szarotka27
Fanka BB :)
U mnie w średniej wielkości mieście płacę za wizytę 200 zł. Dr przyjeżdża z Warszawy i tam też pracuje w szpitalu. Jestem jej mega wdzięczna za doprowadzenie mojej 1 ciąży do końca, mimo kłopotów byłam cały czas pod jej kontrolą i w kontakcie z nią. Dała prywatny nr, a jak zdarzało się mi być u niej co tydzień na kontroli to już nawet nie brała pieniędzy. Miałam CC, ładnie mnie zszyła, w szpitalu też do mnie zaglądała. Bardzo szybko doszłam do siebie i ogólnie obyło się bez komplikacji. Wczoraj na wizycie od razu umówiła mnie na konsultację z doradczynią laktacyjną żeby pracować nad brodawkami w 1 trymestrze bo mam wklęsłe i pamiętała jaki hardkor przechodziłam w trakcie karmienia i po zakończeniu karmienia z córką.
@VikiO mi też coś wchodzi na nos i gardło Zdrówka!
@VikiO mi też coś wchodzi na nos i gardło Zdrówka!