reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2022

A może to poprostu jakiś błąd, może warto wykonać usg u innego lekarza? Moje dziecko tez miało podwyższone tętno. Tez około 170. Teraz jestem w 15t5 dniu i jest od 150 do 160. Może taki urok dziecka. Po moich przygodach ,myślę że warto udać się do innego lekarza. Nie potrzebny nam w tym stanie stres 😉
Idę dziś 🤞🤞🤞
 
reklama
Dziewczyny, których wyniki nie napawają spokojem... Trzymam za was kciuki, a zwłaszcza za wasze dzieciaczki. Znam mnóstwo historii gdzie pappa wychodziła fatalna.. Gdzie były łzy i nerwy.. Zupełnie niepotrzebnie, bo po głębszych badaniach okazywalo się że jest wszystko ok. Myślę, że warto robić dodatkowe badania żeby uspokoić się albo przygotowac na to co będzie. Trzymam kciuki za wasze dzieciaczki, wierze, że wszystko będzie ok.
 
U mnie w mieście znów zaczęli przekształcać jedyny szpital w covidowy😡😡😡 chore to jest ..tydzień temu pisali że przychodnie i szpital pęka w szwach po szaleje wirus rsv wśród dzieci .. a teraz oddział pediatryczny i wewnętrzny od piątku covidowy ...są porypani na maksa ..a potem reszta oddziałów 😓😓także jak coś zapierdzielam 40 km po pomoc lub 35 km w drugą stronę ..leczy mnie to już
 
Ciężkie to wszystko :( Ministerstwo im każe przekształcać, bo niestety mamy ogromne wzrosty, a system mamy niewydolny :( Dopóki ludzie się nie zaczną szczepić będzie tylko gorzej :(
 
Zapraszam wszystkie Majowe Mamy.
Terminy z om / usg
1.05 @MB21
2.05 @Shirayuri
3.05 @agulla84 @Limonkaaa88
4.05
5.05 [USER=196381]@Mama2012/2020
@Woczekiwaniu @Kikki @Aleks90 @sunflower21
6.05
7.05 @olguu
8.05 @Kefirek @Mrufka@@1 @Mika88 @Agatahair
9.05 @Madzia5676 @inga23
10.05
11.05 @gorla
12.05 @marzycielkaa @outofthebox
13.05
14.05
15.05 @Staraczka2001
16.05
17.05
18.05
19.05
20.05 @Zaskoczona30
21.05
22.05
23.05
24.05
25.05
26.05
27.05
28.05
29.05
30.05
31.05
Witam melduje się na 19.05
 
Nawet jak się zaszczepią i tak będzie tak samo ..zobacz na inne kraje gdzie ,nawet 80 proc społeczeństwa zaszczepiona i tak wirus szaleje. A zaszczepieni też chorują na covid... Jakby innych chorób nie było .. na badania się nie mogłam dostać z moim guzem a jak poszłam wkońcu to akademia pusta gdzie to przepełnienie ?..jedne drzwi otwarte na wejście nie mogłam znaleźć wyjścia ..i żywego człowieka żeby zapytać jak wyjść 😑masakra
Znów mnie wypierdzielą do szpitala w innym mieście i zostanę bez opieki w obcym szpitalu..tak jak w styczniu przy poronieniu ..każdy gin skakał przy swojej pacjentce bo prywatnie do nich chodziły a do mnie totalna olewka 😡 a mój gin jak mi wypisywał skierowanie do szpitala powiedział , że przykro mi ale nasz covidowy i mi w tej sytuacji nie pomoże bo będę w innym miejsce.
 
Ja miałam takie dwa dni w zeszłym tygodniu, że było naprawdę znośniej. Jak żołądek był pełny to było ok i byłam przekonana, że mdłości się wyciszają...ale jak wróciły to nawet w nocy się przez nie budzę. Dzisiaj ledwo co daję radę jeść i czy coś mam w brzuchu czy nie to mdłości masakryczne. Jakoś dam radę, żyję nadzieją, że lada moment miną... :) Najważniejsze, żeby jutro na USG wszystko było ok 😬
Mam za swoje. Napisałam, że u mnie już przechodzi, a właśnie obiad skończył w toalecie...😜
 
@gorla , w tej chwili w szpitalach jest ok 1% zaszczepionych. Reszta to niezaszczepieni. Szczepienia mogą już nie przerwać łańcucha transmisji na tym etapie, ale na 100% odciążą służbę zdrowia, która funkcjonowałaby normalnie. Taka Dania, czy Włochy całkiem normalnie funkcjonują.
 
reklama
Mam za swoje. Napisałam, że u mnie już przechodzi, a właśnie obiad skończył w toalecie...😜
Ja już nie daję rady. Właśnie mąż szykuje ciasto z erytrolem, bo myslę, że coś suchego, biszkoptowego mi pomoże. Oby. Jutro rano USG genetyczne, może to i dobre, że tak się męczę to nie mam siły za dużo myśleć ;)
 
Do góry