Majowe mamy 2021

[Mamadwojki91]

Witaj [emoji4] Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty [emoji17] Powiedz tylko, czy badałaś spadek bety do zera?? Hormony utrzymują się jeszcze jakiś czas po poronieniu. Ale to, że jesteś w ciąży również jest możliwe [emoji846]

Tak. W dzień potwierdzenia po robienia betę miałam już 3.

Kurcze chyba nie chce już się stresować ta cała beta. Sama nie wiem.

 

[Ania95]

Tak. W dzień potwierdzenia po robienia betę miałam już 3.

Kurcze chyba nie chce już się stresować ta cała beta. Sama nie wiem.

Ja bym chyba nie robiła. Poczekała, będziesz się tylko gorzej martwić czy teraz rośnie , co z przyrostem itd. Daj sobie czas, i musisz wierzyć że teraz się uda. Ja też teraz nie badałam bety a przy wcześniejszej stracie chyba ze 4 razy latałam i płakałam na marny przyrost. A co to da? Jak samo nie będzie rosło to nic tu nie pomoże. Teraz odczekałam swoje, zrobiłam tylko potrzebne tarczycowe żeby wdrożyć leki i poszłam na wizytę do gin też chyba w miarę wcześnie bo w 5t2d ale był już pęcherzyk . Nie wiem też z jakiego powodu u Ciebie była strata, może będziesz musiała iść wcześniej żeby wdrożył jakieś leki. Ale myśl narazie o tym dziecku że tym razem będzie z Wami.

 

[Szałwia88]

Ja mam 32 i 4 latka w domu.
D,zisiaj się jakoś wyjątkowo słabo czuje od rana miałam problem cokolwiek zrobić przed praca musiałam siadać kilka razy. Wczoraj mnie brzuch bolał jak bym dostawala skurczu mięśnia brzucha .brałam nospe o magnez. Teraz siedzę w pracy i patrzę jak przetrwać w kawałek roboty.

 

[Anczik]

Ja mam 32 lata i w domu 8 miesięcznego synka. Jak zaczęłyście pisać o sobie to naprawdę pomyślałam, że późno się wzięłam za to całe macierzyństwo a niby mówią, że coraz później kobiety mają dzieci

 

[Ania95]

Ja mam 32 i 4 latka w domu.
D,zisiaj się jakoś wyjątkowo słabo czuje od rana miałam problem cokolwiek zrobić przed praca musiałam siadać kilka razy. Wczoraj mnie brzuch bolał jak bym dostawala skurczu mięśnia brzucha .brałam nospe o magnez. Teraz siedzę w pracy i patrzę jak przetrwać w kawałek roboty.

Ja chyba miałam tak wczoraj, bolal mnie brzuch i plecy. Teraz jestem już taka głodna a tu trzeba odczekać swoje po Euthyroxie. Swoją droga dziewczyny które przyjmują leki ile czasu po wzięciu tabletki musicie zwlekać z jedzeniem? Jak brałam dawkę 25mg to mówił mi ze pół godz. Teraz biorę 50mg i mam się wstrzymać przez godzinę.

 

[Szałwia88]

Ja chyba miałam tak wczoraj, bolal mnie brzuch i plecy. Teraz jestem już taka głodna a tu trzeba odczekać swoje po Euthyroxie. Swoją droga dziewczyny które przyjmują leki ile czasu po wzięciu tabletki musicie zwlekać z jedzeniem? Jak brałam dawkę 25mg to mówił mi ze pół godz. Teraz biorę 50mg i mam się wstrzymać przez godzinę.

Ja też brałam pół tabletki i mi lekarka mówiła ogólnie pół gdz A dobrze jakby była godzina ale jak żyć jak do pracy trzeba iść biorę teraz od wczoraj całą, popijam jeszcze w łóżku ale zaraz tezba wstawać się szykować do pracy o tak czekam te pół gdz ale przez to że tyle czekam to mnie juz modlić zaczyna. Ogólnie ostatnio ledwo się obudzę już mnie brzuch boli ale od jeli mam problem żeby się załatwić już od czasu zanim test zrobiłam. A zawsze miałam bardzo dobra przemianę teraz się mecze.

 

[Szałwia88]

Ja mam 32 lata i w domu 8 miesięcznego synka. Jak zaczęłyście pisać o sobie to naprawdę pomyślałam, że późno się wzięłam za to całe macierzyństwo a niby mówią, że coraz później kobiety mają dzieci

No na pewno z wiekiem łatwiej nie jest ja juz wiem że za duża różnica wieku ale wcześniej nie miałam nawet myśli się zdecydować. Najpierw wiecznie sama w domu w końcu poszłam do pracy po 2.5 roku i nie w głowie mi bylo. Teraz 4 lata minęły mały liczy że będzie się bawił z siostrą lub bratem ale raczej tak nie będzie tyle że coś mi będzie mógł pomóc przypilnowac na chwilę .

 

[Mimi1987]

Ja chyba miałam tak wczoraj, bolal mnie brzuch i plecy. Teraz jestem już taka głodna a tu trzeba odczekać swoje po Euthyroxie. Swoją droga dziewczyny które przyjmują leki ile czasu po wzięciu tabletki musicie zwlekać z jedzeniem? Jak brałam dawkę 25mg to mówił mi ze pół godz. Teraz biorę 50mg i mam się wstrzymać przez godzinę.

Mi również mówiła lekarka pół godziny, ale jak mi się niedoczynność zwiększała pomimo brania tabletek to stwierdziłam, że może się nie wchłania dobrze i teraz czekam godzinę.

 

[adzik]

Cześć dziewczyny mogę dołączyć?
Po stracie 2 lata temu i 2 letnich staraniach zobaczyliśmy w końcu 2 kreski na teście. Dziś zaczynamy 8 tydzien A nasza sytuacja nie daje się cieszyć. Ciągły stres o to czy znów nie spotka nas tragedia. Od początku brązowe plamienia, biorę duphaston ale nic nie pomaga. 8.09 na wizycie widziałam bijące serduszko, wdg usg wtedy 6+2. Chwilę przed wizytą plamienia ustały lekarz powiedział że wszystko ok więc nawet wyleciało mi z głowy żeby zapytać. Następna wizyta dopiero 17 chyba zglupieje do tego czasu. Czy któraś miewa podobnie? Tu macie zdjęcie mojego kropka, termin na 2.05

 

[Mimi1987]

Dziewczyny, chyba byłam bardzo dzielna