reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2021

Jutro mam wizytę i strasznie się stresuję. Chyba dziecko odczuwa mój stres bo cały dzień boli mnie podbrzusze i głowa. Trzymajcie jutro kciuki 😌 któraś z Was tez ma jutro albo w najbliższych dniach?
 
reklama
Jutro mam wizytę i strasznie się stresuję. Chyba dziecko odczuwa mój stres bo cały dzień boli mnie podbrzusze i głowa. Trzymajcie jutro kciuki 😌 któraś z Was tez ma jutro albo w najbliższych dniach?
Oj, to chyba ja też tak reaguje na stres :( bo dziś też mnie brzuch pobolewa... ustaliłam z szefem że w czwartek powiemy o ciąży kilku osobom, które moją nieobecnością będą najbardziej dotknięte. Boję się kurcze, że to się rozejdzie, a nie fajne będzie jak się parę innych osób dowie nie ode mnie.
 
Dziewczyny, dorwalo mnie zaparcie i strasznie mnie bolą jelita. Co mogę zjeść/ wziąć żeby pomogło?

Ja jadłam kiwi mega przeczyszczenie🙂 2 rano, 2 w południe i 2 na wieczór, bo tak mnie zatkało, że szok😏 Teraz piję rano na czczo siemię lniane i później też kiwi - jest git. Kilka lat zmagałam się z zaparciami i nic nie pomagało. Kiwi jest świetne🙂
 
Dziecku dawałam suszone śliwki z jabłkiem... A generalnie to chyba w kryzysowej sytuacji i czopek glicerynowy ujdzie?

Mąż kiedyś poszedł do apteki po czopki dla mnie. Farmaceuta powiedział, że czopków boi się dać, bo nie wie czy są bezpieczne dla kobiet w ciąży ale dał wlewki Melilax, które będą bezpieczniejsze.
 
reklama
Do góry