Majowe mamy 2021

[Ania95]

Ja wiem że u mnie musiała być owulacja 8 lub 9 sierpnia , u lekarza byłam we wtorek i też był dopiero pęcherzyk. U Ciebie faktycznie byłby już 7t ale może wychodzić młodsza o 2 tygodnie i mieści się to w normie. Do zapłodnienia nie musiało wcale dojść 1sierpnia tylko okpóźniej bo plemnik jest w stanie przetrwac nawet 3-4dni. A zmierzył Ci pecherzyk?

Do listopada tamtego roku miałam regularne co 31 dni, potem się coś rozregulowało, ale w czerwcu miałam 14 i w lipcu 14 i czekam na sierpień 14 a nie dostałam. Zatestowałam 21 sierpnia i były 2 wyraźne grube krechy. Działaliśmy 1 sierpnia więc jeśli licząc od tej daty to rzeczywiście jest 5 tydzień, ale zawsze dodaje się te 2 tygodnie do tego .

Ja mazowieckie

 

[K.A]

Z jakich części PL jesteście dziewczyny?

Mazowieckie

 

[szarcia]

Ja też. Dokładnie z Torunia.

Kujawsko - Pomorskie [emoji4]

 

[Malwa93]

Ja też. Dokładnie z Torunia.

Ja okolice Włocławka

 

[Mejb]

Ja okolice Włocławka

Wielkopolska

 

[Czarnahistotia]

Ślask

 

[Ewoka]

Ślask

Tak jak ja

 

[Anczik]

Z jakich części PL jesteście dziewczyny?

Ja z centrum -> województwo łódzkie -> w połowie drogi między Warszawą a Łodzią

 

[Anczik]

Bo u mnie podobnie. Pierwsza zatrzymana na 6 tyg, druga lekko mówiąc nie była ciekawa, córka 7 wrzesnia skończy pół roczku. Na sZczęście jest i jest zdrowa.

Ooo to Ci się mała różnica pomiędzy dziećmi szykuje masz trochę stres z tego tytułu ??? Ja myślałam, że mam bardzo małą różnicę i mnie to trochę stresuję jak sobie poradzę itp, ale mój młody 17.09 już 9 miesięcy skończy i jak wszystko dobrze pójdzie to będzie miał rok i cztery miesiące w momencie narodzin rodzeństwa

 

[Marta200x]

Ja Wielkopolska