caltha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2014
- Postów
- 9 989
Samych zabiegów się boi w trakcie, jak to dziecko. Wszystko jej przed tłumaczę, co będzie robione, jak i czy będzie bolało. Potem opowiada wszystkim hehe dzięki temu zawsze pyta czy będzie np. wenflon itd więc sama jest w stanie ocenić przed wizytą czy jest się czego bać. Czd jest bardzo na dzieci nastawione, więc czas między badaniami jest "przyjemny" a jest go więcej niż tego z badaniami, więc lubi tam jeździć.@Jetkaa Oski wygląda przeuroczo i duuużo lepiej niż go opisujesz. Oczka ma takie żywe, wręcz psotne Powiedz jak z jego rozwojem emocjonalnym, fizycznym, ma jakąś możliwość w ogóle? Czytanie książek, śpiewanie, zabawa, czy to wchodzi w grę?
Fakt, że troszkę przybrał jest bardzo obiecujący. Mój smyk obecnie w ciągu miesiąca przybiera już tylko 250 gram. Tym bardziej u Was każdy gram to wielki krok. Domagam się więcej zdjęć!!
@caltha jak córka znosi te badania? Biedna, perspektywa zastrzyków całe dzieciństwo nie brzmi za dobrze. Czy z tą chorobą ma szanse na normalne życie w wieku dorosłym?
Co do choroby, jeśli chodzi o przysadkę, jeśli nie wystąpią skutki uboczne podawania hormonu i jako dorosły choć trochę będzie wytwarzać go sama, to powinno być dobrze. A sprawa z mózgiem powinna w dużym stopniu zostać "wyprostowana" terapią, a już po miesiącu zajęć widać efekty.