reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2021

Ja pracuje w przedszkolu i dziś jestem ostatni dzień w pracy :) od jutra l4. Aż mi dziwnie dziś 😁
Jak u siebie w pracy powiem (za miesiąc) a to będzie jak pierdolnięcie bomy atomowej ☢ Trochę mnie to bawi: mamy pandemię jakby nie było od marca i pracujemy minimalnym składzie i u mnie w pracy nie ma czegoś takiego jak plan awaryjny jak kogoś zabraknie. Przecież w każdej chwili ktoś może trafić na kwarantannę (u mnie też niewiele brakowało) lub zachorować, ale lepiej udawać, że jest wszystko ok ;) Nie spodziewam się okrzyków radości i gratulacji. Z resztą mam taki denny grafik że nawet mam problem żeby umówić się do lekarza czy na jakieś badania, bo są równi i równiejsi.Trochę się stresuję, a powinnam mieć to głęboko w poważaniu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dziewczyny :) wczoraj i ja miałam wizytę u gina, po której wyszłam prawie z płaczem. Wg pani doktor ciąża odpowiada 6t4d, był zarodek i bicie serduszka - i właśnie to bicie serduszka jej się nie podobało, powiedziała, że na ten tydzień powinno być 'mocniejsze', lepiej słyszalne i że niby puls wyższy - a wynosił 120. Dodała, że to źle wróży. Oczywiście całą drogę powrotną miałam już łzy w oczach. Powiedziała jeszcze, że oprócz 2 torbieli, widzi w jednym miejscu jakąś cieńsza ścianę łożyska, co zwiększa ryzyko poronienia... Ogólnie nie wiem co o tym myśleć, czy któraś też się z tym spotkała? Jaki puls dziecka byl u Was w tym 6 tygodniu? Po tym wszystkim co usłyszałam już ostatecznie poszłam na l4 :/
U mnie w poprzedniej ciąży w 6+6 120. Lekarka w szpitalu też krecila.nosem. potem pięknie się rozkrecilo. Córcia całą ciąże miala super tętno.
 
Hej dziewczyny 😊
Nadrobiłam zaległości, ze 30 stron, ale odpiszę już zbiorowo...
Gratuluję wszystkim nowym mamom, które się tu pojawiły oraz tym, u których badanie pokazało piękne dzieci ❤️

Strasznie mnie wkurzahą bezduszni lekarze 🤬 ja rozumiem, że trzeba czasem kobietę przygotować na coś złego, ale dopóki nie jest się pewnym, to się jej nie powinno załamywać 🤬

Odpowiadając na pytania...

Ja mam 2 córki - 11 i 13 lat. I ostatnio ta młodsza mnie pocieszała... Powiedziała, że jak nie będę miała siły ubierać dzidziusia, to ona będzie... No i poprosiła żebyśmy ja zabrali na zakupy dla dzidziusia ❤️

Co do przeczuć... Ja na razie nie mam, ale wiem jedno... Każdy w 2 poprzednich ciążąch mówił mi, że wyglądam pięknie i na pewno będzie chłopiec. I nawet brzuch miałam na chłopców 😂 a mam 2 dziewczyny 😉

Ja mam ostatnio bardzo słaby czas... fizycznie - już 2 dni strasznie boli mnie głowa, a wczoraj ledwo powstrzymałam wymioty...
Gorzej psychicznie 😞 czuję się jakbym miała depresję 😞 ciągle mi w głowie plątają się myśli w stylu "po co się żyje, po co to wszystko, jaki to ma sens, skoro i tak każdy człowiek cierpi", itd. 😞
Jakoś nie mogę sobie z tym poradzić...
Ale może to hormony...
 
Jak u siebie w pracy powiem (za miesiąc) a to będzie jak pierdolnięcie bomy atomowej ☢ Trochę mnie to bawi: mamy pandemię jakby nie było od marca i pracujemy minimalnym składzie i u mnie w pracy nie ma czegoś takiego jak plan awaryjny jak kogoś zabraknie. Przecież w każdej chwili ktoś może trafić na kwarantannę (u mnie też niewiele brakowało) lub zachorować, ale lepiej udawać, że jest wszystko ok ;) Nie spodziewam się okrzyków radości i gratulacji. Z resztą mam taki denny grafik że nawet mam problem żeby umówić się do lekarza czy na jakieś badania, bo są równi i równiejsi.Trochę się stresuję, a powinnam mieć to głęboko w poważaniu.
A i jeszcze jedno. Wszystko wskazuje że nasz region będzie żółtą strefą...pracuję ludźmi i tu będę musiała się zastanowić czy jednak nie pójść na zwolnienie wcześniej. Żółta to jeszcze nie dramat, się jeśli zmieni się w czerwoną? Czy warto ryzykować? Pewnie nie.
 
A i jeszcze jedno. Wszystko wskazuje że nasz region będzie żółtą strefą...pracuję ludźmi i tu będę musiała się zastanowić czy jednak nie pójść na zwolnienie wcześniej. Żółta to jeszcze nie dramat, się jeśli zmieni się w czerwoną? Czy warto ryzykować? Pewnie nie.

Dwa miesiące temu moje miasto miało czerwone, a później przeszło od razu na niebieskie 😀 Na szczęście byłam wtedy po wypadku i siedziałam na zwolnieniu w domu. Teraz jest jedną przychodnia zamknięta, bo niby ktoś z personelu ma pozytywny... Oby nie doszło do mojej, bo będzie lipa z wizytami
 
Hej dziewczyny 😊
Nadrobiłam zaległości, ze 30 stron, ale odpiszę już zbiorowo...
Gratuluję wszystkim nowym mamom, które się tu pojawiły oraz tym, u których badanie pokazało piękne dzieci ❤

Strasznie mnie wkurzahą bezduszni lekarze 🤬 ja rozumiem, że trzeba czasem kobietę przygotować na coś złego, ale dopóki nie jest się pewnym, to się jej nie powinno załamywać 🤬

Odpowiadając na pytania...

Ja mam 2 córki - 11 i 13 lat. I ostatnio ta młodsza mnie pocieszała... Powiedziała, że jak nie będę miała siły ubierać dzidziusia, to ona będzie... No i poprosiła żebyśmy ja zabrali na zakupy dla dzidziusia ❤

Co do przeczuć... Ja na razie nie mam, ale wiem jedno... Każdy w 2 poprzednich ciążąch mówił mi, że wyglądam pięknie i na pewno będzie chłopiec. I nawet brzuch miałam na chłopców 😂 a mam 2 dziewczyny 😉

Ja mam ostatnio bardzo słaby czas... fizycznie - już 2 dni strasznie boli mnie głowa, a wczoraj ledwo powstrzymałam wymioty...
Gorzej psychicznie 😞 czuję się jakbym miała depresję 😞 ciągle mi w głowie plątają się myśli w stylu "po co się żyje, po co to wszystko, jaki to ma sens, skoro i tak każdy człowiek cierpi", itd. 😞
Jakoś nie mogę sobie z tym poradzić...
Ale może to hormony...

My kobiety to mamy chyba we krwi, że tak myślimy i się przejmujemy. Masz kochaną rodzinę która cię wspiera♥️ Depresja jest zła - wiem coś o tym...
 
Cześć dziewczyny! My tez byliśmy dzisiaj ja wizycie. Mamy 6+4, wg usg wychodzi 6+5. Serce dobrze widoczne :) moje wyniki badań tez w porządku. TSH 0,9, a przed ciążą było 1,9. Niestety plamienie jest cały czas, w postaci lekko zabarwionej wydzieliny, prawdopodobnie przez leki na krew i pękające naczynka. Z tego powodu lekarz zakazuje współżycia ☹️ Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Już teraz kazał mi się umawiać na prenatalne za 5-6 tygodni do jakiejś innej kliniki. Muszę się zorientować w temacie, on twierdzi, że są na nie bardzo długie kolejki.
Pozdrowienia 🍀
Hej, a czy lekarz mierzył już czynność serca. Ja w tym samym terminie byłam na USG i lekarz stwierdził czynność serca tylko 70, ale dodał, że ciąża jest młodsza niż to wynika z OM i że jakbym przyszła dzień wcześniej to nic by nie było jeszcze widać. 15 października mam wizytę i strasznie się boję jak to się dalej potoczy. Niskie tętno dziscko może oznaczać jakąś wadę rozwojową😥.
 
Dziewczyny A co wy na to jak każda z nas zaliczy już ta 1 wizytę żeby się przenieść na face na tajną grupę? Wygodniej pisać nadrabiać zaległości w czytaniu. Można dodawać fotki tu się wszytsko miesza, można nawet dodać jakaś tabelke z terminem,co kto i jak. Tu na dobra sprawę każda jest anonimowa ale i każdy może wejść i czytać.

😉
 
Dziewczyny A co wy na to jak każda z nas zaliczy już ta 1 wizytę żeby się przenieść na face na tajną grupę? Wygodniej pisać nadrabiać zaległości w czytaniu. Można dodawać fotki tu się wszytsko miesza, można nawet dodać jakaś tabelke z terminem,co kto i jak. Tu na dobra sprawę każda jest anonimowa ale i każdy może wejść i czytać.

😉

Ja oodpadam, bo pół roku temu usunęłam FB
 
reklama
Do góry