reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny poradzcie. Moja córka od września zaczeła chodzić do żłobka. Mamy za sobą pierwsze przeziębienie, ja na szczęście załapałam od niej tylko katar i jeden dzień bólu mięśni. Teraz znowu dostała jakiejś wysypki. Jutro będziemy u lekarza. Boje się co przyniesie następnym razem i że się czymś zarazę na tak wczesnym etapie ciąży. Co byście zrobiły na moim miejscu? Puszczalybyscie dalej do żłobka czy lepiej zostawić ją w domu i iść na zwolnienie ? Drugiej strony jak maleństwo będzie na świecie to chciałabym żeby córka chodziła do żłobka. Będzie mi zdecydowanie łatwiej. Odchorować swoje musi i w sumie nie ma na to idealnego czasu
Moja też praktycznie od razu przyniosła katar i wszystkich nas w domu zaraziła :/ teraz z racji naszego wyjazdu siedzi w domu i puścimy ją po powrocie. Nie chce żeby coś na wyjazd przyniosla
 
Ja biorę niespełna 300mg dziennie i nic mi nie jest, wszystko ok
ja mam właśnie w jednej tabletce 400mg i mam brać 2 razy dziennie, niby 900mg max na dzień jest okej, ale ja normalnie mam biegunki. Lekarz powiedział mi ze jak będzie takie coś się dział to mam poprostu brać mniej. 🤷🏻‍♀️ byłam ciekawa jak to jest u ciebie.
 
mysle o dentyście ale po cichu liczę że przejdzie samo, bo nie czuje jakby to był konkretny zab, tylko rzeczywiście wina hormonów. Tylko jak długo? A ciebie ile dni tak bolało?
3/4 dni, już miałam się umawiać do dentysty bo nieszlo nawet nic zjeść w spokoju. Też takie samo uczucie miałam że nie że konkretny ząb tylko cala góra a szczególnie lewa strona. Ale przeszło i na razie odpukać nic nie boli więc tak jak mówisz pewnie hormony weszły do zębów albo co 🤷‍♂️🤷‍♂️
 
ja mam właśnie w jednej tabletce 400mg i mam brać 2 razy dziennie, niby 900mg max na dzień jest okej, ale ja normalnie mam biegunki. Lekarz powiedział mi ze jak będzie takie coś się dział to mam poprostu brać mniej. 🤷🏻‍♀️ byłam ciekawa jak to jest u ciebie.
Bardzo duża dawka ... ale Ty masz wskazania wiec pewnie dlatego... ja biorę bo miewałam nocne skurcze łydek i lekarka kazała narazie nie odstawiać bo podobno dobrze działa na początkowym etapie I faktycznie nie boli mnie brzuch wogole, nic nie ciągnie. Żeby jeszcze chciało nudności niwelować to byłoby super 😁
 
Bardzo duża dawka ... ale Ty masz wskazania wiec pewnie dlatego... ja biorę bo miewałam nocne skurcze łydek i lekarka kazała narazie nie odstawiać bo podobno dobrze działa na początkowym etapie I faktycznie nie boli mnie brzuch wogole, nic nie ciągnie. Żeby jeszcze chciało nudności niwelować to byłoby super 😁
No wlansie tez zauważyłam ze nie mam już skurczu w łydkach, a zanim brałam to bardzo ciągnęło, szczególnie przed zaśnięciem. Miałam zadzwonić dzisiaj do lekarza ale w końcu wyleciało mi to z głowy bo sporo miałam do roboty w domu. No i teraz tak sobie myśle, czy brać te dwie tabletki czy jedna. Dzisiaj jedna tabletke odpuściłam bo naprawdę fatalnie się poczułam. Jutro już na pewno zadzwonię do niego. A wiesz może czy da się wgl przedawkować magnez ?
 
Dziewczyny poradzcie. Moja córka od września zaczeła chodzić do żłobka. Mamy za sobą pierwsze przeziębienie, ja na szczęście załapałam od niej tylko katar i jeden dzień bólu mięśni. Teraz znowu dostała jakiejś wysypki. Jutro będziemy u lekarza. Boje się co przyniesie następnym razem i że się czymś zarazę na tak wczesnym etapie ciąży. Co byście zrobiły na moim miejscu? Puszczalybyscie dalej do żłobka czy lepiej zostawić ją w domu i iść na zwolnienie ? Drugiej strony jak maleństwo będzie na świecie to chciałabym żeby córka chodziła do żłobka. Będzie mi zdecydowanie łatwiej. Odchorować swoje musi i w sumie nie ma na to idealnego czasu
Ja jak zaszłam w ciąże z synem, to zabrałam mała se żłobka, ale to był tak wczesny etap, ze nie zdążyła się zaadaptować. Wybuchł covid i żłobki były zamknięte. Potem jak zaczęło się to covidowe szaleństwo na maxa i otworzyli żłobki to już ja zostawiałam w domu. Teraz córka chodzi do przedszkola, synek do żłobka i nie zamierzam icj zabierać. Choroby są jednak nieuniknione. Przerabiałam jelitowki, covid, bostonke, ospę, zapalenie płuc i inne infekcje. Na szczęście mnie i męża oszczędzało. Mnie raz tylko covid od nich dopadł, mimo szczepnia,. Na szczęście męczyłam sie jedna dobę, dzieciaki dość ciężko przeszły, na szcsecie bez szpitala.
Musisz sama podjąć decyzje i rozważyć plusy i minusy. Ja jak zrezygnowałam ze żłobka jak bulam z synem w ciąży, to jak on się urodził to córka miała 20 miesiący. Ja w zasadzie ciagle sama z nimi. I powiem Ci, ze było meeeega ciężko. Momentami ekstremalnie ciężko.
 
Moja też praktycznie od razu przyniosła katar i wszystkich nas w domu zaraziła :/ teraz z racji naszego wyjazdu siedzi w domu i puścimy ją po powrocie. Nie chce żeby coś na wyjazd przyniosla
U mnie syn ma katar już od równo roku, od kiedy zaczl chodzić do zloba. Zmienia się tylko jego intensywnośc 🙈😬 byłam z nim u koli pediatrów, laryngologa, miał robione dw razy wymazy z nosa o gardła i diagnoza: żłobek 🤷🏻‍♀️
Na szczęście z mężem w ogóle od nich nic niw łapiemy. Nie wi w sumie jakim cudem
 
reklama
3/4 dni, już miałam się umawiać do dentysty bo nieszlo nawet nic zjeść w spokoju. Też takie samo uczucie miałam że nie że konkretny ząb tylko cala góra a szczególnie lewa strona. Ale przeszło i na razie odpukać nic nie boli więc tak jak mówisz pewnie hormony weszły do zębów albo co 🤷‍♂️🤷‍♂️
mnie az skroń pobolewa, no ale mam nadzieję że przejdzie.... oby jutro, Góra pojutrze bo więcej to ja się nie godzę 😥 jutro 15.20 mam wizyte u gina powiem mu ciekawe co on na to.
 
Do góry