reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

no ale genetyka to geny od dwóch rodziców nie? Twoja mama ma, Ty nie masz, Twoja córka może mieć :) sama piszesz, że nie smarujesz i nie masz :) ja smaruję i mam - olejki i kremy nie mają tu nic do rzeczy
 
reklama
Ja w 1 ciazy smarowalam sie i mialam na piersiach, udach i biodrach i tyle teraz sie nie smarowalam i mam na piersiach nowe:) o tyle:) a np moja siostra smarowala się i ma straszne na brzuchu.. Moja mama tez ma ale po ktorejs ciazy dostała :)
 
Rozstępy to kwestia genetyki a nie smarowania odpowiednimi kremami, można ewentualnie zmniejszyć kremami ich widoczność. Ja od początku się smaruję a mam, ale ma moja mama i moje 4 siostry, więc wiedziałam, że to nieuniknione. Siostra męża niczym się nie smarowała i nie ma, ale jej mama też nie ma :) Na blogu Mamaginekolog kiedyś o tym pisała i wyjaśniała jak to działa :) jeśli masz mieć, to choćby nie wiem jak drogim kremem się smarowała i tak będziesz miała :p
 
To jest kwestia genetyki. Moja mama nie ma i ja też nie. A smaruje się jak mi się zachce i przypomni [emoji39] Ja używam oliwki z sexy mama (żółte opakowanie) [emoji846]
 
Nie zgodze sie z Toba, z mojej wiedzy, a pod tym wzgledem mam ja bardzo pokazna, uwienczoną dyplomem, wiem ze ogromny wplyw na to azeby nie powstaly, nawet mimo sklonnosci genetycznych, ma wplyw to czym i w jaki sposob bedziemy skore smarowac. Im bedzie bardziej elastyczna dzieki odpowiedniemu nawilzeniu tym wieksze szanse ze nie powstana.
 
Nie zgodze sie z Toba, z mojej wiedzy, a pod tym wzgledem mam ja bardzo pokazna, uwienczoną dyplomem, wiem ze ogromny wplyw na to azeby nie powstaly, nawet mimo sklonnosci genetycznych, ma wplyw to czym i w jaki sposob bedziemy skore smarowac. Im bedzie bardziej elastyczna dzieki odpowiedniemu nawilzeniu tym wieksze szanse ze nie powstana.
Masz do tego prawo oczywiście, ale jak pisałam, ja w tej kwestii zgadzam się z Mamąginekolog, też ma wiedzę popartą dyplomami i z moich obserwacji oraz tego, co mówią bliskie mi kobiety stwierdzam, że ma rację. Siostra smarowała się od początku ciąży bio-oilem i palmersem, nawilżenie miała skóry duże, przytyła bardzo niewiele, a rozstępy ma ogromne :) moje rozstępy pojawiły się w pierwszym trymestrze, w którym schudłam 4 kg, smarowałam się od dnia, w którym zauważyłam dwie kreski na teście, smaruję się nadal i nic nowego się nie pojawiło.
 
No właśnie mi też nic nie daje smarowanie, myślałam że to od kremu zależy ale jak się okazuje nie do końca. Jutro zaczynamy 38 tydzień więc jeszcze trochę i będzie lżej :):) Już nie mogę się doczekać aż Szymek będzie z nami.
 
Ja też używam bio oli-u i jeszcze jednego kremu codziennie, ale rzeczywiscie może to byc kwestia genetyki jaka mamy skórę, ale wydaję mi się że takie smarowanie tez będzie pomagało :)
Powiem Wam że już bym chciała żeby był koniec, bo jest mi ogromnie cięzko, jeszcze do tego ta temperatura...
 
A ja się zgadzam z wami obiema i myślę że "prawda" jest po środku [emoji13] uwarunkowania genetyczne mają bardzo duzy wpływ ale kremy i inne cuda wianki mogą minimalnie je złagodzić tylko czy warto ? W tej ciąży mam nowe ... Ale nie do końca ;) tzn nowe powstały na brzuchu ale są takjakby przedłużeniem starych ... Po prostu się powiększyły i tyle. No ale ja mam do nich inne podejście. Nie przeszkadzają mi ani trochę ... [emoji854][emoji5]
 
reklama
Dzień dobry!
Ktoś przez noc powiększył rodzinkę? Ja źle się czułam w nocy, ale to nie pierwszy raz więc pewnie znow fałszywy alarm.. powiem Wam, że juz swiruje.. jak śpię to nie wiem czy snie o czyms czy to na prawdę się dzieje.. wariactwo!
Dotyczy to wlasnei złego samopoczucia i nie wiem czy snie o tym że źle się czuje, czy rzeczywiście źle się czuje w nocy.. Tyle myślę o skurczach, objawach i porodzie
...
Co do rozstępów.. chyba na brzuchu nie mam;) niby smaruje Ale też mało. Moja mama również nie ma. Nie zastanawiałam się nigdy głębiej czy to genetyka Ale logicznie chyba częściowo tak..
 
Do góry