reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2023

Cześć dziewczyny ☺️ doczytałam Was i postanowiłam się przywitać ☺️
Jestem mamą 6 letniej córeczki i prawie 5 letniego synka (różnica między dziećmi 1.5 roku więc tak jak u niektórych z Was będzie tym razem☺️ )
Dwa dni przed planowana miesiączka zrobiłam 2 testy,jeden wcale nie wyszedł puste pole a na drugim dwie piękne kreseczki ☺️
Przewidywany termin to 8 maj☺️
Niestety przed szczęśliwymi porodami nie było łatwo,dwie pierwsze ciążę poronienie 😞 ciąża z synkiem była ciąża bliźniaczą, więc teraz również mam obawy ale liczę że przy najbliższej wizycie u ginekologa troszkę się uspokoję ☺️
Pozdrawiam i trzymam za wszystkie Nas kciuki ☺️
O to jak masz jakieś tipy przy różnicy 1,5 roku to chętnie poczytam :)
 
reklama
O to jak masz jakieś tipy przy różnicy 1,5 roku to chętnie poczytam :)
Niestety 😅 oj było bardzo ciężko,nie ukrywam. Bywały momenty że jedno płakało w wózku a drugie pod nogami. Może dlatego że w większości byłam sama, wiadomo mąż w pracy a pomocy od dziadków też brakowało.
Ale już jak się ,,dotarliśmy,, to było lepiej, starałam się rano zrobić obiad,w jednym czasie położyć na drzemkę dwójkę żeby samej też odsapnac 🙆
Jedyne co było strzałem w 10 to nosidło,synek spał jak tylko go zapielam więc z córką mogłam swobodnie pójść na plac zabaw ☺️
 
Cześć dziewczyny ☺️ doczytałam Was i postanowiłam się przywitać ☺️
Jestem mamą 6 letniej córeczki i prawie 5 letniego synka (różnica między dziećmi 1.5 roku więc tak jak u niektórych z Was będzie tym razem☺️ )
Dwa dni przed planowana miesiączka zrobiłam 2 testy,jeden wcale nie wyszedł puste pole a na drugim dwie piękne kreseczki ☺️
Przewidywany termin to 8 maj☺️
Niestety przed szczęśliwymi porodami nie było łatwo,dwie pierwsze ciążę poronienie 😞 ciąża z synkiem była ciąża bliźniaczą, więc teraz również mam obawy ale liczę że przy najbliższej wizycie u ginekologa troszkę się uspokoję ☺️
Pozdrawiam i trzymam za wszystkie Nas kciuki ☺️
A jak wyglądały noce w pierwsze miesiące? Nie ukrywam, że to mnie najbardziej przeraża. Najpierw jedno, potem drugie i ja sama nigdy nie zasnę 😆😅 Może masz jakieś rady, antyrady, coś wam się super sprawdziło albo odwrotnie :)
 
Dziewczyny, a jakie macie objawy? Ja jeszcze przed testem czułam metaliczny posmak w ustach i do tego te okropnie bolące piersi, to przez nie zaczęłam coś podejrzewać.
Ja bolące piersi przy dotyku z boku i lekko pobolewa mnie brzuch. Dzisiaj trochę mocniej niż ostatnie dni. Mam takie ciągniecie jakby.
Pojawiają mi się lekkie mdłości i refluks :/
Obawiam się, że skończę jak w ciąży z córka czyli rzygajac polowe ciąży :(
Odrzuca mnie też zapach surowego mięsa.
 
Hej, chciałabym dołączyć do Was. 1 września na teście dwie kreski, jedna blada. Powtórzyłam na następny dzień i wyszły już konkretne. Jutro wybieram się na betę. Zrobię przy okazji inne badania. Termin, który sobie obliczyłam to 08.05. Mam nadzieję, że tu już zostanę. ;)
 
Dziewczyny, a jakie macie objawy? Ja jeszcze przed testem czułam metaliczny posmak w ustach i do tego te okropnie bolące piersi, to przez nie zaczęłam coś podejrzewać.

A jak wyglądały noce w pierwsze miesiące? Nie ukrywam, że to mnie najbardziej przeraża. Najpierw jedno, potem drugie i ja sama nigdy nie zasnę 😆😅 Może masz jakieś rady, antyrady, coś wam się super sprawdziło albo odwrotnie :)
Przez pierwsze dni mąż spał z córką w salonie, co też nie było dobrą decyzją bo ja miałam jakieś poczucie winy że do tej pory spała ze mną a nagle nie było jej przy mnie i tak przeplakalam pierwsze noce, wogle ciężki to był okres dla mnie 🙆 miałam powikłania po znieczuleniu CC i wszystko się na siebie nałożyło 🙄
Z tym że ona kładła się przy mnie wieczorem jak karmiłam synka i zasypiała więc z tym nie było nigdy problemu ☺️ Noce z perspektywy czasu były dla Nas łaskawe 😉
 
Hej, chciałabym dołączyć do Was. 1 września na teście dwie kreski, jedna blada. Powtórzyłam na następny dzień i wyszły już konkretne. Jutro wybieram się na betę. Zrobię przy okazji inne badania. Termin, który sobie obliczyłam to 08.05. Mam nadzieję, że tu już zostanę. ;)
Super ☺️ wygląda na to że mamy ten sam termin porodu ☺️
 
A jak wyglądały noce w pierwsze miesiące? Nie ukrywam, że to mnie najbardziej przeraża. Najpierw jedno, potem drugie i ja sama nigdy nie zasnę 😆😅 Może masz jakieś rady, antyrady, coś wam się super sprawdziło albo odwrotnie :)
To ja mam dwójkę 3,5 roku i 2 lata. Większość czasu byłam sama z nimi, tez bez pomocy dziadków. Męża przez 5 miesięcy w ogóle nie było w domu , ale ja jakoś od początku w zasadzie usypaialm ich razem. Z jednej strony młody na piersi, a z drugiej córka przytulna. Do tej pory usuapim ich razem. Jedna ręka obejmuje córkę, druga syna j tak zasypiają.
 
reklama
U mnie z objawów - mdłości, ból brzucha jak na okres i mega oslabienie. W pierwszej ciąży z synkiem była masakra - do 12 tygodnia czułam się jakbym byla na pernamentnym kacu, mdłości, wymioty, zawroty i bóle głowy, potworny ból żołądka - cały pakiet 🤯 w drugiej ciąży podobne objawy, ale trwały tak do 10 tygodnia, więc i tak byłam zadowolona. Ciekawe jak to teraz będzie... Jutro lecę na betę, wyniki będę miała jakoś koło 17, i do tego czasu chyba jajo zniosę 😱
 
Do góry