reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Hej wam! Wczoraj byłam na wizycie. Jestem w 30+5, mały waży AŻ 2200! Pewnie przez moją cukrzycę... Jest już ułożony główką w dół, szyjka długa, zamknięta, żelazo mam już w normie, także tabletki pomogły. Generalnie wszystko bardzo dobrze. Poród wywołany ok 38-39 tygodnia, z racji na obciążony wywiad (poród sn)

@Jetkaa ja od kilku tygodni pomiary glukometrem 4 razy dziennie i do tego 6 zastrzyków (insulina i heparyna)

@Brzuszkowa tabletki "dowcipne" muszę sobie wkładać od pocZątku ciąży ;) dr mnie wczoraj pocieszył, w 34 tygodniu koniec ich brania :)

Wózek kupiliśmy używany, bebetto murano 4w1 (z bazą do auta) i fotelikiem maxi cosi
Pieluszki mam tetrowe, flanelowe i kilka muślinowych, dostałam w prezencie. W ogóle na zaproszeniach ślubnych napisaliśmy, by zamiast kwiatów przynosili coś dla dziecka, stąd mamy np 12 kocykow :D
 
reklama
Hej wam! Wczoraj byłam na wizycie. Jestem w 30+5, mały waży AŻ 2200! Pewnie przez moją cukrzycę... Jest już ułożony główką w dół, szyjka długa, zamknięta, żelazo mam już w normie, także tabletki pomogły. Generalnie wszystko bardzo dobrze. Poród wywołany ok 38-39 tygodnia, z racji na obciążony wywiad (poród sn)

@Jetkaa ja od kilku tygodni pomiary glukometrem 4 razy dziennie i do tego 6 zastrzyków (insulina i heparyna)

@Brzuszkowa tabletki "dowcipne" muszę sobie wkładać od pocZątku ciąży ;) dr mnie wczoraj pocieszył, w 34 tygodniu koniec ich brania :)

Wózek kupiliśmy używany, bebetto murano 4w1 (z bazą do auta) i fotelikiem maxi cosi
Pieluszki mam tetrowe, flanelowe i kilka muślinowych, dostałam w prezencie. W ogóle na zaproszeniach ślubnych napisaliśmy, by zamiast kwiatów przynosili coś dla dziecka, stąd mamy np 12 kocykow :D

Och biedna ty z tą insulina... Ja na szczęście mam tylko dietę. Wczoraj byłam już ostatni raz w poradni, bo wystarczy mi tylko dieta. Ale jakby coś się działo, to mam dzwonić. W pierwszej ciąży też miałam cukrzycę i mała urodziła się w dniu wskazanym przez cc z wagą 3960g. Teraz też krzywa cukrowa wskazała na cukrzycę, ale mała jest mniejsza, bo wczoraj jak bylam na wizycie, to 32+3 tc mała ważyla 1790g i urodzi się z mniejszą wagą. Przewidują 3300-3500 i zaś przez cc ze względu na ułożenie miednicowe... No ale lekarz stwierdził, ze cc jest bezpieczniejsze dla dziecka, zwłaszcza przy dużych dzieciach.
 
@Katerina1985 to zależy jeszcze czego się szuka. Ale fakt, z godziny na godzinę było coraz to mniej do wyboru. Ja akurat jestem zadowolona bo wzięłam mojej 4 sztuki spodni i 2 trój-paki skarpetek. Jak za 90 zł to myśle, że się opłaciło [emoji3] Tym bardziej, że bawełniane ciuszki.
A co do materaca do gondoli - ja sobie daruje. Zamawiam tylko prześcieradło i kocyk i podusie. Ale to dopiero jak już kupimy wózek[emoji3]

@Brzuszkowa kocyk bambusowy będę mieć. Moja siostra kupi małej (o ile już do mnie nie idzie pocztą, bo coś wczoraj wspominała). [emoji7] Ogólnie pieluszki / otulacze / kołderkę i wszystko do łóżeczka kupuję z ColorStories. Wole wydać raz więcej, byleby na dłużej starczyło. A akurat tą firmę mam z polecenia od mojej koleżanki, która od dwóch lat używa do córy i nic się nie zadziało z tymi rzeczami.

@brosandi super, że wizyta udana. Kawał chłopa z tego Twojego synusia [emoji3]

@Brzuszkowa ja też na dopochwowych lecę - ale jeszcze tylko 3/4 dni i kończę kuracje. Ja biorę Gynalgin - a to ciężko się wtyka [emoji849]

I tak zaraz siadam na łóżku, biorę żelazko i deskę i prasuje ciuszki dla mojej kruszynki [emoji3] Uwielbiam prasować - relaksuje mnie to, dlatego też jakoś powolutku bez pośpiechu to zrobię. [emoji39] Pierwszy raz będę prasować na siedząco Hihi [emoji16][emoji849]




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mam już wszystko poprasowane :) zostały mi butelki i smoczki do wyparzenia, ale to jeszcze trochę :)
U.mnie poród sn, mimo, że cukrzyca, konflikt, duże dziecko. Ale przede wszystkim zakrzepica, więc sn jest dla mnie zdecydowanie bezpieczniejszy, więc się pomecze, bo wywołanie i bez znieczulenia ;)
 
Ja też tego nie miałam. Wystarczyła sama gondola, na spód dawalam pieluszke flanelowa, przylrywalam kocykiem i tyle. Gondoli praktycznie nie używałam, bo mala nie chciała w niej leżeć. Jedynie jak usunęła na rękach, to ja wkladalam do środka i wózkiem podjezdzalam pod okno, do słońca. Jest to niby naturalna witamina D, a po porodzie Amelka miała lekką zoltaczke i to tak profilaktycznie robiłam.
No ale decyzja oczywiście należy do was.;)

Ja zaś się zastanawiam nad kocykiem i pieluszkami z bambusu. Tak mnie skusilyscie tymi muslanymi i tam innymi,.zer jestem napalona,na zakup. Teraz już jestem splokana finansowo i muszę poczekać na.kolejny przypływ finansów. No i tak się.właśnie zastanawiam. Kocykow mam od metra i czy nie.bylby to zbędny a,drogi gadżet... Czytałam, że bambusowy ma właściwości schladzajace, s nadze bobaski będą mieć lato, upały... Co prawda kupilam kilka.nowych flanelowych i tetrowych pieluch, resztę mam po Amelce, ale kusi mnie bambusowy... No ale to koszt ok 200zl, bo 1 kocyk i 2 pieluszki... Ciężka sprawa...
Ja muślinowo-bambusowe kupywałam w pepco za 5zl za sztuke :) myślę też nad kocykiem ale to może kupię jak Mała się urodzi :)

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agunia, a które to w Pepco muslinowo- bambusowe? Mówisz o pieluszkach?

Ehhhh, dziś dzień lenia, jakaś niemoc mnie ogarnęła. Wczoraj cały dzień byłam sama z dziewczynami, sporo w domu musiałam zrobić i w nocy brzuch twardniał. Dziś odpoczywam ile się da. W sumie na święta została mi kuchnia, a na to za wcześnie. Jutro tylko muszę po ostatnie zakupy skoczyć, ale to już drobiazgi.
 
Witam w sniezny dzień. Wczoraj piękna wiosna a dziś wróciła zima. Dopiero jutro będę miała wyniki gbs a szkoda, bo chciałam dziś zawieźć na wizytę. W ogóle mam nadzieję, że mnie nie opierdziali, że zrobiłam badanie na NFZ a nie u niego prywatnie ;)
Mam wrażenie, że brzuch mi opadł i mały smyra mnie coraz niżej. Dziś zostało równo 30 dni do porodu wg om a 26 wg USG i stresuj coraz większy :)

w57vdqk38htkkpep.png
 
Agunia, a które to w Pepco muslinowo- bambusowe? Mówisz o pieluszkach?

Ehhhh, dziś dzień lenia, jakaś niemoc mnie ogarnęła. Wczoraj cały dzień byłam sama z dziewczynami, sporo w domu musiałam zrobić i w nocy brzuch twardniał. Dziś odpoczywam ile się da. W sumie na święta została mi kuchnia, a na to za wcześnie. Jutro tylko muszę po ostatnie zakupy skoczyć, ale to już drobiazgi.
Tak pieluszki, różne są nadruki. Ja 5 zł płaciłam za sztukę. Wolę te niż tetrowe, bo one po praniu robią się takie porozciagane.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak pieluszki, różne są nadruki. Ja 5 zł płaciłam za sztukę. Wolę te niż tetrowe, bo one po praniu robią się takie porozciagane.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

Hmmm byłam wczoraj w pepco, ale nie zauważyłam takich. Widziałam tylko flanelowe i tetrowe. Kupilam po kilka sztuk. Muszę jeszcze raz tam podjechać i sprawdzić...

Ja na dziś już mam dość: dokumenty pochowane, śmieci powynoszone, poodkurzane, pranie z częściami z wózka cz. 1/3 się robi i domek w miarę ogarnięty. Plan na dziś jeszcze to 2-rzuty prania, poscieranie kurzy i wyczyszczenie łazienek. No ale zobaczymy, bo póki co mam dość i czuję trochę moje jajniki. Nie mogę przeholowac, bo jeszcze przedwczoraj leżałam plackiem... Ach tyle by się chciało zrobić, ale sił brak.
 
reklama
Do góry