reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Z jednej strony chciałam psa, ale małego np yorka ale z drugiej wiedzialam, że zwierzak to obowiązek i koszty. Ta mała biała pchełka jest póki co w miarę grzeczna, może trochę nieśmiała i urocza. Tu trzeba bardzo mocno pomyśleć co dalej....

3jgxskjosc311c31.png
 
sliczny psiak :) a ile ma? bo nie wygląda na 8 tygodni, ale może dokładnie nie widać :) [pytam bo psiaki zabrane od mamy za wcześnie mega często mają kłopoty np z lękiem seperacyjnym albo są bardzo lękliwe].

I tak samo jak dziewczyny uważam, że jeśli nie jesteś przekonana do psa, to poszukajcie pchełce nowego domu. Teraz. Zanim urośnie, pokocha Was itp. Bo potem to będzie bardzo tęsknić... jako osoba związana ze schroniskiem dla zwierząt mogę powiedzieć, że szczeniaki znajdują domy błyskawicznie, u nas w zasadzie nie ma szczeniaków, bo albo są za małe do oddania, a jak tylko trafiają do boksów adopcyjnych to znajdują domy w ciągu tygodnia. Ale tyczy się to tylko małych szczeniaków. Po skończeniu pół roku - psychicznie nadal szczeniak, ale wygląda już jak młody pies, a nie mały słodki ciapek - jego szanse na znalezienie nowej rodziny diametralnie spadają. A po skończeniu roku to już ma w zasadzie tak małe szanse na nowy dom jak każdy inny starszy pies. Dlatego podejmijcie z mężem mądrą decyzję, dobrą dla Was ale też dla Pchełki. Bo najgorsze co możesz zrobić to zostawić ją teraz, a w maju po urodzeniu dziecka uznać, że nie dajesz rady i w sumie to nigdy nie chciałaś psa i ma zniknąć.
 
Ostatnia edycja:
Co się dzieje [emoji86] Dziewczyny wcisnęłam właśnie w siebie galacik z kurczaka (zimne nóżki) z ogromną ilością octu i zaraz potem kawałek bułki z powidłami śliwkowymi ‍♀️[emoji23] I teraz się położyłam na chwilkę i mała zaczęła dokazywać [emoji4] Chyba to połączenie jej smakuje [emoji16]

Byłam na usg - nie mam kolki nerkowej i wszystko wskazuje na to, że moje problemy są tylko i wyłącznie skutkiem nerwów. Niby się nie denerwuje a jednak...

@MoniaMat super, że dzidzia zdrowa [emoji3] Odpoczywaj [emoji39]
Ja połówkowe mam 12.01


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
sliczny psiak :) a ile ma? bo nie wygląda na 8 tygodni, ale może dokładnie nie widać :) [pytam bo psiaki zabrane od mamy za wcześnie mega często mają kłopoty np z lękiem seperacyjnym albo są bardzo lękliwe]
Nie mam bladego pojęcia. Mój mówi, że 3 tygodnie lub 3 miesiące. Sam nie wie :/ na 3 tygodnie to jest raczej za duża. Ona nie jest strachliwa raczej ufna i wesoła. Podgryza nas dla zabawy tymi swoimi kiełkami. Dostała swiezaka marchewkę, żeby miała się na czym wyzywać

3jgxskjosc311c31.png
 
Do góry