A planujesz oddać synka do żłobka i jak tak to kiedy? bo tak się zastanawiam czy tylko ja postanowiłam zostawić swojego w domuMój macierzyński kończy się w tym miesiącu i niestety do porodu zostaje z niczym że tak powiem bo miałam umowę tylko do dnia porodu. Muszę zapisać się na bezrobocie żeby mieć prenatalne za darmo
reklama
Z_zaskoczenia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 203
Nie, mały zostaje ze mną. Nie oddam go do żłobka bo po 1 będę w domu po 2 w mojej miejscowości jest tylko 1zlobek na 20miejsc i pierwszeństwo mają rodzice którzy oboje pracują a po 3 po prostu mnie na tonie stać bo pobyt dziecka j nas w żłobku to 1000zl a zarobki są baaaardzo średnie...A planujesz oddać synka do żłobka i jak tak to kiedy? bo tak się zastanawiam czy tylko ja postanowiłam zostawić swojego w domu
Mam nadzieję że ja doczekam... Dziś tak bardzo mnie kłuje tą torbiel którą mam. Promieniuje do pleców i do kolana. Leżę cały dzień Ale boli nawet jak leżę. Kontrole mam za tydzień w poniedziałek, ale mam możliwość iść do drugiego lekarza sprawdzić co i jak. Zastanawiam się co robić. Od poniedziałku już nie dam rady cały dzień leżeć bo mój M. Idzie do pracy A ja muszę się zająć czterolatkiem .Doczekamy się, maj to też piękny miesiąc ❤❤❤
A mi się właśnie przypomniało, że miałam iść na wizytę w poniedziałek (12.10), a zapomniałam zadzwonić do lekarza i się zapisać Trudno, zadzwonie w poniedziałek już, mam nadzieję, że będą miejsca. U mnie małe miasto, a jest tylu ginekologów z prywatnymi praktykami, że raczej nie powinno być problemu, no zobaczymy bo jednak bardzo chciałabym iść, w końcu już 4 tygodnie nie widziałam mojej fasolki i się stęskniłam
Zgadzam się... jest dużo, zdecydowanie za dużo...ale niestety chyba takie są po prostu statystyki. Jak byłam na grudniówkach 2019 to tam też było sporo. Miałyśmy nawet jeden "czarny dzień" w okolicach 9-10 tygodnia, że jednego dnia 5 osób się pożegnało. Jedyne co to faktycznie po 12 tygodniu zaczyna być trochę bezpieczniej, ale i tak złe rzeczy się zdarzają. A najgorsze jest to, że te dzieci zazwyczaj są bardzo wyczekiwane i kochane, a często z donoszeniem ciąży nie mają problemu alkoholicy, narkomani itp.Mam wrażenie że w naszym majowym wątku jest dużo strat. Kiedyś zaglądałam na kwietniowe mamy, bo z moich wyliczeń wychodził mi przełom kwietnia i maja (jednak stawiam na maj ) a jeszcze wcześniej zaglądałam do styczniowych (tam się pożegnanłam w okolicach 6 tygodnia, ale też byłam jedną z ostatnich, które łapaly się na ten miesiąc, więc obserwowałam kobietki w ciąży 6 - 10 tydzień czyli tak jak jest teraz u nas) Fakt, że może nie przeczytałam wszystkich odpowiedzi od deski do deski, ale mam wrażenie, że tam było spokojniej. Przykro mi z powodu waszych strat, bo ja to też mocna przeżywam
Z_zaskoczenia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 203
Ja mam wizytę w poniedziałek już nie mogę się doczekaćA mi się właśnie przypomniało, że miałam iść na wizytę w poniedziałek (12.10), a zapomniałam zadzwonić do lekarza i się zapisać Trudno, zadzwonie w poniedziałek już, mam nadzieję, że będą miejsca. U mnie małe miasto, a jest tylu ginekologów z prywatnymi praktykami, że raczej nie powinno być problemu, no zobaczymy bo jednak bardzo chciałabym iść, w końcu już 4 tygodnie nie widziałam mojej fasolki i się stęskniłam
Ania95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2020
- Postów
- 568
Jak masz możliwość to idź, zaoszczędzisz stresu jeśli martwią Cię te bóle i są na tyle silne. Mam nadzieję że torbiel się wchłonie i reszta ciąży upłynie spokojnieMam nadzieję że ja doczekam... Dziś tak bardzo mnie kłuje tą torbiel którą mam. Promieniuje do pleców i do kolana. Leżę cały dzień Ale boli nawet jak leżę. Kontrole mam za tydzień w poniedziałek, ale mam możliwość iść do drugiego lekarza sprawdzić co i jak. Zastanawiam się co robić. Od poniedziałku już nie dam rady cały dzień leżeć bo mój M. Idzie do pracy A ja muszę się zająć czterolatkiem .
KasiaKasienka30
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2020
- Postów
- 138
Też mam wizytę w poniedziałek na 17. Ja na początku krwawilam takimi skrzepami sluzem. I też myślałam że będzie strata.. Nie wiem czemu taki jest problem z tymi ciążami. Jest bardzo cienka granicą szczęścia i smutkuJa mam wizytę w poniedziałek już nie mogę się doczekać
Z_zaskoczenia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 203
Moja o 17.40. ani w tej ani w pierwszej ciąży nie miałam żadnych plamien na szczęście i mam nadzieję że tak już zostanie do końcaTeż mam wizytę w poniedziałek na 17. Ja na początku krwawilam takimi skrzepami sluzem. I też myślałam że będzie strata.. Nie wiem czemu taki jest problem z tymi ciążami. Jest bardzo cienka granicą szczęścia i smutku
reklama
KasiaKasienka30
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2020
- Postów
- 138
No ja właśnie też nie miałam a to jest moja 3 ciąża. A ty kiedy masz terminMoja o 17.40. ani w tej ani w pierwszej ciąży nie miałam żadnych plamien na szczęście i mam nadzieję że tak już zostanie do końca
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 462 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: