reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

zęby można naprawiać w ciąży, a nawet trzeba. Zaczęłam tuż przed ciąża, potem przerwa na I trymestr i w tym tygodniu dokończyłam. W styczniu jeszcze kamien i koniecz dentystą. Znieczulenie jest miejscowe i nie ma wpływu na ciążę.

co do usg, to pierwsze bardzo mnie stresowalu. Czy będzie bilo serduszko, a Wcześniej bałam się pustego pęcherzyka. W 10 tygodniu zrobiłam nifty I od tego czasu nie Mogę się doczekać kolejnych usg. Szczególnie te typu prentalnr, teraz czekam na połówkowe. Są dłuższe, bardziej szczegółowe, można nagrać płytę :) Już odliczam dni do 23 grudnia :)
Dla mnie USG to taka trochę abstrakcja totalna bo ja z tych co wierzą w to co namacalne 🙂 na którymś USG lekarz bez uprzedzenia włączył dźwięk serca jak się wystraszyłam 😂 zawsze patrzę na USG i uwierzyć nie mogę jak to możliwe, że ktoś tam jest 😂 teraz jak czuję ruchy to już łatwiej.
 
reklama
Dziewczyny a ja mam jeszcze takie pytanko.. Czy to możliwe, że od odstawienia duphastonu mogą powrócić bóle brzucha? Ostatnio na wizycie zapomnialam spytać o receptę i jak zadzwoniłam do lekarza to stwierdził że możemy odstawić i zobaczymy za kolejnej wizycie czy wracamy do niego czy nie. Ogólnie czuje co jakiś czas pobolewania podbrzusza, takie ciągniecie w pachwinach i zdarza się że kłuje mnie w kroczu :/ nie są to jakieś natarczywe bóle, po jakimś czasie przechodzą ale martwię się czy z dzieciatkiem wszystko jest okej:( i czy to odstawienie duphastonu w niczym nie zaszkodziło... Czytałam w internecie że na tym etapie te bóle są normalne ale jednak wolałabym tez poczytac, czy może któraś z Was nie miała podobnie
Ja odstawiłam najpierw duphaston i została mi luteina a później skończyła się tez i ona i już pozniej miałam nic nie brać ale po jakis 5 dniach może pojawiły się bóle podbrzusza i zgłosiłam ginekolog na kolejnej wizycie. Powiedziała ze zapobiegawczo żebym znowu wzięła luteinę, bo lepiej chuchać na zimne mimo ze na usg wszysgko było tam ładnie i w porządku
 
Ja odstawiłam najpierw duphaston i została mi luteina a później skończyła się tez i ona i już pozniej miałam nic nie brać ale po jakis 5 dniach może pojawiły się bóle podbrzusza i zgłosiłam ginekolog na kolejnej wizycie. Powiedziała ze zapobiegawczo żebym znowu wzięła luteinę, bo lepiej chuchać na zimne mimo ze na usg wszysgko było tam ładnie i w porządku
Okej, za 1.5 tyg mam wizytę to pogadam z lekarzem
 
Łoooo matko 😯 po poniedziałkowej rozmowie z szefem zrobiłam sobie mały reset.. odpoczęłam trochę, wchodzę na forum a tu prawie 30 stron 😯😯😯 ponad godzinę zeszło mi czytanie 🤣
Ale chciałbym Wam bardzo podziękować za miłe słowa i wsparcie ❤️ staram się wyluzować i myśleć o maluszku, a nie o oczekiwaniach szefa 🤡 dwa dni po tym wszystkim miałam jednorazowe plamienie, oczywiście płacz, stres i tysiące myśli. Pojechaliśmy w czwartek prywatnie na USG i wszystko dobrze z maluszkiem, żadnej krwi, nacieków itp nie widać wokół dziecka. Nie jest ułożone blisko ujścia, więc nie wiedzą skąd plamienie 🤦 może powodem jest moja nadżerka, nie wiem już sama.
Dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie będzie dziewczynka. Wręcz dr była przekonana na 100 %🤔 chociaż każdy kto mnie widzi twierdzi, że będzie chłopak 🤣🤣🤣
Połówkowe 11/01, jakoś tak późno. Ale będziemy w Polsce to pójdę dodatkowo na połówkowe dla pewności 😎
Widzę, że myślicie już nad wyprawką. Wózki itp. ja jakoś... chciałabym ale się boję 🤦 jeszcze nic nie kupiliśmy, ale.. chęci są ogromne 😁
 
Dziewczyny a ja mam jeszcze takie pytanko.. Czy to możliwe, że od odstawienia duphastonu mogą powrócić bóle brzucha? Ostatnio na wizycie zapomnialam spytać o receptę i jak zadzwoniłam do lekarza to stwierdził że możemy odstawić i zobaczymy za kolejnej wizycie czy wracamy do niego czy nie. Ogólnie czuje co jakiś czas pobolewania podbrzusza, takie ciągniecie w pachwinach i zdarza się że kłuje mnie w kroczu :/ nie są to jakieś natarczywe bóle, po jakimś czasie przechodzą ale martwię się czy z dzieciatkiem wszystko jest okej:( i czy to odstawienie duphastonu w niczym nie zaszkodziło... Czytałam w internecie że na tym etapie te bóle są normalne ale jednak wolałabym tez poczytac, czy może któraś z Was nie miała podobnie

ja od wizyty (1 grudnia) też mam odstawiony duphaston i pojawiały się tam jakieś bóle, ale nie wiązałam tego z odstawieniem. Te bóle u mnie nie są jakieś uciążliwe, więc myślę że wszystko się tam rozciąga i dlatego
 
ja od wizyty (1 grudnia) też mam odstawiony duphaston i pojawiały się tam jakieś bóle, ale nie wiązałam tego z odstawieniem. Te bóle u mnie nie są jakieś uciążliwe, więc myślę że wszystko się tam rozciąga i dlatego
Wiesz co u mnie to też nie jest jakiś przerazajacy ból ale wiadomo ze za każdym razem jest jakiś stresik czy wszystko jest okej. Mąż też mnie uspokaja, że to po prostu wszystko rośnie. Chyba trzeba to zaakceptować i póki nie mdleje z bólu ani nie pojawiają się plamienia uspokoić się
 
Cześć dziewczyny, w piątek wyszłam ze szpitala, byłam tam bo lekarz prowadzący skierował mnie z za krótką szyjką. Ile stresu kosztowała mnie ta wizyta to wiem tylko ja i mąż. Po 4 dniowym pobycie i badaniu przez trzech lekarzy stwierdzili, że z moją szyjką jest wszystko ok. Wiecie jak to wygląda ze zmianą lekarza prowadzącego? Chcę zmienić swojego bo dwukrotnie w odstępie dwóch tygodni mierzył mi szyjkę i mówił że jest za krótka 😔Lekarze są otwarci na prowadzenie ciąży od połowy? W szpitalu okazało się tez ze mam cukrzycę ciążową, na razie dostałam glukometr i mam obserwować czy dieta pomaga.
 
reklama
Do góry