beaciaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2016
- Postów
- 222
Mnie tylko tez. Chociaż dziś wróciłam na drzemkę do domu bo juz nie Wyrabiałam i właśnie znów wracam do pracy ;p Ale po południu za to odrabiamy
mnie w ryzach drzemek trzyma praca
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie tylko tez. Chociaż dziś wróciłam na drzemkę do domu bo juz nie Wyrabiałam i właśnie znów wracam do pracy ;p Ale po południu za to odrabiamy
mnie w ryzach drzemek trzyma praca
To czekam na wieści po wizycieŁączę się, też jestem w strachu
Dziewczyny czy któraś z Was miała lozeczko dostawne? I może podzielić się opinią? My musimy przemeblowac cały pokój inne meble łóżko i wczoraj mój do mnie mowi że takie lozeczko będzie najlepsze na kolkach u dostawione do łóżka wtedy nie musimy robić miejsca w pokoju na to ze szczebelkami. Jak myślicie?
A juz w czwartek. Bylam wczoraj jest serduszko pięknie bije i 8+3. Tak jak sie spodziewalam ten lekarz prywatnir zmierzyl a ten z nfz ostatnio 6+1 czyli wczoraj mialo byc 7+5. Czyli tak jak w ciazy z córką roznica 6 dni a i juz mam prenatalne na 22.10 wyznaczoneJa miałam przez jakiś czas koszmary, ale to było przed usg, na którym miało być po raz pierwszy serduszko
Kiedy masz wizytę? I który tydzień? Jest nas tak dużo, ze już się pogubiłam, przepraszam na pewno po kolejnej wizycie będzie lżej
Ja obstawiam dziewczynkęA jak podejrzewacie będzie chłopczyk czy dziewczynka? Wiem że najważniejsze aby zdrowe było, ale tak z ciekawości pytam czy macie może jakieś przeczucia? A może po objawach coś obstawiacie?
Ja mam na 20.10A juz w czwartek. Bylam wczoraj jest serduszko pięknie bije i 8+3. Tak jak sie spodziewalam ten lekarz prywatnir zmierzyl a ten z nfz ostatnio 6+1 czyli wczoraj mialo byc 7+5. Czyli tak jak w ciazy z córką roznica 6 dni a i juz mam prenatalne na 22.10 wyznaczone
Tak, bo macica rośnie. A poza tym juz nie ma jak wciągnąć brzucha. Więc ja juz z dwa tyg temu bylam u lekarza w rozpietych spodniachJestem w końcówce 6 tyg i nie wiem czy to możliwe, ze zaczynam mieć już jakiś brzuch ? Nie wiem czy jestem taka nadęta czy mój brzuch zaczyna się powiększać. W pracy siedzę z rozpiętymi spodniami bo nie mogę wytrzymać
Szybko zleci ale ogólnie jednak czas się dłużyAle zazdroszczę że zobaczycie już dziś maluszki swoje. Ja muszę czekać do 12.10 na kolejną wizytę ściągnie mi się to niemiłosiernie. Mojemu pierwszemu na pierwszym USG pomiar tętna wskazał równo 100 i lekarz powiedział że to dolna granica normy ale jednak się mieści. Kazał przyjść za 2tyg i już wszystko było super. Teraz to moje niskonormowe serduszko od piersi się odkleić nie umie a lekarz stwierdził że dobrze by było żeby przestać go karmić a to nielada wyczyn
Ja gdzies pisalam, ze w szpitalu jak bylam mialo dzidzio fhr 120 i lekarka kręciła nosem, a potem na prenatalnych bylo juz 168. Także spokojnie.Witajcie z rana gratuluje pozytywnych wieści i czekam na dzisiejsze, podczytuje, ale mam niewiele czasu, bo pod opieką dwa małe diabełki (3,5 roku i 1, 5 roku).
Wczoraj miałam wizytę z usg i OM 6+2, ale trochę się zaniepokoiłam i mam iść za tydzień sprawdzić czy serduszko się rozkręci, bo na te chwile FHR 117m i lekarz powiedział, że trochę mało, ale wertując Internety teoretycznie w normie, ale nutka niepewności krąży po głowie i wierci dziurę Wizytę mam 7.10