Majowe mamy 2018

[mysiaka92]

Ja jestem w domu.. Nie zdarzylam pojsc do pracy bo wspolnie z mezem ustalilam ze dopoki synek nie ma 3lat (pora na przedszkole) to pobede z nim w domu bo do zlobka nie chcielismy dawac wczesniaka z astma. A ze teraz bedzie drugie kwiecien/maj to synek od sierpnia/wrzesnia idzie do przedszkola ja z drugim w domu i wtedy mysle ze bede jednak szukac zlobka bo za duzo juz siedzenia w domu. Ale wiadomo zycie zweryfikuje plany

 

[Blondynka1988]

Ja jestem na zwolnieniu, ponieważ groziło mi poronienie i muszę leżeć. Na następnej wizycie się okaże co dalej

 

[klaslaw1987]

Ja nie pracuje wiec nie zastanawiam się od kiedy na L4.
Teraz żyje czwartkiem [emoji173]

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[p_a_t_i]

Mi znowu włącza się agresja... normalnie wszystkich bym rozszarpala

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

Mam to samo!!!! Wszystko spada tylko na mojego męża. Jestem nie do wytrzymania! Wszystko mi przeszkadza, czepiam się i szukam powodu do kłótni, by nic do mnie nie mówił. Wczoraj powiedział, że już chce poniedziałek bo pójdzie do pracy ale z rana z

dziewczyny jak to jest ze zwolnieniem? czy lekarz moze odmowic wystawienia zwolnienia? spotkalyscie sie z odmowa??
mam pierwsze zwolnienie do 11.10 a wizyte 13.10 i nie wiem czy mam isc znowu do innego doka w terminie 11.10 ?

Ja mam zwolnienie do 9go, a wizytę 11go o 17tej, wiec zwolnienie doniose 12go dopiero. Masz tydzień na doniesienie zwolnienia,a lekarz do dwóch dni wstecz może wystawić.

 

[p_a_t_i]

Ja nie pracuje wiec nie zastanawiam się od kiedy na L4.
Teraz żyje czwartkiem [emoji173]

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

Najgorsze to czekanie

Ja jak dowiedziałam się w 3cim tygodniu tak popracowałam jeszcze tydzień i poszłam na zwolnienie,gdyż mam ciężką pracę przy starszych, schorowanych ludziach. Myślę, że gdybym pracowała za biurkiem to bym pracowała. Aczkolwiek uważam,że to każdej indywidualna sprawa, bo to zależy też jak się czujemy w tej ciąży. Mówi się,że ciąża to nie choroba,ale jeśli mamy możliwość pójść na zwolnienie, które jest płatne w 100% to dlaczego nie korzystać? Jeszcze się napracujemy do emerytury

 

[klaslaw1987]

Mam to samo!!!! Wszystko spada tylko na mojego męża. Jestem nie do wytrzymania! Wszystko mi przeszkadza, czepiam się i szukam powodu do kłótni, by nic do mnie nie mówił. Wczoraj powiedział, że już chce poniedziałek bo pójdzie do pracy ale z rana z

Ja mam zwolnienie do 9go, a wizytę 11go o 17tej, wiec zwolnienie doniose 12go dopiero. Masz tydzień na doniesienie zwolnienia,a lekarz do dwóch dni wstecz może wystawić.

Ja najgorsze ze na najmłodszej papierniczy się najczęściej wyladowuje i na tej 17latce która ze wszystkim robi mi na złość. Mój facet jakoś nie obrywa [emoji23]

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[klaslaw1987]

Najgorsze to czekanie

Ja jak dowiedziałam się w 3cim tygodniu tak popracowałam jeszcze tydzień i poszłam na zwolnienie,gdyż mam ciężką pracę przy starszych, schorowanych ludziach. Myślę, że gdybym pracowała za biurkiem to bym pracowała. Aczkolwiek uważam,że to każdej indywidualna sprawa, bo to zależy też jak się czujemy w tej ciąży. Mówi się,że ciąża to nie choroba,ale jeśli mamy możliwość pójść na zwolnienie, które jest płatne w 100% to dlaczego nie korzystać? Jeszcze się napracujemy do emerytury

I tak w miarę mi przeleciała te 2 tygodnie [emoji4] teraz tylko strach czy wszystko będzie dobrze...

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[LilithGoth32]

Ja też nie pracuje. Miałam wrócić do pracy po macierzyńskim ale mój ma taką pracę że jest za granicą 2 miesiąca i zjeżdża na tydzień dwa ... Więc ktoś tych dzieci pilnować musi [emoji14]

 

[wjolek]

Nie zawsze praca za biurkiem jest lekka .. Pod względem fizycznym może i tak .. Chociaż zbyt długie siedzenie też nie jest wskazane ..
Ja pracuje w biurze ale mam swój zespół i odpowiadam za wiele projektów i spraw i to jest bardzo stresujące .. Te terminy i fochy bo jak foch to wszyscy w tej samej chwili ..
Zobaczę jak będzie atmosfera .. Na razie jest ok więc siedzę nikt jeszcze nic nie wie włącznie ze mną bo jestem przed wizyta ..
Zarzekalam się ze jak tylko zajde w ciaze to idę na zwolnienie bo przecież za to płaca itd ale jak tak posiedziałam w domu tydzień z tymi mdlosciami itd to mi się odechcialo

 

[KasiaRo]

Ja tez mam biurowa prace z licznymi delegacjami i to glownie z powodu tych delegacji poszlam na zwolnienie.
Tego nigdy nie sprawdzimy ale uwazam, ze w duzej mierze moja corka jest od urodzenia spokojna, pogodna, zawsze zadowolona, praktycznie wcale nie placze, nie bylo (tfu tfu) zadnych problemow z nia, od trzeciego miesiaca przesypia cale noce po 10-13h... dlatego, ze mialam spokojny okres ciazy. Nie mialam zadnych nerowow i stresow, duzo wypoczywalam etc.


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom