reklama
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
A pisałaś, że ma paskudny katar, biedak, oby się nie okazało, że chwyta wszystko. Starszy brat w przedszkolu, częste wizyty u lekarzy, aż się prosi o otwarcie sezonu chorobowego 
Jak dzisiaj, lepiej troszkę? My mieliśmy tylko octanicept stosować i zmieniać opatrunek, ale zmiana była powierzchowna, na skórze. To coś innego.
Jak dzisiaj, lepiej troszkę? My mieliśmy tylko octanicept stosować i zmieniać opatrunek, ale zmiana była powierzchowna, na skórze. To coś innego.Hej
@Jetkaa jak przeczytałam że u was znowu się pochrzaniło to aż się popłakałam, boziu takie maleńkie niewinne dzieciątko i musi tyle wycierpieć najważniejsze że operacja się udała, duuuużo zdrówka dla was i żeby wkońcu zaczęło się układać i pasmo nieszczęść wkońcu się od was odwróciło, trzymaj się kochana w końcu musi być dobrze.
@Jetkaa jak przeczytałam że u was znowu się pochrzaniło to aż się popłakałam, boziu takie maleńkie niewinne dzieciątko i musi tyle wycierpieć
najważniejsze że operacja się udała, duuuużo zdrówka dla was i żeby wkońcu zaczęło się układać i pasmo nieszczęść wkońcu się od was odwróciło, trzymaj się kochana w końcu musi być dobrze.
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 930
Hej . octoniseptem tez przemywam
Tylko ja musze tam wsrodu w tej dziurce:\ az mi sie slabo tobi jak wkladam tam wacik.. Wrrr..tylko to musi byc suche. Zeby sie nie saczylo nic..i za razem zeby nie zaroslo
. musze mu to rozszerzać .. Mojemu sie slabo robi.. Mam nadzieje ze dzis bo mamy wizyte u chrurga będzie ok
A zapomnialam wam powiedzieć ze w srode tą co bylo mielismy miec posiedzenie orzekajace.. I szlak trafil wszystko bo bylismy w szpitalu.. Odwolali na za miesiac.. No cuz..
Katarek minął nawet dosc po tych kroplach do oczu i noska
Fajna dzisiaj pogoda taka w sam raz na spacer
Tylko ja musze tam wsrodu w tej dziurce:\ az mi sie slabo tobi jak wkladam tam wacik.. Wrrr..tylko to musi byc suche. Zeby sie nie saczylo nic..i za razem zeby nie zaroslo
. musze mu to rozszerzać .. Mojemu sie slabo robi.. Mam nadzieje ze dzis bo mamy wizyte u chrurga będzie ok
A zapomnialam wam powiedzieć ze w srode tą co bylo mielismy miec posiedzenie orzekajace.. I szlak trafil wszystko bo bylismy w szpitalu.. Odwolali na za miesiac.. No cuz..
Katarek minął nawet dosc po tych kroplach do oczu i noska
Fajna dzisiaj pogoda
taka w sam raz na spacer
A
Agunia93
Gość
Hej czy jak podawałyście dzieciaczkom marchewke juz to bolały je brzuszki, prężyły się?
aniolek678
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2017
- Postów
- 108
Hej dziewczyny !
Udało mi się znaleźć chwilkę więc też się pojawiam ponownie na forum
Mój maluszek ma już pół roku... nie wiem kiedy to zleciało ... ogólnie mam też różne z nim przeboje.. najpierw z wagą było coś nie tak, okazało się że biedny nie najadał się z piersi i przyzwyczaił się do małych porcji bo w ogóle mi nie płakał !! Zaczęłam go dokarmiać mlekiem to teraz piersi oczywiście już nie chce ale dalej walczę bo szkoda mi troszkę. Potem zrobiłam mu profilaktycznie usg przezciemiączkowe i niestety wyszło na nim że doszło do "niedotlenienia okołoporodowego" ale jak to się stało nie mam pojęcia... neurolog u której byłam powiedziała abym się na zapas nie martwiła i że na jej oko mały rozwija się prawidłowo, w przyszłości jedynie mogą być jakieś problemy z nauką itp.. ale mimo wszystko siedzi mi to w głowie... Teraz mam też taki gorszy czas - mówi się że po porodzie kobiety mają baby bluesa, a ja chyba mam go w tej chwili.... czuję się czasem, tak jakbym w ogóle nie nadawała się do tej roli - bycia mamą. A Wy miałyście może taki stan ??? Jak sobie z tym radziłyście ??
Jetka - super masz synka i jesteś mega dzielna!!!! Trzymaj tak dalej
Pozdrawiam Was gorąco dziewczyny!
Udało mi się znaleźć chwilkę więc też się pojawiam ponownie na forum
Mój maluszek ma już pół roku... nie wiem kiedy to zleciało ... ogólnie mam też różne z nim przeboje.. najpierw z wagą było coś nie tak, okazało się że biedny nie najadał się z piersi i przyzwyczaił się do małych porcji bo w ogóle mi nie płakał !! Zaczęłam go dokarmiać mlekiem to teraz piersi oczywiście już nie chce ale dalej walczę bo szkoda mi troszkę. Potem zrobiłam mu profilaktycznie usg przezciemiączkowe i niestety wyszło na nim że doszło do "niedotlenienia okołoporodowego" ale jak to się stało nie mam pojęcia... neurolog u której byłam powiedziała abym się na zapas nie martwiła i że na jej oko mały rozwija się prawidłowo, w przyszłości jedynie mogą być jakieś problemy z nauką itp.. ale mimo wszystko siedzi mi to w głowie... Teraz mam też taki gorszy czas - mówi się że po porodzie kobiety mają baby bluesa, a ja chyba mam go w tej chwili.... czuję się czasem, tak jakbym w ogóle nie nadawała się do tej roli - bycia mamą. A Wy miałyście może taki stan ??? Jak sobie z tym radziłyście ??
Jetka - super masz synka i jesteś mega dzielna!!!!
Trzymaj tak dalej Pozdrawiam Was gorąco dziewczyny!
reklama
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 930
Moj po marchewce ladne kupy robi i nic go nie boli. Ale fakt daj mi czas na marchewkę i zobacz jak zareaguje za 2/3dni
No boli boli.. Bo jednak jak jest rana .. I w dodatku musze ją rozszerzać to i wyciskać . ale malutki jest baardzo dzielny. Nawet chirurg byl w szoku.. Fajnie bo nas przyjeli bez kolejki jak zobaczyli ze to z prokocimia..
Oczywiście mocherowe berety nie były zadowolone jak chirurg nas wziąl bez kolejki.. Te gadania.. Eh.. No trudno.
Ta tydzień mamy kolejną kontrol u chirurga. Pobral wymaz i zobaczymy.. Aa dzis byliśmy tez z starszakiem na bilansie 4latka. Wszystko ok. Ma mysze duża na posladku tak 4cm na 4cm. I duze wlosy z tej myszki wychodza. Ale lekarka powiedziała ze ona jest ok i nie ma zmian.. To tylko myszka.. Noi byliśmy zbadać szymusiowi siusiaka.. Noi tu jest problem w zakopanem nie ma urologa dziecięcego na NFZ. tylko w prokocimiu.. Jak to uslyszalam myslalam ze padne.. Ale udalo sie znalesc prywatnego we wtorek i idziemy do urologa. bo napisala ze wada prącia.. Mam nadzieje ze napisala tak bo nie zna sie na siusiakach.. Bo ja sie boje ze starszak bedzie mial zabieg i co ja zrobie.. Musze byc przy oskarze bo go podpinam .. Damian tez musi byc jako osoba asystujaca..ale z 2 strony nie zostawie szymona samego z tym.. A jest taka zasada u profesora ze jeżeli coś sie dzieje ze jedna z pary nie da rade byc orzy podpinaniu mozna jechac na oddzial i one pomoga.. Czyli jak ja bede z Szymonem damian musi jechać do profesora i tam zostanie z oskim poki szymus nie wyjdzie ze szpitala.. A tamte lekarki beda podpinac oskiego.. Czasem jak matka szla rodzic dziecko z hiperka trafialo na oddzial.. Dobrze ze nie jestesmy sami tylko mamy ten oddzial w razie W
No boli boli.. Bo jednak jak jest rana .. I w dodatku musze ją rozszerzać to i wyciskać . ale malutki jest baardzo dzielny. Nawet chirurg byl w szoku.. Fajnie bo nas przyjeli bez kolejki jak zobaczyli ze to z prokocimia..
Oczywiście mocherowe berety nie były zadowolone jak chirurg nas wziąl bez kolejki.. Te gadania.. Eh.. No trudno.
Ta tydzień mamy kolejną kontrol u chirurga. Pobral wymaz i zobaczymy.. Aa dzis byliśmy tez z starszakiem na bilansie 4latka. Wszystko ok. Ma mysze duża na posladku tak 4cm na 4cm. I duze wlosy z tej myszki wychodza. Ale lekarka powiedziała ze ona jest ok i nie ma zmian.. To tylko myszka.. Noi byliśmy zbadać szymusiowi siusiaka.. Noi tu jest problem w zakopanem nie ma urologa dziecięcego na NFZ. tylko w prokocimiu.. Jak to uslyszalam myslalam ze padne.. Ale udalo sie znalesc prywatnego we wtorek i idziemy do urologa. bo napisala ze wada prącia.. Mam nadzieje ze napisala tak bo nie zna sie na siusiakach.. Bo ja sie boje ze starszak bedzie mial zabieg i co ja zrobie.. Musze byc przy oskarze bo go podpinam .. Damian tez musi byc jako osoba asystujaca..ale z 2 strony nie zostawie szymona samego z tym.. A jest taka zasada u profesora ze jeżeli coś sie dzieje ze jedna z pary nie da rade byc orzy podpinaniu mozna jechac na oddzial i one pomoga.. Czyli jak ja bede z Szymonem damian musi jechać do profesora i tam zostanie z oskim poki szymus nie wyjdzie ze szpitala.. A tamte lekarki beda podpinac oskiego.. Czasem jak matka szla rodzic dziecko z hiperka trafialo na oddzial.. Dobrze ze nie jestesmy sami tylko mamy ten oddzial w razie W
