reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

Usnęła. Usypialam ja godzinę, cieknie jej po brodzie ślina, smoczka żuje w buzi, i ten katar. Patrzyłam na dziąsła i nic tam nie widać. Oszaleje za chwilę.

Nic nie widać ale ma np rozpulchnione dziąsła ? Wyglada to na zęby. Ja zawsze żeby dzieciom się lepiej oddychało smaruje depulolem. Możesz też przykleić plasterek na piżamkę jakby jej się cieżko oddychało przez ten katar [emoji6] Spokojnej nocy
 
reklama
U nas już 3 dzień pod rząd gorączka w nocy i wieczorem. Narazie bez kataru. Trójki idą i to wszystkie na raz. Z dołu wyjdą chyba szybciej, bo już widać że za kilka dni się przebija, a ja oszaleje [emoji23] nocki nieprzespane, a wstać do pracy trzeba. A najgorsze w tym wszystkim, że próbuję smarować, przeciwbólowe podaję, a Laura budzi się z krzykiem, płaczem, a ja nie wiem już jak jej pomóc. Pociesza mnie to, że to jest chwilowe i, że zasypia w moich ramionach.
Laura waży 10.5 kg, ale jej nie mierzyłam. Ale nosi ubranka na 86. :)
 
Dla mnie to, co piszecie to abstrakcja. U mojej Gabrysi ząbki wychodzą bez żadnych objawów. Nigdy jej nie odciagałam kataru (ale katar miała 2 czy 3 razy i to taki bardziej wodnisty i nie zatykał nosa, bądź co bądź, nigdy nie używałam ani aspiratora, ani inhalatora).
 
@Agunia93 tez mnie to zastanawia kiedy wyjdą .. bo wyłażą i coś wyjść nie mogą 😒
Dzisiaj liczyłam to co mamy przebite już i „widoczne” - 8 na dole i 8 na górze; kły w trakcie wychodzenia i 4 ... wszystkie na raz 🤦🏻‍♀️ Z tym, że ja na moją Zuzę nie mogę narzekać ... ona marudzi czasem ale nie płacze jakoś dużo. Syropek przeważnie pomaga chociaż i tak ograniczam do minimum. A jak byś spróbowała homeopatie ?

@kjsko spróbuj może maść majerankową pod nosek dawać - pomaga.
 
Laure już tak naprawdę ją musi boleć żeby płakała. Ale samo to że ma gorączkę w nocy, zbije jej. Ale czuwać już trzeba. Strasznie wtedy niespokojnie śpi. Nie próbowałam. Narazie wystarcza nam apap albo Ibum.
@Agunia93 tez mnie to zastanawia kiedy wyjdą .. bo wyłażą i coś wyjść nie mogą [emoji19]
Dzisiaj liczyłam to co mamy przebite już i „widoczne” - 8 na dole i 8 na górze; kły w trakcie wychodzenia i 4 ... wszystkie na raz [emoji2358] Z tym, że ja na moją Zuzę nie mogę narzekać ... ona marudzi czasem ale nie płacze jakoś dużo. Syropek przeważnie pomaga chociaż i tak ograniczam do minimum. A jak byś spróbowała homeopatie ?

@kjsko spróbuj może maść majerankową pod nosek dawać - pomaga.
 
To są jakieś jaja dziewczyny. Dzisiaj kataru brak. W ciągu dnia zniknął, laska zasnela, nie męczyła się 20 min i śpi. Katar trwał równy tydzien. Słyszałam że jest jakiś steryd w psikaczu co podobno bardzo ułatwia sprawę przy katarze, nie żadne nasiviny tylko właśnie że ten steryd działa cuda, ktoś coś słyszał?
 
To są jakieś jaja dziewczyny. Dzisiaj kataru brak. W ciągu dnia zniknął, laska zasnela, nie męczyła się 20 min i śpi. Katar trwał równy tydzien. Słyszałam że jest jakiś steryd w psikaczu co podobno bardzo ułatwia sprawę przy katarze, nie żadne nasiviny tylko właśnie że ten steryd działa cuda, ktoś coś słyszał?
Jak steryd to na receptę raczej. U nas laryngolog na gęsty katar nie do odciągnięcia zalecił: oxalin baby, chwilę odczekać, sól, odciągnąć i steryd- my mamy flixonase- przy okazji na obkurczenie migdałka. I katar mogę mu odciągnąć jedynie po oxalinie, inaczej nic nie wyłazi
 
To są jakieś jaja dziewczyny. Dzisiaj kataru brak. W ciągu dnia zniknął, laska zasnela, nie męczyła się 20 min i śpi. Katar trwał równy tydzien. Słyszałam że jest jakiś steryd w psikaczu co podobno bardzo ułatwia sprawę przy katarze, nie żadne nasiviny tylko właśnie że ten steryd działa cuda, ktoś coś słyszał?
Mukofluid
 
reklama
Steryd to już ostateczność bez przyczyny nikt go Ci nie zapisze, sterydy to nie witaminy mają swoje skutki uboczne. Miałam zapisany steryd przez miesiąc bo miałam podejrzenie przewlekłego zapalenia zatok i powiem że w ten czas jadłam jak szalona działania jakiegoś szczególnego nie czułam bo ani nie pomogło ani zaszkodziło narazie.
To są jakieś jaja dziewczyny. Dzisiaj kataru brak. W ciągu dnia zniknął, laska zasnela, nie męczyła się 20 min i śpi. Katar trwał równy tydzien. Słyszałam że jest jakiś steryd w psikaczu co podobno bardzo ułatwia sprawę przy katarze, nie żadne nasiviny tylko właśnie że ten steryd działa cuda, ktoś coś słyszał?
 
Do góry