Generalnie pościel fajna sprawa
ale z pościelą nie ma co przesadzać, bo na pewno nie jest to towar pierwszej potrzeby i zawsze zdąży się kupić. Mój synek ma 9,5 miesiąca i jeszcze nigdy nie spał pod pościelą. U malutkich dzieci pościel, poduszki, ochraniacze do łóżeczka przyczyniają się do większego prawdopodobieństwa śmierci łóżeczkowej. Najbardziej polecane jest, żeby dziecko spało po prostu w śpiworku zakładanym na ciało.= i nic więcej żeby mu nie wkładać do łóżeczka. Ale wiadomo każdy rodzic robi tak jak uważa za słuszne. Mój synek np. nie tolerował śpiworków i od początku spać w beciku a potem pod kocykiem. I pod kocykiem śpi do tej pory, możliwe że teraz na zimę wyjmę mu dopiero kołderką, ale to już będzie miał co najmniej 10 miesięcy, jest dość samodzielny i nie boję się aż tak, że sobie to zarzuci na głowę i nie będzie mógł oddychać. Młodszego dziecka po prostu bałabym się położyć pod kołdrą.