Hej,
pisałam jakiś czas temu, ale zapomnialam wejść i sprawdzić czy ktoś odpisał. Jestem Asia, mieszkam pod Warszawą (jest ktoś ze stolicy?
), dziś 34 tc, 2 ciąża, mam 5ciolatkę na pokładzie, a w brzuchu synek. Jestem nie spakowana, pracowałam do 33 tyg ciąży, dopiero mam czas na cokolwiek. Właśnie robię zakupy w aptece online, i przeraża mnie, że tyle muszę kupić.
W dodatku dopadło mnie przeziębienie.... a i panicznie boje sie zostać w szpitalu sama, niby 2 poród, ale przy 1szym byłam cały czas z mężem.
Pozdrawiam Was wszystkie
Hej,
pisałam jakiś czas temu, ale zapomnialam wejść i sprawdzić czy ktoś odpisał. Jestem Asia, mieszkam pod Warszawą (jest ktoś ze stolicy?
), dziś 34 tc, 2 ciąża, mam 5ciolatkę na pokładzie, a w brzuchu synek. Jestem nie spakowana, pracowałam do 33 tyg ciąży, dopiero mam czas na cokolwiek. Właśnie robię zakupy w aptece online, i przeraża mnie, że tyle muszę kupić.
W dodatku dopadło mnie przeziębienie.... a i panicznie boje sie zostać w szpitalu sama, niby 2 poród, ale przy 1szym byłam cały czas z mężem.
Pozdrawiam Was wszystkie
Hej, jestem w 33 tc , tez jeszcze nic nie jest spakowane , nie mówiąc już o ubrankach dla malucha ... W domku mam 2,5 letnia córeczkę i najbardziej przeraża mnie mysl, ze będę musiała ja zostawić na kilka dni (pierwszy raz!) i jak sobie dam radę z dwójka maluchów ...