reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Ja pierdziele!! Chyba czegos nie rozumiem. Jak mozna byc takim skurczybykiem😳
Ja na Twoim miejscu miałabym w dupie to co mysli szef, Poszlabym na zwolnienie i tyle. Nie masz obowiązku informowac go o tym czy planujesz ciaze/czy jestes w ciazy . A Twoje zdrowie i Twojego dziecka to priorytet. Jesli szefa nie obchodzi „zdrowie” swoich pracownic to tym bardziej mnie nie obchodziłoby co sobie pomysli jak przyniose zwolnienie. Nie fundujmy sobie niepotrzebnego stresu i nerwow ;)
Idz na zwolnienie i nie przejmuj sie szefem!
Dokładnie. Tez miałam bym to gdzies. Ja tylko dałam l4 i napisałam jestem na l4. Nie mówiłam co na co i w sumie nigdy nie powiedziałam 🤣
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie do tych z Was, które pracowały kiedy zaszły w ciążę. U mnie się tak zdarzyło, że za 2 pierwszymi razami nie byłam zatrudniona i nie do konca wiem co mi się należy. Wiem, że L4 płatne jest 100% i tu zapewne pierwsze 30 kilka dni płaci pracodawca później ZUS. jeśli moja firma jest dużą, ogólnopolską siecią to po tych 30 kilku dniach składam wniosek do ZUS o zasiłek czy do pracodawcy? Kiedy muszę poinformować o ciazy, tzn. do kiedy? Skoro nie wiemy kiedy finalnie urodzi się dziecko to jak złożyć wniosek o zasiłek macierzyński? Tam chyba trzeba podac datę, prawda? Koleżanka kiedyś między wierszami mi powiedziała, ze mozna juz przejść na kilka tygodni przed rozwiazaniem, a co jeśli ja chciałabym od dnia rozwiązania? Wiem też, ze półroczny urlop jest 100%platny,a roczny 80%. Kto go wypłaca - pracodawca jak pensje do 1 czy 10 czy ZUS w dowolnym terminie? I najważniejsze moja umowa wygasnie na około miesiąc przed końcem rocznego urlopu macierzyńskiego. Stracę dość spory dochód, pracodawca raczej nie da mi nowej umowy, choć ostatnio miałam rozmowę pochwalną i powiedział, ze jest ze mnie bardzo zadowolony więc zapytam w odpowiednim czasie, ale gdyby nie, co bardziej biorę pod uwagę to czy należy mi się coś po tym roku, cokolwiek? Zasiłek dla bezrobotnych, jakiś dodatek na dziecko po za 500+? Czy po prostu pod koniec macierzyńskiego trzeba szukać nowej pracy żeby sobie zapewnić ciągłość. Wiem, ze na moim etapie ciąży to dość odległe wydarzenia, ale jestem osobą lubiącą planować i realizować wyznaczone cele, kroki jeden po drugim więc chciałabym już coś więcej wiedzieć.
 
L4 dajesz pracodawcy i to od niego dostajesz pieniądze. Po porodzie dostajesz karteczkę w pracy i z nią idziesz o urlop macierzyński do kadr u pracodawcy i wybierasz który chcesz czy 80 czy 100%. Po porodzie dzwonisz np na drugi dzień ze urodziłaś i masz chyba tydzień czy dwa na przejechanie żeby załatwić macierzyński. Już nie pamietam. Co po tym roku to nie wiem pewnie kuroniówka ci się należy z urzędu pracy ale oni pewnie będą ci chcieli prace znaleść. Może tak być ze po skończeniu macierzyńskiego pracodawca będzie chciał cię od nowa zatrudnić. Możesz zapytać
 
500+ ci się należy. Wniosek możesz złożyć przez bank po rejestracji dziecka w urzędzie i otrzymaniu nr pesel

a doczytałam ze pytasz poza 500+🤦🏻‍♀️
to nie wiem bo ja nawet nie składałam o becikowe bo moj ma takie zarobki ze na pewno by nam przekroczyło wiec nawet się za to nie brałam. A nie chciałam kombinować na samotna matkę a później oddawac kasę czy się tłumaczyć
 
reklama
Do góry