Foka_szara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2020
- Postów
- 757
Jak u siebie w pracy powiem (za miesiąc) a to będzie jak pierdolnięcie bomy atomowej ☢ Trochę mnie to bawi: mamy pandemię jakby nie było od marca i pracujemy minimalnym składzie i u mnie w pracy nie ma czegoś takiego jak plan awaryjny jak kogoś zabraknie. Przecież w każdej chwili ktoś może trafić na kwarantannę (u mnie też niewiele brakowało) lub zachorować, ale lepiej udawać, że jest wszystko ok Nie spodziewam się okrzyków radości i gratulacji. Z resztą mam taki denny grafik że nawet mam problem żeby umówić się do lekarza czy na jakieś badania, bo są równi i równiejsi.Trochę się stresuję, a powinnam mieć to głęboko w poważaniu.Ja pracuje w przedszkolu i dziś jestem ostatni dzień w pracy od jutra l4. Aż mi dziwnie dziś
Ostatnia edycja: