Witam wszystkich, obserwuję forum już od dłuższego czasu, ale trochę utknęłam w martwym punkcie i szukam wsparcia.
Jestem w 13tc, z miesiączki wychodzi termin 18 maj, ale lekarz twierdzi, że maluch jest większy i wychodzi mu na 11 maja. Jestem po szpitalu, gdzie stwierdzili trofoblast przodujący i niewielki krwiak, który się wchłonął zaraz przed wyjściem ze szpitala, do tego niewielka nadżerka szyjki. Generalnie to wszystko jest dość trudno ułożone i nawet zwykłe usg sprawia lekarzowi problem żeby dobrze zmierzyć dziecko.
W maju tego roku poroniłam w 8tc, było to drugie samoistne w ogóle. Lekarz mi mówił, że ciąża jest wysokiego ryzyka, że za wcześnie po zabiegu no i ogólnie to nie pociesza. Znaczy tłumaczy wszystko jak trzeba, jestem dobrze poinformowana, a jednak jego podejście jest takie, że ja mam wrażenie, że jestem na straconej pozycji... Biorę duphaston, acard i witaminy dla ciężarnych. Ale.. Jestem zestresowana, w domu dwójka dzieci, przy których nie da się dużo leżeć, a po większym wysiłku pojawiają się dalej plamienia i niewielkie krwawienia. W internetach mało informacji o tym wszystkim... Ciąża jak najbardziej żywa, w przyszłym tygodniu idę na badania prenatalne, późno przez pobyt w szpitalu, ale zawsze coś. Do tego usłyszałam, że nie pójdę do pracy do końca ciąży, a wiem, że beze mnie w firmie zrobił się sajgon i wszyscy czekają na mój powrót. Nawet nie mam jak przeszkolić nową osobę, która już została zatrudniona na zastępstwo. Trochę mi głupio, że wiecznie te zwolnienia, zwłaszcza, że przy poprzednich dwóch udanych ciążach mogłam pracować bez problemu.
Szczerze to potrzebuję słów otuchy, pocieszenia, może jest tu mama, która to przechodziła, albo przechodzi i wyszła z tego dobrze... Ciężko mi, bo pierwsze dwie ciąże były w ogóle "bezobsługowe", pierwsze wizyty u lekarzy w 12tc, wszystko książkowo, porody bez problemu, a tu taki szok... Nie chcę się już więcej stresować tym, co się dzieje. Boję się, że wszystkie te wysiłki pójdą na marne, chociaż widać na usg, że robaczek jest silny i rośnie zgodnie z normami