MB91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2017
- Postów
- 3 447
Hej.
Nie udało mi się jeszcze Was nadrobić, więc powierzchownie przeleciałam i u nas tak:
1. Pojawiły się kolki - zawsze o 18/19 i potem o 5.
2. Problemy z kupą od dwóch dni też mamy - strasznie się pręży. Brzuszek twardy więc masujemy. A jak kładę z kolei ją na brzuszek to niezbyt chce tak leżeć i wpada mi w histerie [emoji58]
Dzisiaj jest kulminacja chyba, bo od 5 nie spała - dopiero godzinę temu udało mi się ją uśpić na tyle, że się nie wybudza co chwilę.
3. Problemy z przystawieniem do piersi też i u nas są... raz, że mam mało pokarmu i co któraś butla z MM idzie; dwa: młoda jeszcze ma to wędzidełko do podcięcia (20.06 idziemy) więc ma problem z ssaniem piersi po 5 minutach i mi się wkurza. A wtedy jak wpadnie w histerie to trudno ją uspokoić [emoji53]
4. Odbijanie i ulewanie też nas nie omija [emoji58] Mi odbija czasem po 40 minutach, a jak nie odbije to ulewa tak, że nosem wychodzi wszystko nawet... skutkuje to tym, że w nocy czuwam jeszcze nad nią z godzinę zanim upewnię się, że wszystko ok...
Ogólnie powiem Wam, że oszaleje zanim się to wszystko unormuje. Stresuje się mega jak ona płacze i serce mi się kraje, a tego płaczu z dnia na dzień jest coraz więcej.
Jesteśmy obecnie u rodziców mojego D. i marzę o tym, by pojechać już do Gdyni i na spokojnie sobie ze wszystkim radzić samemu, bo wielu jest doradców ... zrób tak / albo zrób tak ... tak nie trzymaj dziecka .... to mnie jeszcze dodatkowo wykańcza. Ja wiem, że oni wszyscy chcą dobrze, ale kurde... nikt z nią jak przyjdzie co do czego nie jest tylko jestem z nią ja. [emoji58]
@caltha moja też ma kupy kwaśne (śmierdzą strasznie) i głośne. Jak u was z tą nietolerancją laktozy?
Zastanawiam się właśnie czy to nie jest powód bólu brzuszka u małej. Wspominałyście też, że takie krostki wychodzą a ona ma ich coraz więcej na buzi (drobne, białe i zaczerwienione na około) ... położna będzie we wtorek to dowiem się co to jest. Mleka sobie nie odmawiam i produktów mlecznych mimo, że stosuje dietę MK.. i cholera już wie czy to czasem nie jest to....
@Brzuszkowa jak po podcięciu wędzidełka bo nas też to czeka.. ?
@tysia123 Ty pisałaś, że espumisan powodował problemy z kupką.... i tutaj znowu dla mnie zagadka, czy czasem Sab simplex nie powoduje tych problemów u mojej Zuzy... kurczę bo albo „kupkowe problemy” zbiegły się w czasie z momentem w którym podawać zaczęłam Sab Simplex, albo to jest powód tego przez co teraz przechodzimy.
@szczesliwa66 ja jestem prawie 4 tyg. po porodzie i też zaczęłam krwawić na nowo. Życzę Ci żeby łyżeczkowania nie było - chociaż potwierdzam słowa @Gosika88 - nie boli nic a nic [emoji6]
Ufff... rozpisałam się.
Ale żeby nie było nie jest u mnie aż tak strasznie. Uwielbiam być mamą! Tylko niech malutka jeszcze uspokoi się i unormuje to już w ogóle będzie super [emoji16]
Buziaki dla Was kochane [emoji8]
Nie udało mi się jeszcze Was nadrobić, więc powierzchownie przeleciałam i u nas tak:
1. Pojawiły się kolki - zawsze o 18/19 i potem o 5.
2. Problemy z kupą od dwóch dni też mamy - strasznie się pręży. Brzuszek twardy więc masujemy. A jak kładę z kolei ją na brzuszek to niezbyt chce tak leżeć i wpada mi w histerie [emoji58]
Dzisiaj jest kulminacja chyba, bo od 5 nie spała - dopiero godzinę temu udało mi się ją uśpić na tyle, że się nie wybudza co chwilę.
3. Problemy z przystawieniem do piersi też i u nas są... raz, że mam mało pokarmu i co któraś butla z MM idzie; dwa: młoda jeszcze ma to wędzidełko do podcięcia (20.06 idziemy) więc ma problem z ssaniem piersi po 5 minutach i mi się wkurza. A wtedy jak wpadnie w histerie to trudno ją uspokoić [emoji53]
4. Odbijanie i ulewanie też nas nie omija [emoji58] Mi odbija czasem po 40 minutach, a jak nie odbije to ulewa tak, że nosem wychodzi wszystko nawet... skutkuje to tym, że w nocy czuwam jeszcze nad nią z godzinę zanim upewnię się, że wszystko ok...
Ogólnie powiem Wam, że oszaleje zanim się to wszystko unormuje. Stresuje się mega jak ona płacze i serce mi się kraje, a tego płaczu z dnia na dzień jest coraz więcej.
Jesteśmy obecnie u rodziców mojego D. i marzę o tym, by pojechać już do Gdyni i na spokojnie sobie ze wszystkim radzić samemu, bo wielu jest doradców ... zrób tak / albo zrób tak ... tak nie trzymaj dziecka .... to mnie jeszcze dodatkowo wykańcza. Ja wiem, że oni wszyscy chcą dobrze, ale kurde... nikt z nią jak przyjdzie co do czego nie jest tylko jestem z nią ja. [emoji58]
@caltha moja też ma kupy kwaśne (śmierdzą strasznie) i głośne. Jak u was z tą nietolerancją laktozy?
Zastanawiam się właśnie czy to nie jest powód bólu brzuszka u małej. Wspominałyście też, że takie krostki wychodzą a ona ma ich coraz więcej na buzi (drobne, białe i zaczerwienione na około) ... położna będzie we wtorek to dowiem się co to jest. Mleka sobie nie odmawiam i produktów mlecznych mimo, że stosuje dietę MK.. i cholera już wie czy to czasem nie jest to....
@Brzuszkowa jak po podcięciu wędzidełka bo nas też to czeka.. ?
@tysia123 Ty pisałaś, że espumisan powodował problemy z kupką.... i tutaj znowu dla mnie zagadka, czy czasem Sab simplex nie powoduje tych problemów u mojej Zuzy... kurczę bo albo „kupkowe problemy” zbiegły się w czasie z momentem w którym podawać zaczęłam Sab Simplex, albo to jest powód tego przez co teraz przechodzimy.
@szczesliwa66 ja jestem prawie 4 tyg. po porodzie i też zaczęłam krwawić na nowo. Życzę Ci żeby łyżeczkowania nie było - chociaż potwierdzam słowa @Gosika88 - nie boli nic a nic [emoji6]
Ufff... rozpisałam się.
Ale żeby nie było nie jest u mnie aż tak strasznie. Uwielbiam być mamą! Tylko niech malutka jeszcze uspokoi się i unormuje to już w ogóle będzie super [emoji16]
Buziaki dla Was kochane [emoji8]