reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
A ja jednak nie jadę na IP, nic się więcej nie dzieje. Raz mocniej bolało jak na okres, ale zaraz przeszło. Plamienia sporadyczne, chyba odszedł jeszcze kawałeczek czopa. Ruchy dzieciątka są jak zwykle. Wysłałam smsa do lek., że nic więcej się nie dzieje i wolę w domu poczekać. Odpisał, żeby podjechać jak będą skurcze. No to obserwujemy i czekamy. Wolę posiedzieć w domu niż pół nocy w szpitalu siedzieć.
 
Dziewczyny wiecie co boję się że łapie mnie depresja, od kilku dni nie mam siły na nic i do tego źle myśli i to czy dam radę z dwójką dzieci i czy będę miała na to siłę. Cały dzień spędzam na kanapie nie mam ochoty nic robić a wkurza mnie bałagan. Nie wiem czy coś zacząć z tym robić. Czy to poprostu spadek formy, przesilenie wiosenne. Hm...
Mąż żeby poprawić mi humor robi grilla bo wczoraj się nie jadłam.
Do tego kaszel mb e bierze prawie całą ciążę jestem przeziębiona.
 
U nas już po burzy i dalej walczymy z tarasem, by boazerie zabezpieczyć. Jeszcze musimy zamówić blachodachówke i w sobote zamykamy temat tarasu na ten rok. W końcu niebawem rodze i potrzebujemy sypialnie... :p

@nknatalia może to nie depresja, a obawy nad przyszłością, organizm zmęczony, a szczerze wszystko nam też dwa razy dłużej czasu zajmuje. Chyba jazda z nas ma takie słabsze dni ;) Sama się boję jak to będzie.z dwójką dzieci... No, ale myślę sobie, że są rodziny z całą gromadka dzieci i dają sobie rady, to my dwójki nie ogarniemy? Na początku na pewno nie będzie łatwo, aż się znów odnajdziemy i zorganizujemy ;)
Mam taką nadzieję:D
 
Kochane tez tak mam a zwlaszcza w nocy kiedy wszczyscy spia.. I czas na rozmyslenia.. Mysle czy dam rade jak to bedzie z 2 dzieci, czy moj bedzie mnie kochać co sie zmieni, jak będzie sex wygladac i wogole co sie zmieni.. I to normalne bo mozemy na tym etapie sie domyslac jak to bedzie bo przed nami nowa historia:) nowe przygody wyzwania i zadania.:) wielka niewiadoma.. Takze to chyba normalne.. A co do braku sił mamy kilka kg więcej, wszystko zajmuje nam wiecej sily, energi i czasu wiec dlatego sie nic nie chce.. Organizm jest zmeczony tymi rewolucjami przez 9miesięcy.. Mnie tez denerwuje kurz na szafach czy jak szwagierka mi okna umyla ale jeszcze chwila i wrocimy do naszej kondycji:) kazda ma lepsze i gorsze dni :)
 
U mnie łóżeczko dla starszego synka nadal czeka na Supermana który podjąłby się takiego wyzwania. Potrzebne jest też przemeblowanie w jednym pokoju ale chętnych brak. Po za tym mam spakowana torbę do szpitala ale tak że nie pamiętam co w niej jest a sprawdzać mi się nie chce [emoji14] najwyżej mi coś doniosą. Dziś wypralam część ciuszkow dla malutkiej ale rozmiar 56 wiec taki ktory raczej nam się nie przyda ... Więc znów nic do przodu :/ ... O przepraszam wyprane są też wszystkie pieluszki, ręcznik i kocyk [emoji14] no i półki dla dzidziusia zaczynają być w miarę uporządkowane ... Tyle :/
 
reklama
@Katerina1985 informuj na bierząco co się dzieje[emoji3] I tak masz raczej bliżej niż dalej [emoji4]

@nknatalia fajnego masz męża, że Ci próbuje humor poprawić [emoji6] Ja też coraz bardziej się boje i denerwuje tym wszystkim... poważnie☹️ To chyba już ten czas ... Ty przynajmniej wiesz czego się spodziewać np podczas porodu, a dla mnie to wszystko nowe jest i mam już coraz większego cykora [emoji14]

@kamilaasami to jednak coś zrobiłaś [emoji5]

@tysia123 ja jutro mam usg i zobaczymy czy te bóle, które mnie trzymają od wczorajszego dnia to coś poważnego i mają skutek w postaci rozwarcia czy też nie [emoji16] Boje się jutrzejszej wizyty nie wiedzieć czemu... może dlatego, że jutro GbS .
 
Do góry