reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Witam, jesteśmy po scyntygrafii tak się bałam ze będzie ciężko a mój aniołek taki grzeczny był ze w szoku byliśmy wszyscy dostał kloplowkę na nawodnienie potem kontrast i gdy tylko go polozylismy " na maszyne " zasnął i tak spał pół godzinki i wcale nie chciało mu się wstawać ;) wyniki napewno będą wiarygodne. Pozdrawiam :)
 
reklama
Agunia93 tak dokładnie. Tak pociera. Martwię się czemu tak robi. Czytalam ze w ten sposób dzieci poznają swoje ciało między innymi ale wydaje mi się to dziwne ze ona taka mala o juz?
 
Agunia93 tak dokładnie. Tak pociera. Martwię się czemu tak robi. Czytalam ze w ten sposób dzieci poznają swoje ciało między innymi ale wydaje mi się to dziwne ze ona taka mala o juz?
Takie coś znalazłam. A macie w domu zwierzaki?

Bardzo dobrym krokiem było wykonanie badań w celu wyeliminowania pasożytów. Jeśli z medycznego punktu widzenia dziecko jest zdrowe nie należy się nadmiernie zamartwiać takim zachowaniem dziecka. Masturbacja na tym etapie rozwoju nie świadczy o patologii. Jest to stan przejściowy i minie w momencie kiedy dziecko poszerzy repertuar swoich zachowań w zakresie działania, przemieszczania się, mowy. Dzieci w tym wieku przez przypadek odkrywają źródła nowych doznań. Nie robią tego celowo. Może to się zdarzyć np. w wyniku noszenia za ciasnych majteczek, pieluszki, czy też w trakcie zabawy np. dziecko siada na zrolowanym kocyku i podskakuje. W ten sposób dziecko może rozładowywać napięcia wywoływane zarówno pozytywnymi bodźcami jak i negatywnymi, jednak równie dobrze może się masturbować, kiedy się nudzi.
 
Dziękuję kochana. Zwierzaków nie mamy ale faktycznie zauważyłam najczęściej robi tak jak się nudzi tzn nikt jej nie zagaduje nie pod ręką żadnej zabawki. Poobserwuje ja i najwyższej pójde do lekarza
 
Dziękuję kochana. Zwierzaków nie mamy ale faktycznie zauważyłam najczęściej robi tak jak się nudzi tzn nikt jej nie zagaduje nie pod ręką żadnej zabawki. Poobserwuje ja i najwyższej pójde do lekarza
Tak to jest normalne, dziecko poznaje swoje ciało. Ale jeśli Cię coś zaniepokoi to zawsze możesz zapytać lekarza. Pewnie nie będzie miał z tym problemu, a Ty będziesz spokojniejsza. Buziaki dla Was dziewczyny [emoji8][emoji8]
 
Dziękuję dziewczyny trochę się uspokoiłam:) my juz pijemy kawkę hihi;) udanego weekendu wszystkim:biggrin2: ooo matko juz grudzień :szok:
Będzie dobrze, ja się przebudzilam bo mała jeszcze śpi. Pewnie zaraz wstanie zje mleko i z powrotem lulu. Ja czekam na wiadomości od siostry młodszej o rok, która dziś chyba juz urodzi synka :) będziemy mieć dzidziusie z tego samego roku[emoji23] oczywiście poszłam koło 2 spać, bo zaczęło ją coś brać i musiałam jej wszystko wytłumaczyć jak i co wygląda, liczyliśmy skurcze haha. Ale napisała że ją w De w szpitalu zostawiają i, że jeszcze dzisiaj urodzi. [emoji7]
U nas właśnie zaczął padać śnieg[emoji3587][emoji2415][emoji2415][emoji2415]
 
Dziewczyny, czy Waszym dzieciaczkom zdarza sie ruszac glowka na boki jakby mowilo ‘nie’ ;)? Moja od jakiegos czasu jak jest znudzona/zmeczona itp to rusza glowka na boki, czasem wolniej, czasem szybciej. Czytalam w necie, ze jesli dziecko nie sztywnieje przed tym tikiem i reaguje, kiedy rodzic mowi do nie podczas jak sobie macha to niby ok wszystko. Czy Wasze dzieci tez tak robia??


Druga sprawa to spanie w lozeczku. Od jakiegos czasu córcia ma nowe lozeczko, bo wczesniej spala w dostawce lub pomiedzy nami. Tylko ona jest tak zwiercona kiedy zasypia, ze uderza sie czesto o szczebelki i sie boje, ze sobie krzywde zrobi jak tak glowka bedzie uderzac ciagle. Czasem zaplacze, czasem nic, ale mysle, czy nie kupic ochraniaczy na lozeczko, choc to niezalecane do lozeczek dla niemowlat. Jak to jest u Was?



@Jetkaa, trzymam kciuki, by Oskarkowi sie poprawilo po tym hormonie [emoji8][emoji8]
 
reklama
Do góry