reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Jestem na skraju załamania... Mam dość.. Przestaje juz wierzyć ze bedzie ok.. W srode mial wyjsc, pozniej ze w sobotę, wczoraj mówili ze w następnym tygodniu a dzis dzwonie ze nie wyjdzie w tym tygodniu.. Tylko w następnym.. Nosz ku**a.. Dostal bebilon i znowu kupy leca wodniste... Czyli skaza ale musza sprawdzić czy napewno skaza czy nie np problemy z wątroba.. I znowu kilka badań.. Pytam sie lekarzy co sie z nim dzieje czy zdrowy czy co.. Oni nie wiedzą czekamy nadal na kolejne wyniki. I tam juz 4tyg. Ile można?? Za kazdym razem jedziemy z nadzieją ze to ten dzien ze wyjdzie i co? I dupa!!!! Wazy maly nadal 2490g to bardzo malo.. Juz mam dosc... A najgorsze ze nie wiem czy to napewno skaza a mecze sie z mlekiem odciaganiem bo mam coraz mniej i to jeszcze mnie doluje...
Przykro mi, ale będzie dobrze. Ważne, że niczego nie bagatelizują. Zawsze lepiej sprawdzić kilka razy bez potrzeby, niż raz nie sprawdzić, gdy trzeba. Hipotroficy często mają problemy z trawieniem, alergią. A waga to standard niestety. Moja urodzona 2090, po miesiącu ważyła 2150g, przez 2tyg od wypisu nic nie przybrała.
W końcu będziecie razem w domu.
A jak wynik rezonansu?
 
reklama
Przykro mi, ale będzie dobrze. Ważne, że niczego nie bagatelizują. Zawsze lepiej sprawdzić kilka razy bez potrzeby, niż raz nie sprawdzić, gdy trzeba. Hipotroficy często mają problemy z trawieniem, alergią. A waga to standard niestety. Moja urodzona 2090, po miesiącu ważyła 2150g, przez 2tyg od wypisu nic nie przybrała.
W końcu będziecie razem w domu.
A jak wynik rezonansu?
Nie ma wynikow jeszcze, maja byc w poniedzialek:\ mam nadzieje ze beda juz.. Mial miec z kontrasem robiony ale sie bali mu podac.. Maly urodzil sie z waga 2400g a teraz po 4tyg waży 2490g wiecej niz 2550g nie ważył:\ nie moze przebic sie przez te 2550g.. Najgorzej ze lekarze doszukuja sie jakiejś choroby genetycznej bo dla nich to nie normalne ze dziecko miało tyle problemow. I boje sie ze cos znajda:( z kazdym dniem i badaniem coraz bardziej się boje ze on moze byc chory:( badania genetyczne wyszly ok ale tylko te co wada jest u nas a jest milion innych chorob :(( juz sama nie wiem:(
 
Jetkaaa, z jednej strony rozumiem że chciałabyś mieć już małego w domu ale z drugiej strony chyba lepiej jeśli od razu go przebadają i ustala co jest. Wrócisz do domu, mały nie będzie przybierał na wadze albo coś innego się będzie działo i znowu szpital wtedy? Niech robią badania jakie trzeba i mocno trzymam kciuki żeby w końcu ustalili co jest nie tak.
 
Nie ma wynikow jeszcze, maja byc w poniedzialek:\ mam nadzieje ze beda juz.. Mial miec z kontrasem robiony ale sie bali mu podac.. Maly urodzil sie z waga 2400g a teraz po 4tyg waży 2490g wiecej niz 2550g nie ważył:\ nie moze przebic sie przez te 2550g.. Najgorzej ze lekarze doszukuja sie jakiejś choroby genetycznej bo dla nich to nie normalne ze dziecko miało tyle problemow. I boje sie ze cos znajda:( z kazdym dniem i badaniem coraz bardziej się boje ze on moze byc chory:( badania genetyczne wyszly ok ale tylko te co wada jest u nas a jest milion innych chorob :(( juz sama nie wiem:(
Nie przerabiaj złych scenariuszy, bo większość lub wszystkie się nie potwierdzą. Skup się na tym, że ma być dobrze. Masz małego wojownika, będzie dobrze, da sobie radę i Ty też- uwierz w to. Najważniejsze, że jest, że żyje i jest stabilny
 
Ja wiem ze to jest najwazniejsze, ale wiem tez ze kazda z was chciala by wiedzieć juz coś po miesiacu pobytu dziecka w szpitalu, i ta nie wiedza mnie dobija bo nic nie wiemy co sie dzieje czy zdrowy czy nie czy co... Miesiąc juz ma i nadal nie wiemy kiedy wyjdzie ani nawet Co przypuszczaja:\ ja go naprawde chce przytulić być matką i wogole:\ 3h dla swojego dziecka dziewczyny to naprawdę nic!:\ ehhh:( kazdemu sie juz udziela ten stres..jezdzimy do niego co drugi dzien 110km w jedna strone na 3h. Szkoda bo nawet starszak nie moze z nami zeby go poznal:(
Dzisiaj jedziemy i mam nadzieje ze sie juz czegos dowiemy.. A nie.. Trzeba czekac.. Strasznie jest to frustrujace.. Bo ok czekac mozna dzien dwa, tydzien a my juz miesiąc..
 
@Jetkaa trzymam kciuki za Was. Musisz myśleć pozytywnie i uzbroić się w cierpliwość. Wiadomo, że chciałabyś mieć małego przy sobie ale z drugiej strony lepiej chyba żeby teraz zrobić wszystkie badania za jednym razem niż potem wracać do szpitala prawda?
Wiem, że łatwo się mówi, gdy nie jest się w danej sytuacji ale musisz być dzielna! Masz dzielnego synka więc prędzej już teraz niż później wyjdziecie do domu. Zobaczysz [emoji8]

Dziewczyny które używają Sab simplex - czy zauważyłyście problem ze zrobieniem kupki po tych kropelkach? Moja stęka i nie może zrobić.... [emoji53] A jak robi to dużo wysiłku ją to kosztuje :(
 
@Jetkaa trzymam kciuki za Was. Musisz myśleć pozytywnie i uzbroić się w cierpliwość. Wiadomo, że chciałabyś mieć małego przy sobie ale z drugiej strony lepiej chyba żeby teraz zrobić wszystkie badania za jednym razem niż potem wracać do szpitala prawda?
Wiem, że łatwo się mówi, gdy nie jest się w danej sytuacji ale musisz być dzielna! Masz dzielnego synka więc prędzej już teraz niż później wyjdziecie do domu. Zobaczysz [emoji8]

Dziewczyny które używają Sab simplex - czy zauważyłyście problem ze zrobieniem kupki po tych kropelkach? Moja stęka i nie może zrobić.... [emoji53] A jak robi to dużo wysiłku ją to kosztuje :(
Poczytaj sobie o zaburzeniach zwieracza odbytu u niemowląt. Moja też tak ma. Już 2 tydz się męczy, dzisiaj to od 5tej rano przez 2h. A i tak kupy nie zrobiła, tylko biedna się namęczyła... Laura to przy tym tak się drze i płacze jak na kolki.
 
reklama
Do góry