reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe Mamy 2022

Ok to wszystko jasne! U mnie wyglądało, ze sami nie wiedzą, co zapisują, wypełniali formularz dla laboratorium :D Chyba rzadko robią pappa, a to dziwne, bo akurat to jest refundowane przez ubezpieczyciela u mnie. Dzięki za pomoc :)
 
reklama
Właściwie to ja czekam na wyniki pappa i zastanawia mnie, czy ja na pewno robię pappa xd Miałyście tez mierzone ciśnienie na obu ramionach, a po 5min powtarzane? Uświadomiłam sobie, ze nigdzie o tym nie czytałam, a u mnie to miało miejsce przed pobraniem krwi. Zastanawiam się, czy to cześć danych do pappa.
Ja nie śmiałam mierzonego ciśnienia na prenatalnych
 
Właściwie to ja czekam na wyniki pappa i zastanawia mnie, czy ja na pewno robię pappa xd Miałyście tez mierzone ciśnienie na obu ramionach, a po 5min powtarzane? Uświadomiłam sobie, ze nigdzie o tym nie czytałam, a u mnie to miało miejsce przed pobraniem krwi. Zastanawiam się, czy to cześć danych do pappa.
Dwa razy miałam robioną pappe i ani razu ciśnienia mi nie mierzyli. Tylko krew pobierali i tyle. Tym razem za pewne będzie tak samo bo po raz trzeci w tym samym miejscu będę miała pobieraną krew do pappy.
 
Dobrze pamiętam,że tobie dałam namiar na Tychy ??:)
Jeśli tak,to daj znac na kiedy masz II badanie i czy wtedy już Pappa nie w tym samym dniu (bo mnie tak zapisały)
Hej. Tak mi. Drugie mam 27 grudnia (choć najpierw zapisali mnie na 24.12 a potem dzwonili i zmienili) a pobranie krwi 3.12.
Też doktor nie był chętny w podaniu plci? Mi powiedział że na tym etapie i tak nic nie widać, no a dodatkowo sam bejbik nie pokazał.
 
Hej. Tak mi. Drugie mam 27 grudnia (choć najpierw zapisali mnie na 24.12 a potem dzwonili i zmienili) a pobranie krwi 3.12.
Też doktor nie był chętny w podaniu plci? Mi powiedział że na tym etapie i tak nic nie widać, no a dodatkowo sam bejbik nie pokazał.

Ja mam pobranie krwi 26.11 a drugie badanie 17.12.
Moje dziecko pokazało co tam ma,ale powiedział,że za wcześnie (ja byłam 11+6). Pamiętałam właśnie,że załapałaś się na ostatnią chwilę na to pierwsze badanie i byłam pewna ,że na bank ci powie płeć
A kiedy masz wizytę u swojego lekarza ? Może wtedy się dowiesz😁
 
Cześć dziewczyny ! :) Coś ostatnio ciężkie dni mam za sobą, wszystko mnie boli (podbrzusze, piersi, plecy, kości w kroku jak chodzę 🙈), nic się nie chce itd :( normalnie czuje się jak staruszka 🙈 zaczynam już drugi trymestr więc wierze że zaraz nastąpi poprawa nastroju i dolegliwości te się zmniejszą. Drugie prenetalne mam 23.12. dopiero co było pierwsze a ja już wypatruje drugiego 😂 może dlatego że nie znam płci i mnie ciekawość zżera 😂
 
Ja mam pobranie krwi 26.11 a drugie badanie 17.12.
Moje dziecko pokazało co tam ma,ale powiedział,że za wcześnie (ja byłam 11+6). Pamiętałam właśnie,że załapałaś się na ostatnią chwilę na to pierwsze badanie i byłam pewna ,że na bank ci powie płeć
A kiedy masz wizytę u swojego lekarza ? Może wtedy się dowiesz😁
Wyszło mi z pomiarów 13+6 a z om 13+5. U mojego lekarza mam 24.11 ale ja chodzę do luxmedu w Katowicach i wydaje mi się że tam nie mają najlepszego sprzętu (ja na tych zdjęciach czy obrazie nigdy nic nie widze) więc nie wiem czy coś zobaczy ;P
 
reklama
Zazdroszcze wam tych prenatalnych dzis... ja jestem kłębkiem nerwów przez tą dzisiejszą sytuację. Nie wiem co robić, czy zdążę się jeszcze gdzieś umówić bo juz 12+3dzis wiec czasu niewiele a u nas na terminy dlugo sie czeka.
 
Do góry