reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Mi wlosy wypadały garściami dość szybko po porodzie. Tak koło 2-3 miesiąca. W pierwszej trwało to kilka tygodni. A w drugiej skończyło się szybko jak tylko wrócił okres. Czyli 3 miesiące po porodzie. Dla mnie żadne witaminy i preparaty nie pomagały. Co ma wypaść wypadnie. Ale warto stosować żeby włosy odrosły szybciej i były mocne. Polecam z witamin Merz SpecialDragees. Czy jakoś tak. Dla mnie od lat najlepsze.

Maciej kupy robi rzadkie, u takiego malucha to normalne.

Witam nowe/stare dziewczyny. Udzielajcie się czesciej

Czy ktoś zajął się zamknięciem wątku? Żeby nie każdy mógł nas podczytywac?
 
reklama
A co do włosów to po pierwszej ciąży nie pamiętam a teraz zbliżamy sie do 3 misiaca po porodzie i jak narazie nie lecą ale to się moze zmienić z dnia na dzień. Teraz to córci strasznie lecą mamusie starszych dziewczynek polecacie coś na odżywienie włosów u dziecka?

A ile corcia ma lat? Moja ma 8i bierze zestaw witamin dla dzieci w swoim wieku. Tylko wybieraj takie w tabletkach do ssania albo w syropie. Te w żelkach, cukierkach itp są do niczego. Poza tym moja ma bardzo długie włosy i zauważyłam że jej się łamią a nie wypadają z cebulkami więc po umyciu stosuje odżywkę nawilżająca taka jak dla siebie. I mniej tych włosów na szczotce jest.

Jeśli jednak włosy wypadają z cebulkami warto zrobić badania bo widać czegoś organizmowi brakuje.
 
U nas w szpitalu dostaliśmy wytyczne że kontrola bioderek 6-8 tygodni życia. Nasz ortopeda twierdzi że 4-5 tyg już można się pojawić. Im szybciej tym lepiej. A że rodzice olewają wytyczne to już nie będę komentować..... Tak jak wiele osób nie chodzi na kolejne kontrolę a potem płacz bo dziecko krzywo chodzi , wykręca stopy albo jeszcze coś innego.....
 
U nas w szpitalu dostaliśmy wytyczne że kontrola bioderek 6-8 tygodni życia. Nasz ortopeda twierdzi że 4-5 tyg już można się pojawić. Im szybciej tym lepiej. A że rodzice olewają wytyczne to już nie będę komentować..... Tak jak wiele osób nie chodzi na kolejne kontrolę a potem płacz bo dziecko krzywo chodzi , wykręca stopy albo jeszcze coś innego.....
Wszystko fajnie itd wytyczne wytycznymi a zeby sie dostac u nas musze czekac nie 8 a 12 tygodni.dopiero pod koniec lipca mamy na biodra jechac bo takie kolejki...
 
U nas w szpitalu dostaliśmy wytyczne że kontrola bioderek 6-8 tygodni życia. Nasz ortopeda twierdzi że 4-5 tyg już można się pojawić. Im szybciej tym lepiej. A że rodzice olewają wytyczne to już nie będę komentować..... Tak jak wiele osób nie chodzi na kolejne kontrolę a potem płacz bo dziecko krzywo chodzi , wykręca stopy albo jeszcze coś innego.....
U nas, gdybyśmy poszli dopiero 6-8 tygodniu, bo by mogła być masakra. A tak to w tym czasie byłyśmy już w trakcie leczenia. I to wszystko i tak dzięki temu, że w szpitalu w którym rodziłam robią usg bioderek zaraz po porodzie. Fakt faktem, akurat Tosia miała robione usg tam jak miała 2,5 tygodnia, bo jak rodziłam to nie było tej doktor, która to robi, ale to i tak szybciej niż wg zaleceń.
 
Powiem wam, że tak czytałam i widzę, że dużo dzieciaków ma problem z bioderkami, a jak byłam w 8 tygodniu na usg bioderek to ortopeda nam powiedział, że to rzadko się zdarza żeby coś było nie tak
 
Basia u nas niby wszystko ok ale szerokopieluchowac muszę ... Zobaczymy na następnej wizycie bo to już za tydzień. Niby widzę że jest odrobinę lepiej - mała układa już sama z siebie nóżki w żabkę a tego nie robiła ale czy jest poprawa to jako laik gołym okiem nie stwierdze. Martwią mnie też stawy maluszka. Waszym dzieciom też tak trzeszczą ? U synka tego nie było a u małej co chwilę słyszę te przeskoki w stawach :/

Tysia my chyba nawet moda nie mamy więc nie ma się kto tym zająć [emoji848]
 
Ja byłam z Małą w 4 tygodniu na bioderkach (prywatnie bo na nfz dopiero na sierpień terminy). Lekarka powiedziała że dla dziewczynek to max, później ciężej się leczy
 
reklama
Do góry