Majowe mamy 2023

[kasiaa91]

W pierwszej ciąży 2x jechałam na IP bo miałam wrażenie że coś jest nie tak (brak ruchów). Zapewne gdybym miała detektor spokojnie umowilabym się na prywatną wizytę i sprawdzała sobie czy serce miarowo bije.

Tyle że jeśli dziecko ułoży się tak a nie inaczej to to tętno może być detektorem niewykrywalne. Nie zestresuje Cię to jeszcze bardziej ?

 

[Paxa]

A macie już założona kartę ciąży? Mi polozna na założyć dopiero przed następna wizyta to będzie 10 tydzień

Nie właśnie. Myślałam, że już dzisiaj będę mieć, a dopiero na następnej wizycie, buuuu...

u mnie do pracy przyjechaly juz swiateczne slodycze cudowny czas i dla mnie moze trwac nawet i pol roku


Irytuje mnie to ze czesto Was cytuje, i jak przechodze na nastepna strone to mi kasuje wszystko co napisalam… i potem trace wene

Ja już kalendarze zakupiłam dzisiaj właśnie chłopakom. Niech już czekają na grudzień

 

[kasiaa91]

Mnie by to chyba jeszcze bardziej stresowalo
Ale to tylko dlatego że jak w pierwszej ciąży miałam wizyty to bardzo długo szukali mi detektorem tętna a czasem zdarzało się że nie mogli wogole znaleźć i to mówię o ciąży takiej w okolicach 15-20 tygodnia.
W drugiej nie pamiętam bo ogólnie mało co pamiętam z drugiej ciąży.
Może miałam tak kiepsko dziecko ułożone

Mi KTG układali z 3 minuty żeby było słychać

 

[Emmka87]

Ja nie bylam jeszcze nawet na wizycie

A który tydzień?

 

[kasiaa91]

Nie lubiłam ktg, mocno mnie to stresowało, zawsze mi gorzej wyłapywało, córka przeważnie spała, nie chciała sie ruszyć, to ustrojstwo na brzuchu nie wyłapywało bicia serca, aparat co chciwle się wyłączał. Od 20 tc miałam stawianie i twardnienie rbrzucha więc byłam tym przemęczona.

ja miałam tylko 2 KTG ale mnie ono przede wszystkim nudziło - takie leżenie i nic nie robienie.

 

[Szczęśliwa_mama_]

Co do grupy zamkniętej, jestem jak najbardziej za. Byłam na innym forum na kwietniowych2020 to do dzisiaj mamy kontakt na grupie na messenger

Ja z Czerwcówkami 2016 również mam kontakt, nawet z jedną mamusia udało mi się spotkać więc jest to fajna znajomość

A macie już założona kartę ciąży? Mi polozna na założyć dopiero przed następna wizyta to będzie 10 tydzień

Mam lekarz założył mi na pierwszej wizycie w siódmym tygodniu

Mąż kupił wczoraj świeczkę o takim idealnie świątecznym zapachu synuś właśnie spi, a ja sobie zaparzyłam zimowa herbatę w świątecznym kubku i wcinam mandarynki… omg. mam ochote puścić świąteczne piosenki

Widzę że nie tylko ja uwielbiam świąteczny klimat nie mogę się już doczekać, choinki, lampek no i oczywiście smaczków które tylko w okresie świątecznym smakują wyjątkowo,tj.pierniki, mandarynki itd.
Rozmarzylam się

ja tez nie mogę się doczekać świat, szczególnie ze będziemy spędzać je w nowym domu ale poczekam jeszcze do grudnia

Cudownie ja dopiero jak dobrze pójdzie kolejne święta spędzę w nowym domu, już się nie mogę doczekać

 

[Emmka87]

Jestem już po i jest serduszko! Aż lezka poleciała. Ciaza o 3 dni młodsza z usg niż z OM. Termin porodu na 26 maj Na dzień dzisiejszy bardzo ładnie rośnie zarodek.
No i dostałam skierowanie na prenatalne, pakiet badań na krew i mocz. Kolejna wizyta 31.10, a badania 28.10.

Aaa, tak się cieszę, że na dzień dzisiejszy wszystko dobrze, ojej

Gratuluję

 

[Szczęśliwa_mama_]

My mamy plan wprowadzić się do swojego domku tez na święta, ale w przyszłym roku. Tez jestem podekscytowana, mimo ze jeszcze z rok potrzebujemy żeby dom był zamieszkalny

Podobnie jak my tymczasowo mieszkamy u teściów ale wiadomo że co u siebie to u siebie

 

[Emmka87]

Ja będę miała dopiero założona 20.10 i to będzie 12 tydzień. U nas w medicover położna zakłada. Przed każda wizyta u ginekologa jest wizyta u położnej i ona mierzy ciśnienie, waży i uzupełnia kartę ciąży o wyniki badań itd, żeby lekarz na wizycie mógł skupić się już tylko na reszcie

Tez 20.10 będą mi zakładać najpierw mam iść do położnej a potem wizyta u gina

 

[Dolvit]

Tyle że jeśli dziecko ułoży się tak a nie inaczej to to tętno może być detektorem niewykrywalne. Nie zestresuje Cię to jeszcze bardziej ?

Serio ja nie miałam ani razu sytuacji,że nie znalazłam badałam na leżąco a gdy miałam wątpliwości, przeszłam się po pokoju i znowu przykładałam i było mnie bardziej stresował brak detektora niż myśl,że bym nie znalazła