Cześć Dziewczyny !!
Ale mnie dawno tutaj nie było ! Czytałam dosyć wybiórczo, przepraszam... wszystkim Paniom które mają już swoje maleństwa, serdecznie GRATULUJE !!!
Chciałam się też troszkę podzielić z Wami swoimi odczuciami jako młoda mama, także...
Macierzyństwo to piękny czas ale nie jest wyłożony różami jak to niektórzy mi "mówili..." staram się zajmować moim maluchem najlepiej jak potrafię. Złote rady wszystkich dzielę przez 2 bo inaczej bym oszalała.. to nie tak, tam tego to nie dawaj bo zaszkodzi i dalej pisać chyba nie muszę
Karmimy się piersią, jednak od samego początku stosuje nakładki, przetestowałam już różne firmy, najlepsze są dla mnie Medeli. Ogólnie to miałam ambitny plan karmić bezpośrednio z piersi bo te nakładki to podobno na chwilę, tak mi mówili... ale strasznie się męczyliśmy i ja i maluch, nie wiem może takie mam już piersi że ciężko mu złapać ? Dałam sobie już spokój i karmię cały czas przez nakładki i nie czuję się z tego powodu "gorsza". Najważniejsze ze mały się najada i przybiera na wadze. Fakt, w te upały mam wrażenie że siedzi cały czas na piersi
hehe, chciałam go przepoić wodą ale nie jest taki głupi i nie chce jej pić, więc skupiłam się tylko na piersi.
A jak u Was dziewczyny ? Jak sobie radzicie w roli mam ?
Miałyście może baby bluesa po porodzie ?
Mam nadzieję, że uda mi się tu zaglądać w miarę regularnie
Pozdrawiam i życzę SPOKOJNEJ nocki