reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

U nas mąż się uparł na niebieski pokój 🤨 Zgodziłam się na błękitny, taki delikatny, wręcz pastelowy. Ale cholera ktoś zle farbę wybrał i jest jebitny niebieski 🤦‍♀️
Mebelki mamy białe, bo ja się uparłam, ale już zasłony i dywanik to znów jest wojna, bo mąż chce iść dalej w niebieski 🙄🤣
Mój też coś tam się wtrąca w wystrój, ale nie daje za wygraną🤣 za to przegrałam walkę o zmianę mebli u dziewczyn 😏🙂 stanęło na jego zdaniu, bo nie naskręcał się tyle mebli rok temu żebym je teraz zmieniała 😎😏hehe jeszcze powrócimy do tej rozmowy później 🤣🤣narazie czeka go remont pokoiku dla malucha, także nie chce go drażnić 🤣🙂
 
reklama
Maria, a Ty masz pewnie termin porodu w drugiej połowie czerwca jakoś, tak? :) Absolutnie od nas nie wyganiam, ale tylko chciałam Ci napisać, że są już wątki czerwcówek, a nawet lipcówek :) Piszę to bo może z Dziewczynami Ci będzie raźniej, bo one są na tym samym etapie co Ty, a u nas większość Dziewczyn już po prenatalnych i pewnie trochę inne rozmowy :)
 
Ja w ogóle dzisiaj wpadłam na pomysł,że przeprowadzkę chyba zostawię na rok po porodzie. Chyba nie jestem gotowa na tyle zmian od razu.
Moja miejscowość, nowa szkoła, za blisko teściowa, nowe otoczenie dla syna i maleńkie dziecko.
Tu mam wszystko znajome.
Fakt ,zero pomocy bo wszyscy daleko ale ja raczej Zosia samosia więc myślę myślę.
 
Mój się nic a nic do wystroju domu, ani pokoju dla dziecka nie wtrąca😀 Sam uważa, że nie ma do tego smykałki i tylko mówi "jak zaplanujesz to na pewno będzie dobrze"😀 Pod tym względem ideał😅
 
Tak. Przepraszam że się u was tak wtrąciłam ale nie zauważyłam czerwcówek. Chciałam tylko zapytać o wasze objawy . Nie chcę na razie się nigdzie zapisywać , bo tak jak wcześniej wspominałam dopiero w środę mam pierwsze USG. Nawet nie wiem czy rozwija się dziecko, czy wgl ono jest, czy na pewno w macicy. W maju poroniłam puste jajo więc boje się powtórki , na razie boje się cieszyć bo nie wiem czy jest czym 😞
Puste jajo płodowe na szczęście najczęściej zdarza się tylko raz (jeśli w ogóle)... Jak beta rośnie i jest już powyżej 10k to powinno być już widać zarodek, ale nadal to nie reguła jednak...

Ja mojego malucha zobaczyłam przy becie 70k - wyliczony rozmiar ciąży z USG na 6+3 (6.4mm)

Jak chcesz możesz pisać do mnie też na PW...
 
Tak. Przepraszam że się u was tak wtrąciłam ale nie zauważyłam czerwcówek. Chciałam tylko zapytać o wasze objawy . Nie chcę na razie się nigdzie zapisywać , bo tak jak wcześniej wspominałam dopiero w środę mam pierwsze USG. Nawet nie wiem czy rozwija się dziecko, czy wgl ono jest, czy na pewno w macicy. W maju poroniłam puste jajo więc boje się powtórki , na razie boje się cieszyć bo nie wiem czy jest czym 😞
Nie nie, nie przepraszaj💙 Ja to tylko napisałam bo pomyślałam, że nie wiesz i możesz się czuć lepiej z Dziewczynami z czerwcówek. Zostań i pisz z nami jeśli tylko tak wolisz🙂 Rozumiem totalnie Twój niepokój, trzymam kciuki, żebyś na następnej wizycie zobaczyła serce i z każdym dniem była spokojniejsza🙂
 
Dziewczyny, przewija się temat wzdęć i skurczy jelit. Polecam Espumisan/esputicon/ulgix wzdęcia. Ja już przed ciążą miałam dość często takie problemy. Teraz są częstsze. On się nie wchłania w ogóle, działa miejscowo w przewodzie pokarmowym "rozpuszczając" pęcherze powietrza. Więc jak najbardziej bezpieczny i pomocny.
 
Dziewczyny, przewija się temat wzdęć i skurczy jelit. Polecam Espumisan/esputicon/ulgix wzdęcia. Ja już przed ciążą miałam dość często takie problemy. Teraz są częstsze. On się nie wchłania w ogóle, działa miejscowo w przewodzie pokarmowym "rozpuszczając" pęcherze powietrza. Więc jak najbardziej bezpieczny i pomocny.
Potwierdzam! Ja biorę co dzień Sab Simplex (dostępny w DE) ze względu na wzdęcia i IBS. Simeticon nie wchłania się do organizmu, działa fizycznie.
 
reklama
Dziekuje ❤️ jesteście wspaniałym wsparciem kiedy kobieta go potrzebuje. Dopiero zaczynam się otwierać po ostatniej stracie. Byłam bardzo zamknięta w sobie i nie chciałam o tym opowiadać. Wiem że to głupio wygląda bo niby zarodka nie było ale to też boli i ciągle pytanie czemu ja...
Każda utrata nadziei jest bolesna, także Twoje uczucia są jak najbardziej zrozumiałe. U mnie na wielkie szczęście, i oby tak zostało, jest ok, ale będąc na początku ciąży-tak do 10 tc-byłam nadwrażliwa, panikowałam i miałam potok męczących, pesymistycznych myśli. Teraz jest lepiej i bardzo pomogły mi badania prenatalne oraz spokój prowadzącej pani doktor. Jednak dobry, empatyczny lekarz jest na wagę złota! Chodzę prywatnie, nie znalazłam żadnego godnego zaufania lekarza na NFZ, ale uważam, że to są jedne z lepiej wydanych pieniędzy właśnie ze względu na komfort psychiczny. Na początku, zwłaszcza po stracie, większość z nas siedzi jak na szpilkach. Trzymam kciuki za Ciebie!!! 😁 lekkie ukłucia, uczucie rozciągania, ból piersi, mdłości-to wszystko jest normalne (chociaż ja w największą panikę wpadłam jak piersi przestały mnie boleć 🤣).
 
Do góry