reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2021

Witam, również chciałam dołączyć. Jestem jedną z tych, co "z buta" wchodziła i czytała... i przeżywała razem z Wami. Wielokrotnie chciałam napisać, ale... zawsze mówiłam sobie, że zarejestruję się z komputera, bo z tel. niewygodnie... W końcu się przemogłam, no i jestem:) Teraz już mogę pisać...
A o mnie... Jestem z Gdańska, jestem tu chyba najstarsza zarówno wiekiem, jak i stażem. Mam już dwie córki i dwóch synów, a teraz czekamy na majową córeczkę - niespodziankę:) Mam też za sobą niestety dwa poronienia, a poród mojego najmłodszego synka był dramatyczny - najpierw przez kilka godzin walczył o życie, potem jeszcze długo o zdrowie - więc przeżywane tu lęki, strachy, niepewności - są mi aż za dobrze znane. Dlatego tak chętnie tu zagladałam - a teraz też pewnie będę chętnie pisała. Pozdrawiam wszystkie Majowe Mamy:)
Cześć.
Ja mam 39 lat i zastanawiam się czy uczestniczyć w dyskusji tutaj czy w temacie "ciąża po 40" 😉 doświadczenia w byciu ciężarówką żadnego, stresują mnie każde krwawienia (krwiak) i bóle mniejsze i większe.
P.s. mieszkam pod Gdańskiem
 
reklama
Cześć.
Ja mam 39 lat i zastanawiam się czy uczestniczyć w dyskusji tutaj czy w temacie "ciąża po 40" 😉 doświadczenia w byciu ciężarówką żadnego, stresują mnie każde krwawienia (krwiak) i bóle mniejsze i większe.
P.s. mieszkam pod Gdańskiem
Ale jak "ciąża po 40" skoro masz dopiero 39 ;) ...a tak serio to przecież jak masz ochotę to możesz zerkać na oba wątki, tylko trochę więcej czasu Ci to zajmie. Ja ogólnie czuję się bardzo dobrze i nie stresuje, ale wczoraj miałam taki dzień, że też mnie stres dopadł, bo co podnosiłam synka (a on ciągle chce na ręce :) ) to czułam mocne kłucie w brzuchu mniej więcej na wyskości blizny po cc. I też się zastanawiam co to było, bo naprawdę mocno bolało, ale tylko przy wysiłku czyli w momencie dźwigania synka. Macie tak czasem? Ogólnie poza tym nic mnie nie boli i dziś też już tego nie czuję, tylko wczoraj.
 
Cześć.
Ja mam 39 lat i zastanawiam się czy uczestniczyć w dyskusji tutaj czy w temacie "ciąża po 40" 😉 doświadczenia w byciu ciężarówką żadnego, stresują mnie każde krwawienia (krwiak) i bóle mniejsze i większe.
P.s. mieszkam pod Gdańskiem

Zapraszamy, możesz na oba fora zerkac:)
 
Ja właśnie po wizycie 🥳 nie taki diabeł straszny, chyba trafiłam na tą przyjemną dr z poradni 😀 u mnie wszytsko spoko, tylko dawke duphstonu muszę zwiększyć że względu na te bóle w kroczu. Najbardziej uspokoił mnie fakt, że udało się wysłuchać tętna malucha przez ta maszynkę( detektor?) Nie wiedziałam, że jest takie badanie na zwykłej wizycie.

A i na połówkowe też się umówiłam i termin mi wypada idealnie na 23.12. Będę miała fajne zdjecie dla dziadków :)
 
ból głowy w ciąży, to chyba jednak jakiś czesty problem, jak tak czytam. U mnie zaczęły się wraz z koronawirusem. I calu czas mam wrażenie, ze to pozostałość po infekcji. Bóle są nie do wytrzymania i nie jestem w stanie wstać z łóżka. W nocy mija i znowu kilka dni spokoju.
ogolnie jakoś ciężko to wszystko widzę. Pierwsza ciąża była idealna - nic się nie działo. Biegałam, jeździłam, tańczyłam do konca. A teraz od początku coś. Teraz mam jeszcze dodatkowe zalecenia odpoczywania ze względu na nisko schodzące łożysko.
 
Hej!
Ja dzisiaj 15+0 i brzuch jest już taki powiedziałabym mocno widoczny (pierwsza ciąża) więc ciekawie 🙈
A no i lekarz wstępnie potwierdził dziewczynkę więc tak jak przeczuwałam 😍
Mam do was pytanie odnośnie łożyska - miałyście zmiany w jego położeniu na poszczególnych wizytach? Za mną trzy (dwie nieplanowane ze względu na bóle i infekcję) i na każdej inne jego ułożenie. Czy taka migracja jest normalna?
 
Cześć.
Ja mam 39 lat i zastanawiam się czy uczestniczyć w dyskusji tutaj czy w temacie "ciąża po 40" 😉 doświadczenia w byciu ciężarówką żadnego, stresują mnie każde krwawienia (krwiak) i bóle mniejsze i większe.
P.s. mieszkam pod Gdańskiem
Ja mam 42 lata, doświadczenie ciążowe spore, niestety nie zawsze miłe, poza tym każda ciąża inna. Nie wiedziałam, że jest taki wątek jak "ciąża po 40", muszę zajrzeć, tam może nie będę czuła się tak staro;)
A dziś byłam u lekarza po skierowanie na badania krwi, a ponieważ w tej przychodni nie mają detektora tętna, to lekarz szybkie USG zrobił - nie oglądał nic dokładnie, ale chociaż serduszka dał posłuchać - cudowny dźwięk:)
Co to znaczy "mieszkam pod Gdańskiem", jeśli wolno spytać? Chyba że wolisz poczekać na wątek zamknięty.
 
Ja mam 42 lata, doświadczenie ciążowe spore, niestety nie zawsze miłe, poza tym każda ciąża inna. Nie wiedziałam, że jest taki wątek jak "ciąża po 40", muszę zajrzeć, tam może nie będę czuła się tak staro;)
A dziś byłam u lekarza po skierowanie na badania krwi, a ponieważ w tej przychodni nie mają detektora tętna, to lekarz szybkie USG zrobił - nie oglądał nic dokładnie, ale chociaż serduszka dał posłuchać - cudowny dźwięk:)
Co to znaczy "mieszkam pod Gdańskiem", jeśli wolno spytać? Chyba że wolisz poczekać na wątek zamknięty.
To obie będziemy zaglądać i tu i tam 😉
 
Hej!
Ja dzisiaj 15+0 i brzuch jest już taki powiedziałabym mocno widoczny (pierwsza ciąża) więc ciekawie 🙈
A no i lekarz wstępnie potwierdził dziewczynkę więc tak jak przeczuwałam 😍
Mam do was pytanie odnośnie łożyska - miałyście zmiany w jego położeniu na poszczególnych wizytach? Za mną trzy (dwie nieplanowane ze względu na bóle i infekcję) i na każdej inne jego ułożenie. Czy taka migracja jest normalna?

tak to normalne, w poprzedniej ciąży miałam podejrzenie przodującego łożyska, ale się ładnie podniosło
 
reklama
Ja właśnie po wizycie 🥳 nie taki diabeł straszny, chyba trafiłam na tą przyjemną dr z poradni 😀 u mnie wszytsko spoko, tylko dawke duphstonu muszę zwiększyć że względu na te bóle w kroczu. Najbardziej uspokoił mnie fakt, że udało się wysłuchać tętna malucha przeznaczony ta maszynkę( detektor?) Nie wiedziałam, że jest takie badanie na zwykłej wizycie.

A i na połówkowe też się umówiłam i termin mi wypada idealnie na 23.12. Będę miała fajne zdjecie dla dziadków :)

Super, że mogłaś posłuchać Maluszka🙂
Ja też mam połówkowe 23.12. 😊
U mnie nikt jeszcze nie wie o ciąży (oprócz męża i córki), najbliższa rodzina raczej dowie się w przyszłym tygodniu, bo się spotkamy na żywo, a brzuszek jednak już podejrzany- szczególnie wieczorem widać😀
Ból głowy też mi bardzo często dokucza, jak mogę to się wtedy kładę chociaż na chwilkę, czasem przechodzi, czasem nic to nie daje. Najgorzej jak się rano budzę z bólem głowy to strasznie się męczę w pracy😞
 
Do góry