalam ze juz takich nie ma, ze wszystkie są rozpuszczalne. Nie przeżyłabym chyba tego. A wlasnie sie boje ze pekne w nacieciu...Ale powtarzają ze pęknięcie nawet 2 stopnia to nic w porównaniu z nacieciem, tak jest juz ingerencja. Jak w praktyce to nie wiem. Dobrze ze sie przekręciła 🤭

Bole z krzyża....wspominam najgorzej zaraz po połogu. Nienawidzę ich i to była totalna męczarnia, nic w porównaniu do porodu. Tyle ze przy pierwszych partych mialam tez bole z krzyża. Myslalam ze umre....
Bobo pewnie ma swój plan 😄🤭ustawi do pionu wszystkich pod siebie.

Jestem ze wsi i potem wybylam na 12 lat i wybudowaliśmy się na wsi i nie wyobrażam sobie ze wtedy moglabym bie isc do komunikacji ze swoją klasa. 🙄

Wlasnie leze i jak mam potrzebe to wchodzę. Ale wody mam tyle aby brzuch nie byl w wodzie i po prostu co jakiś czas dolewam wody aby była przyjemnie ciepła. Ale niestety nie goraca, tez uwielbiam wychodzić z czerwona skóra. Kiedyś maz wlozyl nogę po mnie do wanny to nie mógł wejść a mu powiedzialam ze juz woda chłodna to wyszkam 😄😄😄

O matko ja nie lubię wrzątku haha… ja muszę mieć ciepła, i jak już chłodniej to sobie dolewam. Ogólnie to wole prysznic, do wanny wchodzę jak kupię sobie jakaś fajna kulkę, albo jak mąż mnie woła 😈hehe. Ale on to zawsze ma taki wrzątek, normalnie taka sauna ze para drzwiami ucieka. 😂
 
Ja przy pierwszym porodzie miałam i nacięcie i pęknięcie, długo czułam te blizny, a siedzenie zaraz po porodzie to było jakieś nieporozumienie. Przy drugim minimalne nacięcie i mogłam siedzieć nawet po turecku. W ogóle po pierwszym porodzie byłam mega zmęczona i jak słuchałam tych historii, że dawniej to kobiety rodziły i po 2h szły ziemniaki kopać to był dla mnie jakiś kosmos, a po drugim to w sumie poszłabym kopać ;)
 
a można wiedzieć jaki masz model bugaboo ?
Bugaboo camelon 3
Ja czekam na ten dzień z utęsknieniem, już mam dość tych mdłości i wymiotów...

A to wózek podwójny?
Do Bugaboo Cameleon 3 jest taka fajna dostawka, jak siedzonko od rowerku. Starszak może sobie na nim spocząć, jeśli już odmówi spacerku.
Ja jestem na podobnym etapie, 10+4, ale chyba narazie bez światełka w tunelu 🥴🥴


Który model Joolz piecasz do samolotu ?



Duzo się mówi i spacerówkach do samolotu ale czy któraś z Was miała styczność z gondolą do samolotu ? Lub fotelik samochodowy w którym dziecko może latać?
Joolz Aer. Poszłam do sklepu po babyzen yoyo, wyszłam z Joolz ze wszystkimi akcesoriami, w tym dodatkowym podnozkiem :) yoyo jest dla mnie niestety tandetnie wykonany. I jak go prowadziłam po sklepie to czułam, jakbym pchała jakiś tani wózek z marketu. Ale rzeczywiście też jest mały i też składa się go jedną ręką.
Joolz wygrywa tym, że dają dożywotnią gwarację (po zarejestrowaniu zakupu), która naprawdę dobrze działa.
@Munro czytam o tym sposobie na zatoki i nie wiem czy dobrze trafiłam - najpierw ogrzać zatoki, potem trzeba zakroplic nos wodą utlenioną z solą fizjologiczną, tak żeby to spłynęło do zatok, a potem 'żucie oleju' - i tego nie rozumiem 😝
Plukanie zatok niestety nie jest dla mnie, bo mam krzywą przegrodę nosową, a w jednym miejscu zupełnie zatkane zatoki, stąd tak ciężko to przechodzę :/ ale to poważna sprawa takie zapalenie, u mnie raz się skończylo zapaleniem błędnika 😱 wymioty, zawroty głowy, nie wiedzialam co się dzieje.
Tak, to ten sposób. Jeśli masz problem z przegrodą, to pewnie sprawa bardziej złożona :(
Odnośnie Bugaboo albo Joolz to są moje dwa typy dla nowego członka rodziny.
Dwójkę woziłam w jakimś bezfirmowym wózku powiedziałam nigdy więcej. Przy trzecim miałam Quinny Moodd dawał radę, ale w pewnych kwestiach mnie wkurzał. Teraz myślę nad Bugaboo albo Joolz 😉😄
Joolz wygrywa dożywotnią gwarancją po zarejestrowaniu zakupu. Oba są jednak spoko.
kupilam uzywke w stanie idealnym, dlatego kupilam go jeszcze przed zajsciem w ciaze 😂 niecale 1500pln po przeliczeniu :) a praktycznie Zero zarysowan.
Wow! Mega fuksiarski zakup! Ekstra!
W poprzedniej ciąży, jak byłam niedługo po wczesniejszym poronieniu bardzo uważałam na to co jem. Pamiętam jak z małym zrozumieniem się to spotkało, głównie ze strony rodziny męża (co ja wymyślam, przecież trzeba jeść wszystko blablabla). Okropny czas w kontaktach z ludźmi.
Tak, tak. W ciąży wszystko, a jak karmisz piersią to najlepiej tylko chudy rosół z chlebem. „Nie znam się, to się wypowiem”
A tak teraz serio do dziewczyn, które rodsily naturalnie i mialy tez cesarke. Co wspominacie lepiej? Szczegopnie po.

Mialam rozmowe z położna i powiedziała mi, ze ze wzgledu na wiek, jak też to, ze ostatni porod mualam ponad 21 lat temu, powinnam brac Aspiryne jak skoncze 12 tydz ciazy. Takze ze wzgledu na wysokie ryzyko rzucawki w moim wieku. Wspomniala tez ze w moim wieku jest wskazane cesarskie cięcie. Ja rodzilam 2x naturalnie, bez zadnych lekow pbolowych i innych znieczulen i w sumie nie zastanawialam sie nad tym jakos specjalnie, bo dla mnie naruralne jest, a przynajmniej bylo, ze będę, chcę rodzić naturalnie. A teraz to sie zastanawiam ale chyba sklaniam sie ku porodowi naturalnemu jednak. Moze niepotrrzbnie boje sie tej cesarki?
Ja bym zasięgnęła drugiej opinii, czy rzeczywiście ten wiek i stan zdrowia to konieczne CC.
ja mialam pierwszy porod cc, bo poprostu tak mi wmowili, ze tak bedzie lepiej, kazdy przekonywal ze cesarka lepsza itp… i za nia zaplacilam 🫣 drugie dziecko urodzilam naturalnie tylko dlatego ze wyjechalam za granice i w Szwecji pierwsze cc nie jest powodem do drugiej cc, „kupic” tez ciezko. Jak dla mnie porod naturalny jest lepszy :) lzej jest po porodzie napewno, odrazu chodzilam jak „motorek”. Cc tylko i wylacznie jak sa ku temu wyrazne powody.
Ja miałam ładny SN. Taki sobie zaplanowałam i tak było. Przygotowałam się psychicznie i fizycznie i ładnie poszło.
No o to chodzi a wlasnie nie mam porównania do cc. Ja oba naturalne. Przy 1 bylam nacinana, wiec dyskomfort podczas siedzenia był. Przy 2 nie wyrazilam zgody na nacięcie. Urodziłam bez, nie pękłam, mimo, ze lekarz na mnie krzyczał, ze potrzebne naciecie. Ze popękam i będzie można tam wiadro włożyć. Serio, tak powiedział... kazałam mu wypie..... 3h po porodze siedziałam na łóżku po turecku i karmiłam synka a kobiety z łóżek obok były w szoku. Oczywiście trochę na dole bolało ale bez porownania, jak przy 1 z nacieciem. Tydzień po porodzie bylam jak nówka sztuka 😄
Mnie też baba chciała naciąć, ale położna tego nie zrobiła. Też groziła moim pęknięciem w rozgwiazdę i kalectwem dziecka. Idiotka. Przez takich oszołomów mam problem z szacunkiem do lekarzy. Traktują kobiety jak bezmózgie nieistoty. Się zdziwią jak polecą za to pozwy i będzie po karierze.
 
Ja przy pierwszym porodzie miałam i nacięcie i pęknięcie, długo czułam te blizny, a siedzenie zaraz po porodzie to było jakieś nieporozumienie. Przy drugim minimalne nacięcie i mogłam siedzieć nawet po turecku. W ogóle po pierwszym porodzie byłam mega zmęczona i jak słuchałam tych historii, że dawniej to kobiety rodziły i po 2h szły ziemniaki kopać to był dla mnie jakiś kosmos, a po drugim to w sumie poszłabym kopać ;)
Hahaha, ja pewnie też bym mogła kopać ;) najbardziej to bolało mnie siku, bo podrażnione miałam krocze. A tak, to jakby mi ktoś to dziecko podłożył. Jakbym wcale to nie ja rodziła ;)
 
Ja dwa naturalne, mega męczące porody. Pierwszy bardziej umeczyla mnie ginekolog psychicznie, drugi fizycznie był tragiczny mimo, że niby trwał krócej. Mam problem z otwieraniem szyjki co powoduje przedłużenie porodu. Do tego bóle krzyżowe, więc na ktg prawie ich nie widać... Przyznam się szczerze, że przeraża mnie poród.
I trochę przez myśl przechodzi CC. Tym bardziej, że 11 dni po terminie mam komunię syna. Mam nadzieję, że bobas będzie chciał na niej być i nie przedłuży wczasów w środku 🫣
My też mamy komunię córki 13 maja, termin porodu 5 maja🙃

Ja miałam dwa porody SN nie były długie, ale oba bóle z krzyża koszmarne, przy pierwszym pękłam. Natomiast trzeci poród to CC. W nocy przed planowanym cięciem dostałam bóli z krzyża i jadąc na blok miałam już 5 cm rozwarcia.

Jeśli miałabym wybór wybrałam bym CC ze względu na koszmarny ból krzyża przy porodach naturalnych, pomimo bólu po cięciu, który lepiej znoszę niż bóle krzyżowe
 
Bugaboo camelon 3

Do Bugaboo Cameleon 3 jest taka fajna dostawka, jak siedzonko od rowerku. Starszak może sobie na nim spocząć, jeśli już odmówi spacerku.

Joolz Aer. Poszłam do sklepu po babyzen yoyo, wyszłam z Joolz ze wszystkimi akcesoriami, w tym dodatkowym podnozkiem :) yoyo jest dla mnie niestety tandetnie wykonany. I jak go prowadziłam po sklepie to czułam, jakbym pchała jakiś tani wózek z marketu. Ale rzeczywiście też jest mały i też składa się go jedną ręką.
Joolz wygrywa tym, że dają dożywotnią gwarację (po zarejestrowaniu zakupu), która naprawdę dobrze działa.

Tak, to ten sposób. Jeśli masz problem z przegrodą, to pewnie sprawa bardziej złożona :(

Joolz wygrywa dożywotnią gwarancją po zarejestrowaniu zakupu. Oba są jednak spoko.

Wow! Mega fuksiarski zakup! Ekstra!

Tak, tak. W ciąży wszystko, a jak karmisz piersią to najlepiej tylko chudy rosół z chlebem. „Nie znam się, to się wypowiem”

Ja bym zasięgnęła drugiej opinii, czy rzeczywiście ten wiek i stan zdrowia to konieczne CC.

Ja miałam ładny SN. Taki sobie zaplanowałam i tak było. Przygotowałam się psychicznie i fizycznie i ładnie poszło.

Mnie też baba chciała naciąć, ale położna tego nie zrobiła. Też groziła moim pęknięciem w rozgwiazdę i kalectwem dziecka. Idiotka. Przez takich oszołomów mam problem z szacunkiem do lekarzy. Traktują kobiety jak bezmózgie nieistoty. Się zdziwią jak polecą za to pozwy i będzie po karierze.

Co do nacięcia. Położna która odbierała moj poród, powiedziała ze nie nacinają bo skora po pęknięciu lepiej się goi, ze taka poszczepiona lepiej się zrasta niż przecięta równo, a ze z szyciem to już sobie poradzą. 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Co do nacięcia. Położna która odbierała moj poród, powiedziała ze nie nacinają bo skora po pęknięciu lepiej się goi, ze taka poszczepiona lepiej się zrasta niż przecięta równo, a ze z szyciem to już sobie poradzą. 🤷🏻‍♀️
Tu w UK tez nie nacinaja. Staraja sie nie doprowadzic do pekniecia a jak pekniesz, to ladnie zszywaja.
 
Do góry